Biblioteczka
Opinie
O. Mój. Boże.
Co to jest za historia...
Totalnie się tego nie spodziewałam. Sądziłam, że wydarzenia z książki zostaną osadzone nieco wcześniej, a nie we współczesnych czasach, jednak nie zawiodłam się. Bardzo podobała mi się ta lektura i szczerze, nie mam się do czego uczepić.
Twórczość Marty Bijan jest zbudowana z krętych ścieżek i sekretów, które tak potrafią zmienić...
Cudowna książka o tym, jak można zmierzyć się z przeciwnościami losu i jak mimo wszystko znaleźć radość.
Dwoje nastolatków po wypadku: dziewczyna, która dopiero co się zbiera do kupy i chłopak, utrzymujący się w ryzach na drodze do pomocy.
Nie sądziłam, że ta historia tak bardzo mnie wciągnie. Wylałam na niej nieco łez, lecz uśmiech nie uciekał mi z twarzy. Czyta się...
Na długo nie zapomnę tej historii. Samo osadzenie wydarzeń w Polsce na początku XXI wieku daje wyjątkowy charakter, o wydarzeniach już nie wspominając. Ostatni rozdział wraz z epilogiem tak wcisnęły mnie w fotel, że ledwo przewracałam strony. Ta historia jest tak mocna, autor nie głaszcze czytelnika po główce.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAktywność użytkownika apxcly_pxe
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
ulubieni autorzy [8]
Ulubione
Dodane przez użytkownika
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie