Z tą książką miałam bardzo burzliwą relację. Z jednej strony mnie ciekawiła, bo ogólnie pomysł ciekawy, ale z drugiej strony jakoś tak się ciągnęła, była do bólu przewidywalna i niczym mnie nie zaskakiwała.
Do tej pory przeczytałam kilka książek autorki i mi się podobały, więc myślałam, że gdy przeczytam „Until You” będę również zachwycona. Niestety tak się nie stało. Bardzo długo męczyłam tę historię.
Postać Arii mega mnie irytowała. Jak na tak inteligentną kobietę, która ma tak bystry umysł, bywała naprawdę bardzo głupia. Jestem w stanie zrozumieć, dlaczego miała tak niskie poczucie wartości, ale mimo wszystko cały czas we wszystkim w siebie wątpiła.
Grayson to taki typowy męski charakter. Z założenia marudny i niedostępny, a tak naprawdę ma wnętrze pluszowego misia.
Historia była momentami niewiarygodna, ale nie oczekiwałam zbyt wiele logiki w tym przypadku.
Na ogół staram się nie pisać negatywnie o książkach, zawsze znajduję chociaż coś pozytywnego, więc w tym wypadku będzie to naprawdę fajny język autorki i historia dzieciństwa Graysona. Książkę ogólnie czyta się szybko (poza tym, że mega mnie nudziła). Komuś innemu może się spodobać.
Drugi tom serii, po który sięgnęłam bez wahania po zadowoleniu które czułam kończąc pierwszy tom 🤭 I mogę śmiało stwierdzić, że obie książki są lekkie, romantyczne i mega odciągają uwagę od rzeczywistości😍 Człowiek zatraca się w historii bardzo prostej ale słodkiej i bolesnej jednocześnie, która skrywa w sobie wiele tajemnic 🥹 Noah nie miał w życiu łatwo, a gdy spotyka Amare na jego drodze pojawia się jeszcze więcej kłód które ciężko przeskoczyć 🤪 On jednak robi to z lekkością, choć wiele go to kosztuje 💔 Jednak nie każda gałąź jest w zasięgu jego nóg, co poczuje boleśnie gdy w końcu upadnie 🥺 Świetnie się z nią bawiła, nie nudziła mnie i zaskoczyła (choć podejrzewam że to było raczej moje zamglenie myśleniowe bo bardziej spostrzegawczy czytelnik od razu połączy kropki😂)❤️ Autorka ma przyjemne pióro dzięki czemu przez książkę się płynie a fabuła jest świetnie skonstruowana, trzyma nas w napięciu jednocześnie poprowadząc dalej i dalej aż do zatracenia w miłości....i bólu 😉 Dodatkowym plusem jest oprawa książki, delikatna i tajemnicza, pięknie prezentuje się na zdjęciach i na półce 😈