cytaty z książki "What If It’s Us"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ale może już tak w życiu jest. Może ludzie pojawiają się w nim na krótką chwilę i trzeba wziąć to, co dają, a potem wykorzystać to w następnym związku albo przyjaźni. I jeśli ma się szczęście, niektórzy wrócą, gdy nie będziesz się tego spodziewał.
Zawsze nam się wydaje, że wszechświat szykuje dla nas coś epickiego, a potem wszystko się kończy. Gdybyśmy wszyscy byli choć trochę większymi realistami, nie mielibyśmy złamanego serca.
Ale Arthur? Ledwo go znam. Tak chyba wygląda każdy związek. Zaczyna się od niczego i może skończyć się wszystkim.
Wierzę w miłość od pierwszego spojrzenia. Los, wszechświat, wszystko. Ale nie tak, jak ci się wydaje. Nie w takim sensie, że nasza dusza została podzielona, a ty jesteś moją drugą połówką na wieczność. Po prostu uważam, że naszym przeznaczeniem jest poznać pewnych ludzi. Myślę, że wszechświat popycha nas w ich stronę.
Nawet w zwyczajny lipcowy poniedziałek. Nawet na poczcie.
Klasyczny okres miesiąca miodowego, w którym każdy czuje, jakby popijał kolorowe koktajle na grzbiecie jednorożca, frunąc pośród tęczy. W końcu jednak zda sobie sprawę, że jednorożec to tylko koń w przebraniu, a słodkie napoje powodują próchnicę.
Zabierasz mnie do biura? Podejrzliwe emoji.
Wysyła mi GIF-a z Aladynem. Ufasz mi?
Emoji przewracające oczami. Emoji z sercami zamiast oczu.
Zupełnie jakby moje usta i mózg nie wiedziały o swoim istnieniu. Chyba nawet nie znajdują się w tej samej rzeczywistości. Moje usta to ten koleś w horrorze, który trzyma dłoń na gałce drzwi. A mózg to ten, który siedzi na kanapie i krzyczy do telewizora: „NIE OTWIERAJ”.
W domu bardziej niż przestrzeń liczy się to, jak ją wypełniamy...
Nie podoba mi się, że ten sam świat, który nas do siebie zbliżył, budzi w nim strach.
Mam już dosyć przejmowania się tym. Jestem zmęczony staraniem się.
- W skali smutku, jak się dzisiaj czujesz? – pyta Dylan. – Początek Odlotu? Czy śmierć matki Nemo?
- Ej, no weź. Zdecydowanie nie początek Odlotu. To gówno mnie zniszczyło. Chyba jestem gdzieś pomiędzy, trochę jak ostatnie pięć minut Toy story 3. Potrzebuję po prostu czasu, żeby dojść do siebie.
- Nie wątpię. Dobra, muszę ci coś powiedzieć.
- Zrywasz ze mną? – pytam. – Bo to nie jest fajne.
Popełniłem błąd i spojrzałem w niebo, tylko na chwilę, a teraz nie mogę oderwać od niego wzroku.
Mam tak, że kiedy komuś się spodobam, czuję, jakbym go oszukał. Jakby to nie było naprawdę.
I guess that’s any relationship. You start with nothing and maybe end with everything.