Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Święty, niech będzie błogosławiony (...) jest Królem cierpliwym, który znosi zniewagi w sposób przekraczający możliwości ludzkiego pojmowania. Bez wątpienia bowiem żadna rzecz nie pozostaje ukryta przed Jego Opatrznością, tak nie istnieje również żadna chwila, w której człowiek nie byłby karmiony i podtrzymywany przy życiu dzięki mocy Bożej jaka nań spływa. Tak więc żaden człowiek nie zgrzeszy przeciwko Bogu bez tego, że Bóg sam obdarza go istnieniem i możliwością poruszania członkami w tej właśnie chwili. A mimo to, choć człowiek wykorzystuje ową moc, by występować przeciwko Niemu, Bóg nie pozbawia go niczego. Wręcz przeciwnie, Święty, niech będzie błogosławiony, znosi cierpliwie ową zniewagę i nadal obdarza człowieka mocą, tak by mógł on poruszać swymi członkami

I tak jak Bóg trwa i utrzymuje przy życiu wszystko, co stworzone- od rogów największych zwierząt po jajeczko wszy nie gardząc żadnym z nich (...)lecz czuwając nad nimi i obdarzając je wszystkie miłosierdziem, tak samo człowiek winien wszystkim stworzeniom wyświadczać dobro. Nawet istoty niżej usytuowane w hierarchii bytów powinny być niezmiernie ważne w jego oczach.

(...) nie ma nikogo, kto byłby bardziej cierpliwy i bardziej przepełniony pokorą niż nasz Bóg w Swym atrybucie keter, ponieważ Jego miłosierdzie jest bezwzględne, a żadne wady, srogość, ani surowość związane z sądem nie mają wstępu na Jego poziom. Żadna również inna cecha nie może odwieść Go od czuwania nad człowiekiem i nieustannego hojnego obdarzania go.