cytaty z książki "LandsbergOn 2/2018"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Oho, widzę, że zna się pan na kalamburach, he, he! - odparł - To tak jak ja! A zatem - w tym miejscu zrobił pauzę, jakby miał za chwilę wygłosić najlepszy żart stulecia - teraz moja „kolej”!
Popatrzyłem na niego z wymuszonym uśmiechem, który widocznie nie dość dobrze zamaskował moje zażenowanie, gdyż konduktor, wyraźnie skołowany, spytał:
- Nie rozbawiło to pana?
- Nie, skądże. To było doprawdy komiczne.
- Ale się pan nie zaśmiał.
- Ależ owszem, jestem głęboko rozweselony tym dowcipem. Kolej jako „pociąg” i kolej jako „następstwo według ustalonego porządku”? Winszuję panu tak zgrabnej dwuznaczności!
Po tygodniu dolecieli na miejsce do międzyplanetoidalnej kolonii karnej. Jednocześnie wylądował też statek z Ziemi-Theta, z kolejną dostawą niewolników. Zaprowadzono wszystkich do kopalni samaru-03. W końcu jeden ze skazańców odważył się zapytać jednego z towarzyszy niedoli.
- Ile pan tu już przebywa?
- Niedługo wracam. Jeszcze tylko 3 dni. A pan ile dostał?
- 365.
- Kosmos. Wie pan, że tu liczą według dni wenusjańskich?