cytaty z książek autora "Jon Bauer"
Samotność, która jest we mnie, nie polega tylko na tym, że jestem sam. Chodzi też o to, z czym zostaję sam, kiedy zostaję sam.
Czasami chce się czegoś, czego się chcieć nie powinno. Czasami czegoś się nie robi, chociaż się powinno.
Jakże szybko władza demoralizuje. Drugiego człowieka poznaje się naprawdę, obserwując go, kiedy ma władzę i kiedy jest jej zupełnie pozbawiony.
Przeprosiny powinny działać jak >>abrakadabra<< albo >>hokuspokus<<, ale to tylko słowa. Nie na tym polega prawdziwa magia.
W przypadku wielu pokus chodzi właśnie o moment poddania się, a nie o nagrodę. Po prostu lubimy ulegać słabościom.
Nie ma dobrych ani złych ludzi, są tylko ludzie, którzy postępują dobrze albo źle. Raz tak, raz tak.
(Kajtuś,) kiedyś mnie wpędzisz do grobu. Ale tylko dlatego, że tak bardzo cię kocham.
Mama potrafi człowieka podejść lepiej niż niejeden szpieg.
Jakże łatwo jest wyprzeć się przyjemności, której się doświadczyło.
Spójrzmy prawdzie w oczy: wódka smakuje jak lakier do włosów.
Ludziom się wydaje, że jedynacy są rozpuszczeni (...) ale nikt nie zauważa, że są też uwięzieni między rodzicami.
Bóg jest przerażający, widać to po jego domu. Po oczach, jakie mają te wszystkie rzeźby, i po brutalnych witrażach z cierniami i z Jezusem, który krwawi na krzyżu za nasze grzechy.
Nigdy nie tracimy innych ludzi tak całkowicie. Oni się w nas zakorzeniają, wszędzie zostawiają po sobie mnóstwo śladów.
Zwierzęta mają w sobie tę niewinność, której ludzie mogą tylko pozazdrościć.
Czasami ból, który w sobie nosisz sprawia, że zamiera mi serce.
Płaczę jednocześnie z miliona powodów i płaczę, bo płaczę. Płacz mnie smuci...
(Tata mówi, że) tak naprawdę nie jest ważne, co się mówi, trzeba tylko między kłamstwa włożyć kilka faktów.
Myślę, że to bardzo smutne, ale czasami tylko dzieci mają na tyle odwagi, żeby pokazać emocje, które tak naprawdę są przeżywane w domu. Dzieci są jak barometr.
Człowiek nie jest tak naprawdę bezbronny, jeśli nie ma świadków. Bez świadków odczuwa tylko smutek.
Ciało ludzkie potrzebuje soli, aby wyrażać smutek. A może we łzach oprócz soli jest też brud i właśnie dlatego płaczemy - żeby pozbyć się tego brudu.