„Tajemnica Filomeny” w kinach i w księgarniach!

LubimyCzytać LubimyCzytać
21.02.2014

Historia Filomeny Lee zelektryzowała opinię publiczną, gdy w 2009 roku w Wielkiej Brytanii ukazała się książka Sixsmitha "The lost child of Philomena Lee", a wraz z nią seria artykułów (m. in. w "The Guardian" - "Kościół katolicki sprzedał moje dziecko"/"The Catholic church sold my child"). Teraz historię Filomeny mają okazję poznać także czytelnicy i widzowie w Polsce.
 
Tajemnica Filomeny jest poruszającą opowieścią o matce i synu rozdzielonych przez bezduszne instytucje oraz morze urzędniczej hipokryzji po obu stronach Atlantyku. Martin Sixsmith w fascynujący sposób opisuje miłość i stratę, wywołując łzy wzruszenia, ale i uśmiech nadziei, ponieważ jest to historia także o przebaczeniu.
 
Irlandia, rok 1952. Nastoletnia Filomena Lee zachodzi w przypadkową ciążę, rodzina wysyła ją do klasztoru w miejscowości Roscrea, w hrabstwie Limerick, do miejsca gdzie zakonnice „opiekują się upadłymi kobietami”. Kiedy chłopiec, którego urodziła, kończy trzy lata, zostaje odebrany matce, „sprzedany” przez zakonnice do adopcji amerykańskiej rodzinie i wywieziony z Irlandii. Zmuszona do formalnego zrzeczenia się wszelkich praw do dziecka, nigdy więcej go nie zobaczyła, kolejne pięćdziesiąt lat spędziła na poszukiwaniach. Przez te wszystkie lata nie miała pojęcia, że i syn szukał jej przez cały ten czas.

„Tajemnica Filomeny” w kinach i w księgarniach!

Michael – jak nazwali go przybrani rodzice – Hess wyrósł na jednego z najlepszych waszyngtońskich prawników. Zajmował wysokie stanowisko w strukturach Partii Republikańskiej za czasów administracji George’a Busha Seniora. Ale syn Filomeny miał pewną tajemnicę: był gejem. Waszyngton w latach 80. nie należał do miejsc, gdzie można było otwarcie i z dumą mówić o swojej odmiennej orientacji seksualnej. Kiedy zachorował na AIDS, starał się to ukryć tak długo, jak to było możliwe. Wiedząc, że zostało mu niewiele czasu, powrócił do Irlandii, by błagać zakonnice o pomoc w odnalezieniu matki, którą pragnął zobaczyć przed śmiercią. Odmówiły.


 
Judi Dench, która za rolę tytułowej Filomeny ma szansę otrzymać statuetkę Oscara, powiedziała o pierwowzorze swojej postaci: To niezwykła opowieść o nadzwyczajnej kobiecie. (…) Historia Filomeny jest wyjątkowa. (…) Ukazuje obraz osoby o niebywałej sile ducha i zdolności do wybaczania. (…) Mam nadzieję, że heroiczne poszukiwania Filomeny i jej odwaga, by opowiedzieć o swoich zmaganiach dodadzą otuchy osobom w podobnej sytuacji.
 

Książka „Tajemnica Filomeny” trafiła do księgarń 18 lutego nakładem wydawnictwa Prószyński Media.


komentarze [2]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać 21.02.2014 16:07
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lynx 22.02.2014 21:55
Czytelnik

Same spoilery ! Radzę nie czytać.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się