cytaty z książki "Lato w Jagódce"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Szczęście to radość z nowego dnia, bezchmurne niebo w południe i słowo "kocham" na dobranoc
- Wiesz, Steniu, mężczyzna lubi mieć w co twarz wtulić...
- To niech sobie poduszkę z gęsiego pierza kupi!
- Dlaczego tego nie zrobiłaś? - krzyknęło cicho, gdy została sama. - Przecież pragniesz go do bólu! Nie miałaś nic przeciwko jego towarzystwu, uwodził cie zupełnie otwarcie, a ty pozwalałaś, więcej, prowokowałaś go! Dlaczego więc, gdy mogłaś się w końcu pozbyć tego... tego tam dziewictwa... Dlaczego nie?!
Ukryła twarz w dłoniach i zapłakała gorzko. Oczywiście wiedziała 'dlaczego nie.' Może raczej 'dlaczego nie z nim'. I tym bardziej siebie nienawidziła!
- Nic by ci nie ubyło, kretynko! Kto dziś przywiązuje wagę do czegoś takiego?! Byłabyś wreszcie wolna! Mogłabyś TO robić, ilekroć przyszłaby ci ochota! Ale ty nieeee... Ty czekasz na swojego księcia z bajki , który - tak się głupio złożyło - jest tym złym, a nie tym dobrym! Jakaś ty głupia Gabrielo... I nie mądrzejesz wraz z wiekiem... nie mądrzejesz...
- Powiesz mi, dlaczego właściwie zaniemówiłeś?
Paweł odwrócił wzrok.
- Nie miałem nic do powiedzenia.
- Przez całe osiemnaście lat?! Nic, kompletnie nic?!
Milczał, patrząc w okno...
... na czubkach palców wbiegła na środek sali... i zatańczyła. Dla tych, których kochała, dla siebie samej, dla Boga, z czystej radości życia. Wytańczyła całą wdzięczność za to, co od Najwyższego dostała
Rosja? Nie, Gabriela nie lubiła Rosji, za to, że podczas powstania stali na drugim brzegu i gapili się bezczynnie na umierające miasto. Nawet fikcyjnie do Rosji by nie pojechała.