cytaty z książki "Kto mieszka za ścianą"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie karm umysłu widokiem, którego potem nie będziesz mógł zapomnieć.
(...)w zbrodni zawsze chodzi o miłość lub pieniądze. A czasem o jedno i drugie.
Nikt z nas nie wie tak naprawdę, do czego jesteśmy zdolni.
(...) mężczyźni zabijają z gniewu lub dla pieniędzy. (...) Ale kobiety są inne. Kobiety zabijają, ponieważ coś stoi im na przeszkodzie.
(...) istnieje dowód, dla którego bezdzietne kobiety zawsze mają koty. Chodzi o coś ciepłego, żywego, coś, co waży tyle, co niemowlak- coś, co można wziąć na ręce i trzymać jak dziecko. Kryje się w tym głęboka emocjonalna przyjemność, wybiegająca daleko poza świadomą miłość.
(...)psychopaci się rodzą, a nie zostają wychowani. (...) psychopatki są jeszcze bardziej narcystyczne niż psychopaci- bardziej egoistyczne i mściwe, kiedy ktoś nastąpi im na odcisk.
Wielu potencjalnych psychopatów przechodzi przez życie bez popełniania przestępstw, ponieważ nigdy nie znajdują się w sytuacji, w której nie mogą dostać tego, czego pragną. Tak długo, jak ci ludzie nie napotykają przeszkód lub nikt nie udaremnia ich planów, wydają się całkowicie normalni - być może nieco manipulacyjni, ale w wielu wypadkach niezwykle czarujący. Jak to kiedyś określił jeden z najlepszych ekspertów w tej dziedzinie: psychopata pokaże ci, co to dobra zabawa, ale zapłacisz za to wysoką cenę.
W dzisiejszych czasach wstyd jest bardzo niemodną emocją. Współczesny świat zawsze nam powtarza, że nie powinniśmy czuć się zażenowani tym, co robimy lub myślimy. Ale reakcja wstydu nadal jest w nas zakorzeniona, głęboko w naszej psyche. Wstręt do samego siebie, żal, odraza - to wszystko niezwykle potężne emocje, tym bardziej gdy osoba stara się je wypierać.
(...) zdjęcia nie muszą być poddane obróbce, żeby mówić nieprawdę. Kontrola często wygląda jak troska.
Czy kiedykolwiek żałował pan, że nie może odwrócić biegu czasu? Choćby na godzinę?
(...) Wiem, jakie to może być trudne: odcięcie się od przeszłości bez całkowitego porzucenia jej i bez większego poczucia winy opadającego cię za każdym razem, gdy się uśmiechasz.