cytaty z książki "Ballada o drobnym karciarzu"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Czasami człowiek czuje, że nagle stracił coś, czego przecież nigdy nie miał. To coś po prostu wyślizguje mu się z ręki i rozpada na kawałki.
Szczęście rzeczywiście przypomina coś, co biegnie, a potem trochę się męczy, by w końcu paść z wyczerpania.
Grając, masz serce w gardle. Puls nieznośnie ci przyspiesza. Czujesz, że chodzisz po krawędzi wulkanicznego urwiska zbudowanego z ostrych, gorących skał wyciętych cienko jak żyletka i mogących pęknąć z całą dramaturgią szkła. To gra najeżona groźnymi ewentualnościami: nagłą śmiercią, która przychodzi jeszcze szybciej niż przy pokerze czy ruletce. Właśnie to mi się w niej podoba. Nie ma żadnych utrzymujących się złudzeń. Śmierć na gilotynie.
Nie sposób się oprzeć sukcesowi. On jest jak miejsce zbrodni, coś, co oczarowuje najgorszą stronę umysłu.
Mogłem się wycofać i ocalić, lecz włączyły się te wszystkie inne czynniki. Tacy już jesteśmy, my, uzależnieni. Nie umiemy zignorować znaków.
Istnieją twarze, które zdają się zapadać w zwolnionym tempie niczym urwiska wysadzane dynamitem przez ekspertów. Twarze przypominające ci, że życie nie jest takie, jak ci się wydaje, i że nikt nie wychodzi z niego bez szwanku.
Człowiek zawsze musi zmierzać ku jakiejś ostatniej chwili, ku jakiemuś objawieniu, a gdy ono nastąpi, on nagle się zatrzymuje. To chyba to: zupełne zniknięcie.
Poczułem się pobudzony, agresywny. Tak działa nagła wygrana. Wydobędzie cię z miesięcy przygnębienia i zwątpienia w siebie, z dni cichego strachu. To przypływ zwierzęcej arogancji w rodzaju tych, jakich musisz doświadczyć, aby sobie przypomnieć, że żyjesz. Że jesteś skazany na życie.
Samotność i utrata są regułą, a lata mijają, zanim człowiek się spostrzeże...
Człowiek uczy się nie wyjawiać niczego nikomu, nawet kobiecie, z którą przez jakiś czas dzieli łóżko, i wkrótce ta skrytość staje się jego drugą naturą, niekwestionowanym trybem zachowania.
Nie wierzę w zmiany. Jesteśmy, kim jesteśmy; człowiek przegrany przegrywa.
Wróciła do mnie przeszłość i niebawem zanurzyłem się w niej tak, jak po cichu zapada się w koszmar, z którego nie można się wydostać. „Jakże pozbawione znaczenia i monotonne jest ludzkie życie – pomyślałem".
Takie jest jin i jang przyjemności gracza. Oskubanie i bycie oskubanym to jedno i to samo. Człowiek staje się sadystą i masochistą nie tylko tego samego dnia albo tej samej nocy, lecz w tej samej chwili. Jest w tym przecież coś wielkopańskiego.
Musiałem balansować na napiętej linie, a byłem marnym linoskoczkiem.
Kobieta potrafi wyczuć nieuchronność męskich przeprosin. Są jak burzowa chmura nadciągająca, żeby skąpać cię w deszczu.
Ludzie nie są tak onieśmielający jak zasady obowiązujące we wszechświecie.
Szczęście było siłą porządkującą wszechświat, mogło cię stworzyć albo zniszczyć w ciągu jednego uderzenia serca.