Broń na wojnie w Ukrainie: Czołgi • Artyleria • Samoloty

Okładka książki Broń na wojnie w Ukrainie: Czołgi • Artyleria • Samoloty Martin J. Dougherty
Okładka książki Broń na wojnie w Ukrainie: Czołgi • Artyleria • Samoloty
Martin J. Dougherty Wydawnictwo: Alma-Press militaria, wojskowość
136 str. 2 godz. 16 min.
Kategoria:
militaria, wojskowość
Tytuł oryginału:
Aircraft, Tanks & Artillery of the Ukraine War (Technical Guides)
Wydawnictwo:
Alma-Press
Data wydania:
2024-05-14
Data 1. wyd. pol.:
2024-05-14
Liczba stron:
136
Czas czytania
2 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788370208943
Średnia ocen

4,5 4,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
281
57

Na półkach: ,

Jestem zawiedziony książką autorstwa Martina J. Dougherty'ego.

Na żadnej ze stron nie znalazł choćby jeden rodzaj/model broni przekazanej przez Polskę - gdyby nie polski wydawca "Alma-Press" przygotował krótki aneks i wzbogacił tekst o dodatkowe informacje np. o czołgach T-72M1/M1R i PT-91 Twardy, polski czytelnik nie dowiedziałby się, że przekazaliśmy: armatohaubice Krab i Goździk, czołgi: Leopard 2A4, T-72M1/M1R i PT-91 Twardy, systemy przeciwlotnicze: Piorun, Osa, Newa, samoloty Mig-29, karabinki Grot, kołowe transportery opancerzone Rosomak i bazujące na nich moździerze Rak i wiele innych rodzajów sprzętu oraz wyposażenia.

Czytelnik angielskojęzyczny, czytając oryginalne wydanie, dowie się, jakie systemy uzbrojenia zostały przekazane, ale tylko przez Amerykanów, Brytyjczyków, Niemców itd.

Nie mogę dać wyższej oceny wydawca (Alma Press) zrobił co mógł, ale autor (Dougherty) wykazał się skrajnym brakiem rzetelności. Dlatego taka ocena, a nie inna.

Jestem zawiedziony książką autorstwa Martina J. Dougherty'ego.

Na żadnej ze stron nie znalazł choćby jeden rodzaj/model broni przekazanej przez Polskę - gdyby nie polski wydawca "Alma-Press" przygotował krótki aneks i wzbogacił tekst o dodatkowe informacje np. o czołgach T-72M1/M1R i PT-91 Twardy, polski czytelnik nie dowiedziałby się, że przekazaliśmy: armatohaubice...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
692
127

Na półkach: ,

Spodziewałem się książki co najwyżej przeciętnej, a dostałem jeszcze mniej niż oczekiwałem. Martin J. Dougherty przygotował tę książkę po przysłowiowych łebkach i odnoszę wrażenie, że wiele opisów prezentowanej broni znalazło się w niej tylko dlatego, że była okazja aby wykorzystać te same grafiki, które ukazały się w trzech innych publikacjach (!). Kolejnym kuriozum było zamieszczenie opisu czołgu T-14 Armata, przy którym nie ma żadnych dowodów na to, że został kiedykolwiek użyty bojowo w rejonie [walk na Ukrainie]. Brakuje natomiast dość popularnych pojazdów, np. z serii Kamaz Typhoon w konfiguracji 4x4 (patrz. medycznej Linza) oraz Gaz Tigr. Dziwi też brak ukraińskiego czołgu Opłot, kompleksu Neptun i francuskich haubic Caesar. Polski czytelnik na pewno zada sobie pytanie: czy jest w niej opis polskiego sprzętu podarowanego/sprzedanego Ukrainie? Tak, ale nie jest to zasługą autora. Gdyby nie aneks polskiego wydawcy to fakt ten w ogóle nie zostałby odnotowany. Ta "ponadprzeciętna przeciętność" nie wynika z braku dostępu do informacji (warto wspomnieć, że książka opisuje już będące w ukraińskiej służbie czołgi Challenger i Abrams) tylko z czystego lenistwa Dougherty'ego, któremu zwyczajnie nie chciało się zająć głębszym riserczem. Słabo... Widać, że całość była tworzona "na szybko" i pod słabo zorientowanych laików.

5/10 - tylko za ilustracje i aneks polskiego wydawcy.

P.S cynicznie wspomnę o tym, że w tytule znajduje się "błąd". Powinien on poprawnie brzmieć: Broń w wojnie NA Ukrainie. Niby nic nieznaczący szczegół, ale mówi wiele o tym, jak polityczna poprawność w połączeniu z idealistyczną słabością przegrywa z silną diasporą potrafiącą zmienić na swoją korzyść od dawna panujące reguły. Szkoda, że Polacy tak nie potrafią... Widocznie większości wystarczy "moralne przywództwo" i naiwny idealizm. Na tym silnego i poważnego państwa się nie zbuduje.

Spodziewałem się książki co najwyżej przeciętnej, a dostałem jeszcze mniej niż oczekiwałem. Martin J. Dougherty przygotował tę książkę po przysłowiowych łebkach i odnoszę wrażenie, że wiele opisów prezentowanej broni znalazło się w niej tylko dlatego, że była okazja aby wykorzystać te same grafiki, które ukazały się w trzech innych publikacjach (!). Kolejnym kuriozum było...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Posiadam
    2
  • Przeczytane
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Chcę przeczytać
    1
  • Wojsko
    1
  • 2024
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Broń na wojnie w Ukrainie: Czołgi • Artyleria • Samoloty


Podobne książki

Przeczytaj także