Najcenniejsze książki na świecie

Joanna Janowicz Joanna Janowicz
24.04.2012

Dla bibliofilów każda książka jest cenna. Swoją ulubioną nazywają często bezcenną. Ponoć nie oddaliby jej za żadne pieniądze. Ciekawe jednak, czy oparliby się kwotom, które proponowane są za niektóre tytuły – te zaliczane do najdroższych książek na świecie.

Najcenniejsze książki na świecie

Listę najcenniejszych książek na świecie otwiera Kodeks Leicester Leonarda da Vinci – 72-stronicowy notatnik wypełniony szkicami i zapiskami tego wielkiego myśliciela. Pierwszym właścicielem manuskryptu został w 1717 roku Thomas Coke, hrabia Leicester. Jego spadkobiercy sprzedali go w 1980 roku kolekcjonerowi sztuki, Armandowi Hammerowi. Kodeks został najdroższą książką w historii w 1994 roku, kiedy to na aukcji kupił go za 30,8 mln dolarów Bill Gates. Dotąd żaden inny wolumin nie doczekał się tak niebotycznej wyceny.

Drugie miejsce zajmuje Ewangeliarz Henryka Lwa – dzieło zamówione przez księcia Saksonii i Bawarii, Henryka Lwa, do ołtarza katedry w Brunszwiku. Wolumin, zawierający barwne ilustracje wykonane w skryptorium przy benedyktyńskim opactwie, został zakupiony w 1983 roku przez niemiecki rząd na aukcji w Sotheby’s za 11,7 mln dolarów.

Trochę mniej, bo zaledwie 11,5 mln dolarów, zapłacił w 2010 roku pewien prywatny kolekcjoner za książkę Johna Jamesa Audubona Ptaki Ameryki, zawierającą rysunki i opisy naukowe rozmaitych gatunków ptactwa żyjącego na terenie USA. Jej pierwsze wydanie datuje się na okres między 1827 a 1838 rokiem.

Za 7,5 miliona dolarów sprzedano Opowieści kanterberyjskie Geoffreya Chaucera – zbiór XV-wiecznych opowiadań o grupie pielgrzymów, których celem wędrówki jest grób Thomasa Becketa w Canterbury. Podobną cenę, 6 mln dolarów, osiągnęło Pierwsze Folio Szekspira. To pierwszy zbiór dzieł dramaturga przygotowany w 1623 roku przez jego przyjaciół, kilka lat po jego śmierci.

Kolejne miejsca zarezerwowane są dla równie wiekowych woluminów. Są nimi Biblia Gutenberga (z ceną 4,9 mln dolarów) oraz ex aequo Traité des arbes fruitiers Henri Louisa Duhamela du Monceau (zdecydowanie najdroższa książka o drzewach owocowych – 4 mln dolarów) i Geografia Ptolemeusza (4 mln dolarów).

Najbardziej współczesną książką na liście są Baśnie barda Beedle’a, zbiór baśni J.K. Rowling z 2007 roku. Ręcznie napisaną i ilustrowaną przez autorkę książkę kupiono za 3,98 milionów dolarów.

I wreszcie ostatnie miejsce: Pierwsza księga Urizena Williama Blake’a. Dzieło XVIII-wiecznego poety, zaliczanego czasem do grona poetów wyklętych w literaturze angielskiej, kupił w 1999 roku prywatny kolekcjoner za 2,5 milionów dolarów.

Chociaż uważam się za wielką miłośniczkę książek, nie jestem pewna, czy gdybym była milionerką, inwestowałabym takie astronomiczne kwoty w wolumin, niespecjalnie nadający się do czytania i zbyt cenny, by go często przeglądać.

A Wy? Chcielibyście być właścicielami jednej z tych książek? A może za zupełnie inny tytuł, spoza listy tych najdroższych, oddalibyście każde pieniądze?


komentarze [12]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Haniol  - awatar
Haniol 28.04.2012 19:25
Czytelnik

Ken Kesey "Lot nad kukułczym gniazdem":)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dociekliwy_Kotek  - awatar
Dociekliwy_Kotek 26.04.2012 23:42
Bibliotekarz

Pierwsze wydanie "Sponad" Przybosia - do tej pory śni mi się po nocach, kilka lat temu poszło na Allegro za niecałe 40 zł *wali głową w ścianę*.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Reichan  - awatar
Reichan 25.04.2012 18:25
Czytelniczka

Zdecydowanie, pokusiłabym się o Kodeks Leicester Leonarda da Vinci i Baśnie barda Beedle’a, zbiór baśni J.K. Rowling.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
bookowina  - awatar
bookowina 24.04.2012 21:41
Czytelniczka

Gdybym miała takie cacka, to musiałabym założyć jakiś monitoring w domu. Jeszcze jakiś złodziej bibliofil by się skusił :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Michał Godlewski - awatar
Michał 24.04.2012 20:59
Czytelnik

Dziwnie bym się czuł, mając w domu "używaną" książkę kupioną od kogoś, miałbym wrażenie, że nie do końca jest moja :)

Albo kupuję "nówki sztuki", albo wypożyczam z biblioteki, a jak chcę starych, to mam rodzinne z dziada pradziada - stare, ale za to "mojsze" :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
mdlymee  - awatar
mdlymee 24.04.2012 14:06
Czytelniczka

Gdyby było mnie stać, prawdopodobnie zakupiłabym maszynopis "Przeminęło z Wiatrem".

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Yae  - awatar
Yae 24.04.2012 13:20
Czytelniczka

Myślę, że gdybym była milionerką to pokusiłabym się o książkę ilustrowaną przez panią Rowling. Chociaż nie ukrywam, że najbardziej interesującą jest rękopis Leonarda :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Boogna  - awatar
Boogna 24.04.2012 12:44
Czytelniczka

A to moja najdroższa perełka: http://uk.phaidon.com/store/architecture/the-phaidon-atlas-of-contemporary-world-architecture-9780714843124/

Kilka lat temu dałam chyba z 800zł. Było warto - świetna, pokaźnych rozmiarów książka. Tylko do łóżka trochę za duża :), ale ma swój stolik :).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
IamOgi  - awatar
IamOgi 24.04.2012 12:39
Czytelniczka

ja wynalazłam ostatnio PRZEPIĘKNE wydanie "Fletni Chińskiej" w przekładzie L.Staffa - nacieszcie oczy: http://www.kurtiak-ley.pl/fletnia/

ksiązka pachnie jaśminem, jest w kształcie koła, oprawiona w tradycyjnie zdobiony jedwab.

Cena (nie wiem czy duża, dla mnie za duża z pewnością) - 3800 zł.

Ach... mój umysł zachorował.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Róża_Bzowa  - awatar
Róża_Bzowa 24.04.2012 11:00
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

Rozumiem tych obsesyjnych kolekcjonerów. Skusiłabym się na Blake'a oraz "Biblię Gutenberga".
Myślę,że cena to rzecz względna. Dla takiego Billa Gates'a książka za 30,8 mln dolarów to proporcjonalnie do posiadanych środków pewnie mniejszy wydatek niż dla mnie książka w cenie 150 zł.
A mam kilka takich :-)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post