Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant12
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Szewczyk Marcin
2
8,0/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,0/10średnia ocena książek autora
35 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
La danse macabre. Raciborz - Rybnik, zbrodnie na granicy
Szewczyk Marcin
8,3 z 6 ocen
16 czytelników 5 opinii
2022
Najnowsze opinie o książkach autora
Silesia Noir Szewczyk Marcin
7,7
Znowu książka "tylko dla Hanysów". Komu obca jest śląska gwara, ten (obawiam się) nie zrozumie. Kto gwary liznął (jak ja),albo zna ją dobrze, ten powinien być wielce kontent, czytając "Silesia noir". Oczywiście tylko jeśli lubi klasyczne czarne kryminały, gdzie główny bohater, tutaj także narrator, jest zniszczonym życiem mężczyzną po przejściach, krew leje się gęsto i raczej obrzydliwie, otoczenie bynajmniej nie napawa otuchą.
Szewczyk skonstruował swoją powieść tak, jak należy. Oszczędnie w słowach, dynamicznie, bez niepotrzebnego przegadania i cały czas trzymając się konwencji gatunku. Kilkoma zdaniami wprowadza nas w ponury klimat przedwojennego Rybnika, Raciborza i okolicznych mniejszych miejscowości, porusza wątki społeczne, którymi żyli ludzie tamtej epoki, dawkuje napięcie. Im dalej, tym ciemniej, wstrętniej, bardziej beznadziejnie. No i gwara...
Mnie się bardzo, bardzo podobało!
Silesia Noir Szewczyk Marcin
7,7
To moja druga kśůnżka co żech jom przeczytoł na ślůnskij godcy. I niy wiym czy poradza richtik napisać recenzyja po ślůnsku, ale sprůbuja.
Je to dobra průba stworzyć konsek prawdziwyj literatury po ślůnsku. Literatury, kera była by nie tylko ciykawaj ślůnzokom, ale kera pretenduje tyż na ogůlnopolskie i światowe rynki. Je to dobra kśůnżka, kera może spodobać się kożdymu, nawat kaj nie czytosz kryminalnych uopowieści jak jo. Je to ale průba pokozać czytelnikowi czym bůł Ślůnsk miyndzy wojnami, kaj ślůnzoki żyli po dwůch stronach granica, ale ich relacyji z czasůw miymieckiego panowania sie oustały i mioły wpływ na ich życia. Samo fabuła je ganc ciykawa i niyprosta. Można szukać mordyrza razem z Hermanym i nie stracić ciykawości. WIyncyj po ślůnsku niy napisza, beztůż fest rekomenduja wam przeczytoć "Silesia Noir", bo to ale ciykawe doświadczeni.