cytaty z książki "Wiewiórki z Central Parku są smutne w poniedziałki"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Często życie bawi się z nami. Podsuwa nam diament kryjący się pod upuszczonym biletem do metra lub w fałdzie zasłony. Zaklęty w słowie, spojrzeniu, nieco naiwnym uśmiechu.
Wystarczy zwracać uwagę na detale. Są jak rozsiane w naszym życiu kamyczki, które nas prowadzą. Ludzie brutalni, żyjący w pośpiechy, noszący rękawice bokserskie, czy rozsypujący żwir, nie zważają na nie. Chcą czegoś mocnego, wielkiego, błyszczącego, żeby nie stracić ani minuty, schylając się po grosz, słomkę, rękę drżącego człowieka. Ale jeżeli ktoś się schyli, jeżeli zatrzyma czas, odkryje diamenty na wyciągniętej dłoni. Lub w koszu na śmieci. I życie już nigdy nie będzie smutne.
Są ludzie, z którymi spędzasz znaczną część życia i nie przynoszą ci nic. Nie oświecają, nie żywią, nie dodają skrzydeł. I tak masz szczęście, jeżeli nie niszczą cię powoli, uczepieni twoich kostek, wysysając z ciebie krew.
I...
Są tacy, których się mija, ledwie zna, a mówią jedno słowo, zdanie, poświęcają ci minutę, pół godziny i zmieniają bieg twojego życia. Niczego od nich nie oczekiwałaś, ledwie ich znałaś, przyszłaś lekkim krokiem na spotkanie, a jednak gdy rozstajesz się z tymi zadziwiającymi ludźmi, odkrywasz, że otwarli w tobie jakieś drzwi, uruchomili jakiś spadochron, obudzili energię, jaką jest pragnienie, i dzięki niej przekroczysz granice samej siebie. I nigdy już nie będziesz się czuła jak źdźbło trawy, będziesz tańczyła na chodniku, a twoje ramiona sięgną nieba...
(...) i przemówiły do siebie ich dusze. Ponad słowami, w milczeniu, w chwilach wahania, drżenia głosu. Rozpoznały się. Nieraz się zdarza, że nasza dusza rozmawia z duszą nieznajomego.
Chcieć o kimś zapomnieć, to znaczy myśleć o nim przez cały czas.
Marzę o jeden + jeden. Mam dość bycia samotną jedynką. Samotna jedynka po pewnym czasie staje się zerem, nie?
Istnieje wiele rodzajów szkodliwych ludzi. Szkodliwi okazjonalnie, szkodliwi dla rozrywki, szkodliwi z nudy, uporczywie szkodliwi, arogancko szkodliwi, skruszeni szkodliwi, którzy gryzą, a potem rzucają się do nóg, błagając o miłosierdzie... Nigdy nie należy lekceważyć szkodliwego. Nie należy wierzyć, że można pozbyć się go jednym ruchem ręki czy przepędzić ścierką. Szkodliwy okazuje się niebezpieczny, bo szkodliwy jest jak karaluch: niezniszczalny.
Prawda jest może użyteczna dla tego, kto ją słyszy, ale to ciężkie przeżycie dla tego, kto ją oznajmia.
A patrzyć łaskawymi oczami? To znaczy darzyć wielką życzliwością. Patrzyć wzrokiem nie będącym jednocześnie uciążliwym, pożądliwym. Wzrokiem pełnym elegancji, serdeczności. Nie pospiesznym, byle jakim.To wzrok, który liczy się z uczuciami drugiej osoby, sadza ją w wyściełanym fotelu, podaje jej filiżankę herbaty z odrobiną mleka, rozpoczyna rozmowę.