cytaty z książki "Dyplomata"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Trzeba zadbać o poły wykrochmalonej białej koszuli i fikuśny krawat, bo inaczej nabiorą zapachu seksu. Ciemnoniebieska marynarka, z tkaniny o wyraźnym splocie, leży sobie gdzieś na podłodze za Premierem i pewnie cichutko pojękuje. No, ja cicha nie jestem, a i Premier sobie werbalnie dokazuje. Ale: żadnych świństw. Powaga. Facet przyzwyczajony do mównicy. Robi swoje. Wzrusza mnie nawet tym, jak bardzo robi swoje… Ten wielbiciel białych koszul i niebieskich marynarek. Pięćdziesiąt trzy lata, a wygląda tak młodo! Do tego te studenckie, okrągłe okularki. Kiedy myślę o tym, jak poprawia te oprawki palcami, to prawie dochodzę. I pomyśleć, że Minister Sprawiedliwości, z którym wciąż ma pod górę, jest od niego młodszy, a przecież nie wygląda… Wręcz przeciwnie, to pewnie kwestia podbródka, choć Minister Sprawiedliwości usta ma całkiem, całkiem, ciemne i wypukłe… Ale: nie! Uspokajam Was: nie. Żadnych mężczyzn z grzywką. Tym bardziej taką zaczesana na bok. Premier już drży i drżą moje uda. ".