cytaty z książki "Chłopak, który chciał zacząć od nowa"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Ból cię wzmacnia; czujesz, że wciąż żyjesz. Może być twoim sprzymierzeńcem, kiedy jesteś w środku martwy.
- Ellie?
- Tak, Jamie? - Odsunęła się ode mnie, udając, że nie wie, o co zamierzam spytać.
-Czy chcesz mieć mnie na wyłączność?
Płacz nic nie daje; lepiej wziąć się w garść i stawić czoło temu, co przynosi życie.
Przeszłość to przeszłość, należy ją
zamknąć.
Chyba wszystko sprowadza się do tego: nazywam się Jamie Cole i jestem mordercą.
W życiu zdarzają się takie chwile , które wpływają na to, za kogo się później uważasz. Moment, który potem, z perspektywy czasu, oceniasz jako punkt zwrotny , kiedy wszystko zmieniło się na lepsze albo gorsze.
- Nie mamy już prezerwatyw - zaczęłam przekomarzać się z nim wesoło.
Skrzywił się łobuzersko.
- Wiem, ale to nie znaczy, że nie mogę sprawić, abyś krzyczała.
Dzięki, że zostawiłeś mi pamiątkę, przystojniaku. Narobiłeś mi kłopotów!
- Zwykle w tym momencie mężczyzna całuje kobietę - zażartowała. Przyciągnęła mnie do siebie. - Myślałam, że lubisz takie sentymentalne sceny.
Nie mogłem się nadziwić, jak to się stało, skoro jeszcze niedawno nie byłem wcale zainteresowany dziewczynami. To wariactwo, że jedna z nich zdołała zanegować wszystko, co wiedziałem o życiu – a przynajmniej tak mi się wydawało.
Uśmiechnęła się zaczepnie.
-Czyżbyś był fetyszystą, jeśli chodzi o buty, Jamie?
Przesunąłem wzrokiem po jej ciele, obejmując każdy centymetr długich nóg.
-Chyba jestem fetyszystą, jeśli chodzi o Ellie.
Nie chciałem się od nikogo uzależniać, żeby potem nie przeżyć zawodu.
- Jasna cholera - szepnął.
Tata żartobliwie uderzył go w ramię.
- Tylko bez przekleństw - złajał go, a on zaśmiał się potulnie, nie odrywając ode mnie spojrzenia.
Szalejesz za tym facetem i masz cykora, bo przy Milesie nabawiłaś się urazu. Boisz się w Jamiem zakochać i wymyślasz wymówki, żeby zbytnio się do niego nie zbliżyć. Próbujesz przekonać samą siebie, że to zmierza donikąd, by potem nie cierpieć.
-Ellie, zlituj się, ten facet to dupek i tyran, który nie chciał, żebyś do czegoś doszła, bo wtedy mogłabyś go rzucić dla kogoś lepszego!
Uśmiechnęła się na to.
-Takiego jak ty?
Zaśmiałem się wbrew woli.
-Kogoś znacznie lepszego niż ja. Kogoś, kto ofiarowałby Ci świat.
Uśmiechnęła się i wskazała na niebo.
-Po co mi świat, skoro mam własną gwiazdę?
Czyżbym rzeczywiście zakochała się w mordercy?
- Jamie, zaciągnąłeś mnie do taksówki, właśnie się zatrzymaliśmy, żeby kupić gumki, a ty jeszcze próbujesz zrobić na mnie wrażenie takimi oklepanymi tekstami? Wierz mi, naprawdę nie ma potrzeby.
Martw się o to, jakie ciuchy spakujesz na naszą podróż dookoła świata.
W życiu zdarzają się takie chwile, które wpływają na to, za kogo się później uważasz. Moment, który potem z perspektywy czasu oceniasz jako punkt zwrotny, kiedy wszystko zmieniło się na lepsze albo gorsze.