cytaty z książki "O chorowaniu. Ze wstępem Hermione Lee"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Niektórych prozaików należy czytać jak poetów.
Jedną z własności choroby jest lekkomyślność -jesteśmy wtedy wyrzutkami - a lekkomyślności właśnie potrzeba nam, by czytać Shakespeare'a. Nie chodzi o to, żebyśmy czytając, podrzemywali, ale o to, że kiedy jest się w pełni sił mentalnych, jego sława onieśmiela i nudzi, a poglądy krytyków tłumią w nas ową błyskawicę przekonania, która, jeśli nawet jest złudzeniem, to jest złudzeniem pomocnym, przyjemnością obfitą, mocnym impulsem do tego by czytać.
Ludzie, wędrując swą drogą, nie trzymają się za ręce. W każdym człowieku jest dziewicza puszcza, śnieżne pustkowie, bez jednego choćby ptasiego śladu. Idziemy samotnie i bardziej nam to odpowiada.
Więc to wszystko bezustannie się dzieje, a my nic o tym nie wiemy! - całe to nieprzerwane powstawanie kształtów i rozpraszanie ich, to zbijanie chmur w jedną masę i potężne szeregi statków czy wozów ciągnących z północy na południe, to ciągłe spuszczanie i podnoszenie zasłon światła i mroku, permanentny eksperyment ze złotymi spustami i błękitnymi cieniami, naciąganie welonu na słońce i zdzieranie go, konstruowanie skalnych szańców i rozdmuchiwanie ich - a więc cała ta niekończąca się działalność, której towarzyszy zużycie Bóg wie ilu milionów koni mechanicznych energii, jest zostawiona sama sobie, rok w rok toczy się, jak się jej żywnie podoba.