Wystarczająco dobra. O czułym podejściu do życia i drodze do samoakceptacji

Swoją przygodę z jogą rozpoczęłam właśnie dzięki Gosi i jej nagraniom na Youtube. Z przyjemnością wysłuchałam książkę, chociażby ze względu na bardzo przyjemny, wręcz kojący głos Autorki. Co prawda nie dowiedziałam się z niej niczego odkrywczego, ale miło było poznać Jej historię.

Swoją przygodę z jogą rozpoczęłam właśnie dzięki Gosi i jej nagraniom na Youtube. Z przyjemnością wysłuchałam książkę, chociażby ze względu na bardzo przyjemny, wręcz kojący głos Autorki. Co prawda nie dowiedziałam się z niej niczego odkrywczego, ale miło było poznać Jej historię.

Książka jest wystarczająco dobra by się nie zmęczyć czytaniem. Ja jednak nie wiedząc czemu beztrosko spodziewałam się czegoś innego, może trochę więcej słów o jodze... tym czasem, książka to bardziej pamiętnik autorki, motywator. Znajdziemy w tej pozycji troszkę podejścia do życia Gosi, troszkę spokoju, troszkę jak rozmowa ze starszą koleżanką która przeżyła nieco więcej i chce dać nam siłę do działania. Taki motywator... Hm niby nic a czasami może dać impuls i zostać w pamięci.... Polecam młodym mamom bo spora część książki poświęcona jest właśnie im.

Książka jest wystarczająco dobra by się nie zmęczyć czytaniem. Ja jednak nie wiedząc czemu beztrosko spodziewałam się czegoś innego, może trochę więcej słów o jodze... tym czasem, książka to bardziej pamiętnik autorki, motywator. Znajdziemy w tej pozycji troszkę podejścia do życia Gosi, troszkę spokoju, troszkę jak rozmowa ze starszą koleżanką która przeżyła nieco więcej i...

Sama jestem nauczycielem jogi, a od Gosi się zaczęło. Książka to zbiór treści publikowanych przez autorkę w Internecie, więc gdy trzeba Ci wsparcia możesz otworzyć książkę i przeczytać kilka zdań które natychmiast poprawiają nastrój, pozwalają Ci „wrzucić na luz”.

Sama jestem nauczycielem jogi, a od Gosi się zaczęło. Książka to zbiór treści publikowanych przez autorkę w Internecie, więc gdy trzeba Ci wsparcia możesz otworzyć książkę i przeczytać kilka zdań które natychmiast poprawiają nastrój, pozwalają Ci „wrzucić na luz”.

Nie ma co ukrywać i nie ukrywa też tego autorka - jest to książka typowo dla Pań. Mnie jako faceta zaciekawiła ona dlatego, że czasem sam uprawiam jogę, ponadto był to prezent dla mojej Lubej. Chciałem poznać nieco inny punkt widzenia i może dowiedzieć się czegoś rozwojowego.
I co? I w sumie nie jestem ani zadowolony, ani się nie zawiodłem.
Wystarczająco Dobra to typowa książka z przesłaniem dla Pań. Autorka w zasadzie w dość autobiograficzny sposób przedstawia swoje przemyślenia na tematy związane z rozwojem, życiem, macierzyństwem, relacjami itp. Osobiście nazwałbym to takim "miękkim coachingiem", który momentami dawał do myślenia, ale z reguły treści były dość ogólnikowe i proste.

Do mnie ta książka trafiała tylko momentami, nie miała w sobie tej przebojowości. Rozumiem jednak, że są osoby, do których taki język będzie trafiał.

Nie ma co ukrywać i nie ukrywa też tego autorka - jest to książka typowo dla Pań. Mnie jako faceta zaciekawiła ona dlatego, że czasem sam uprawiam jogę, ponadto był to prezent dla mojej Lubej. Chciałem poznać nieco inny punkt widzenia i może dowiedzieć się czegoś rozwojowego.
I co? I w sumie nie jestem ani zadowolony, ani się nie zawiodłem.
Wystarczająco Dobra to typowa...

"Wystarczająco dobra" autorstwa Małgorzaty Mostowskiej to inspirująca podróż przez emocjonalne zakamarki ludzkiej natury, skupiająca się na samoakceptacji i trosce o siebie. Ta szczera i czuła książka zachęca czytelnika do zatrzymania się, spojrzenia w głąb siebie i odkrycia własnej wartości.

Główną tematyką książki jest potrzeba zaakceptowania samego siebie i odnalezienia wewnętrznej harmonii. Autorka dzieli się swoimi osobistymi doświadczeniami, trudnościami i wyzwaniami, które musiała przezwyciężyć na swojej drodze do samoakceptacji. Małgorzata Mostowska zachęca do zrozumienia, że nie jesteśmy perfekcyjnymi istotami i że nawet nasze wady są częścią naszej tożsamości. Przekonuje nas, że nie musimy spełniać nieosiągalnych standardów społecznych, aby być szczęśliwymi i spełnionymi. Przytacza liczne przykłady, jak zauważenie swoich mocnych stron i docenienie drobnych radości życia może przynieść wielkie zmiany w naszym myśleniu.

Język użyty w książce jest prosty i przystępny, co czyni ją czytelną dla różnych grup odbiorców. Autorka przedstawia tematy zrozumiale i relacjonuje swoje historie w sposób, który sprawia, że czytelnik może z łatwością zidentyfikować się z opisanymi sytuacjami.

Moja ocena to 6 na 10 gwiazdek, ponieważ obserwuję panią Gosię na Instagramie i ćwiczę z nią jogę, a treści z książki są mi już po prostu znane. Książka jest wartościowym przewodnikiem dla tych, którzy poszukują drogi do akceptacji samego siebie i chcą nauczyć się czerpać radość z drobnych rzeczy. "Wystarczająco dobra" może być świetnym towarzyszem w trudnych chwilach, pomagającym odnaleźć równowagę i zrozumienie dla siebie samego.

"Wystarczająco dobra" autorstwa Małgorzaty Mostowskiej to inspirująca podróż przez emocjonalne zakamarki ludzkiej natury, skupiająca się na samoakceptacji i trosce o siebie. Ta szczera i czuła książka zachęca czytelnika do zatrzymania się, spojrzenia w głąb siebie i odkrycia własnej wartości.

Główną tematyką książki jest potrzeba zaakceptowania samego siebie i odnalezienia...

Na filmiki dotyczące jogi, a nagrywane przez Małgosię Mostowską trafiłam już kilka lat temu, wtedy też zaczęłam swoje ćwiczenia jogi. Niestety akurat w tym temacie nie byłam zbyt sumienną uczennicą i mój zapał do ćwiczeń raz był większy, a raz mniejszy. Jednak dużo lepiej wychodzą mi medytacje, które znacznie częściej udaje mi się przemycić do dosyć zabieganego życia. Spokojny głos Gosi i jej medytacyjne lekcje nie raz sprawiły, że udało mi się znaleźć spokój i na chwilę zrelaksować skołatane nerwy. Kiedy przeglądałam jeden z profili społecznościowych Gosi zauważyłam, że napisała książkę, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Wystarczająco dobra to w zasadzie autobiografia Gosi opisująca jej drogę do zostania nauczycielem jogi, do odnalezienia własnej drogi i filozofii życiowej. Gosia tłumaczy tajniki jogi od początku i dostajemy dzięki temu pełne kompendium wiedzy na ten temat. Osoby, które nigdy nie ćwiczyły jogi poznają jej rodzaje, Ci którzy pragną pomedytować mogą zapoznać się ze sposobami, które w znacznym stopniu pogłębią i wzbogacą ich praktykę. Gosia dużo miejsca poświęca opisowi swoich uczuć, jest bardzo otwarta w kontakcie z czytelnikiem. W wielu jej wpisach znalazłam sporo życiowych prawd i mądrości, którymi też staram się w życiu kierować. Ta książka spowodowała, że od samego czytania poczułam wewnętrzny spokój i ukojenie. Czułam się tak jakby Gosia swoją historię opowiadała tylko mnie. Książkę przeczytałam od początku do końca nie pomijając nawet rozdziału o macierzyństwie, które póki co mnie nie dotyczy, jednak Gosia zawarła tu kilka ważnych moim zdaniem informacji o których nie zawsze każda kobieta w okresie ciąży pamięta. W książce ważny jest rozdział dotyczący Nas kobiet, bo często najpierw myślimy o innych, a na samym końcu dopiero o sobie. Gosia przypomina kobietom jak ważne jest myślenie o swoich potrzebach nie musi to być od razu pójście do fryzjera czy kosmetyczki, jeśli nie mamy na to czasu, ale poświęcenie sobie choćby poł godziny każdego dnia na np. ugotowanie sobie czegoś dobrego, poczytanie książki, wzięcie długiej kąpieli, dłuższe poleżenie rano czy po prostu zrobienie dla siebie rzeczy na którą akurat mamy ochotę. Gosia w wielu miejscach podkreśla i z tym się w pełni zgadzam, że gdy zadbamy o siebie i swoje potrzeby, wtedy będziemy mogły lepiej zadbać o potrzeby innych. Książka skłaniająca do przemyśleń i niosąca ukojenie, zdecydowanie warto po nią sięgnąć.

Na filmiki dotyczące jogi, a nagrywane przez Małgosię Mostowską trafiłam już kilka lat temu, wtedy też zaczęłam swoje ćwiczenia jogi. Niestety akurat w tym temacie nie byłam zbyt sumienną uczennicą i mój zapał do ćwiczeń raz był większy, a raz mniejszy. Jednak dużo lepiej wychodzą mi medytacje, które znacznie częściej udaje mi się przemycić do dosyć zabieganego życia....

Książka dla osób, które Gosi nie znają z SM i YouTube - każda inna osoba zauważy, że to powielanie treści już opublikowanych. Natomiast dla zupełnych "Świeżaków" może to być interesująca lektura, ale od razu zaznaczam, że to treści skierowane stricte do kobiet. Może kiedyś Panowie doczekają się książki o czułym podejściu i samoakceptacji (:

Książka dla osób, które Gosi nie znają z SM i YouTube - każda inna osoba zauważy, że to powielanie treści już opublikowanych. Natomiast dla zupełnych "Świeżaków" może to być interesująca lektura, ale od razu zaznaczam, że to treści skierowane stricte do kobiet. Może kiedyś Panowie doczekają się książki o czułym podejściu i samoakceptacji (:

Bardzo lubie autorke. Ale ksiazka - no nie... :/

Bardzo lubie autorke. Ale ksiazka - no nie... :/

Książka lekka i przyjemna, ale jednocześnie otulająca serce. Taka na spokojnie wieczory pod kocem i z ciepłym herbata w kubku.

Książka lekka i przyjemna, ale jednocześnie otulająca serce. Taka na spokojnie wieczory pod kocem i z ciepłym herbata w kubku.

„Cześć, tutaj Gosia. Jeśli czytasz tę książkę, to być może wiesz, kim jestem, i całkiem dobrze mnie znasz.”

„Wystarczająco dobra. O czułym podejściu do życia i drodze do samoakceptacji.” - Małgorzata Mostowska

Znacie Gosię? Ja natrafiłam na jej kanał na YouTubie już ładnych kilka lat temu i tą z nią zaczęła się moja przygoda z jogą i miłość do matcha latte. Książka Gosi to nie tyle poradnik, co historia jej stawania się nauczycielką jogi, poszukiwania wewnętrznego spokoju i pokochania samej siebie. Zawiera sporo publikowanych wcześniej na FB i IG postów, w których każda z nas może znaleźć coś dla siebie, coś co zainspiruje lub doda odwagi do podążania za marzeniami. Dużo tutaj jogi, medytacji, praktyki wdzięczności, kontaktu z naturą, zdrowych codziennych nawyków, jest nawet odrobina „magii”.

Książka podzielona jest na trzy rozdziały: „Być joginką”, „Być kobietą” oraz „Być matką”. I o ile dwa pierwsze bardzo przypadły mi do gustu, tak w ostatnim, jako bezdzietna z wyboru, po prostu się nie odnalazłam; no może pozwolił mi jeszcze bardziej docenić ilość wolnego czasu, którym dysponuję.

Ja słuchałam audiobooka, który czytany był przez samą autorkę, i było to dla mnie ogromnym plusem, jako że Gosia ma bardzo ciepły i kojący głos (kto słuchał jej medytacji, ten wie). Natomiast wydanie papierowe jest wzbogacone wieloma pięknymi, nastrojowymi fotografiami.

7/10

Zapraszam na IG @zaczytana_farmaceutka

„Cześć, tutaj Gosia. Jeśli czytasz tę książkę, to być może wiesz, kim jestem, i całkiem dobrze mnie znasz.”

„Wystarczająco dobra. O czułym podejściu do życia i drodze do samoakceptacji.” - Małgorzata Mostowska

Znacie Gosię? Ja natrafiłam na jej kanał na YouTubie już ładnych kilka lat temu i tą z nią zaczęła się moja przygoda z jogą i miłość do matcha latte. Książka Gosi...