Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

http://tekstyirzeczy.blog.pl/2017/07/06/jak-niebyc-podreczna-czyli-powiesc-atwood-z-okazji-wizyty-trumpa/

„Podręczna” to kobieta, której głównym zadaniem jest spełniane nakazanego przez Biblię biologicznego obowiązku rodzenia dzieci. Ponieważ największym problemem fikcyjnej (jeszcze) Republiki Gileadu jest radykalny spadek dzietności i urodzeń (efekt jakiejś katastrofy ekologicznej i totalnej eksploatacji środowiska naturalnego), pewna grupa płodnych (jeszcze) kobiet musi swój biblijny obowiązek spełniać wbrew własnej woli, pod przymusem i groźbą wysłania do Kolonii bądź kary śmierci. Powieść Atwood to zapis doświadczeń Fredy, historia jej zniewolenia i ubezwłasnowolnienia, wstrząsający zapis świata, w którym konstytucje i prawa człowieka zastąpił religijny fanatyzm i patriarchat. Ale czy ta wpisująca się w nurt science-fiction historia jest aż tak daleka od naszego współczesnego świata? Czy postępujący, pełen pogardy do kobiet „zwrot konserwatywny” nie jest najprostszą drogą do spełnienia się tak odrażającej wizji?
Niemożliwe? A ja wam mówię, że prawacy mają chore umysły…
Sama Atwood nie pozostawia nadziei, ale też jej nie pozbawia, bo enigmatyczne, otwarte na wielość interpretacji i dopowiedzeń zakończenie niczego nie wyjaśnia, nie kończy i nie zamyka.

http://tekstyirzeczy.blog.pl/2017/07/06/jak-niebyc-podreczna-czyli-powiesc-atwood-z-okazji-wizyty-trumpa/

„Podręczna” to kobieta, której głównym zadaniem jest spełniane nakazanego przez Biblię biologicznego obowiązku rodzenia dzieci. Ponieważ największym problemem fikcyjnej (jeszcze) Republiki Gileadu jest radykalny spadek dzietności i urodzeń (efekt jakiejś katastrofy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Topografia, czyli opisywanie miejsca.
Jednak miejsce w zbiorze esejów Martina Pollacka nie ma jedynie odniesienia geograficznego, a książka nie jest prostym zapisem podróży po krainach autorowi szczególnie bliskich. Autor Cesarza Ameryki tworzy mapy szczególne, mapy pamięci, które wyznaczają jego osobiste lieux de memoire. W swojej topografii pamięci (tytuł mógłby służyć jako ciekawa figura i kategoria badawcza) Pollack porusza się po pograniczach, liminalnych przestrzeniach wspólnot, których już nie ma, a które przed wojną tworzyły etniczne konglomeraty na terenach dawnej Galicji, pragnie wyjść poza ramy „pamięci kulturowej” która dla nas – Europejczyków oznacza po prostu narodową, wielką historyczną narrację.

http://tekstyirzeczy.blog.pl/2017/07/07/w-poszukiwaniu-nowych-miejsc-pamieci/

Topografia, czyli opisywanie miejsca.
Jednak miejsce w zbiorze esejów Martina Pollacka nie ma jedynie odniesienia geograficznego, a książka nie jest prostym zapisem podróży po krainach autorowi szczególnie bliskich. Autor Cesarza Ameryki tworzy mapy szczególne, mapy pamięci, które wyznaczają jego osobiste lieux de memoire. W swojej topografii pamięci (tytuł mógłby służyć...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

To, co poruszyło mnie najbardziej podczas lektury tej książki, to bezkompromisowy, agresywny wręcz język autora. Amery oskarża, jego wyznania pełne są goryczy, jaką pozostawiła po sobie trauma, domaga się jasnego okreslenia tego, kto jest katem a kto ofiarą! Nie przebacza i krytykuje tych, którzy próbuja przebaczać w imieniu ofiar nazistowskiego terroru. "Poza wina i karą" to jedno z najważniejszych świadectw Zagłady.

To, co poruszyło mnie najbardziej podczas lektury tej książki, to bezkompromisowy, agresywny wręcz język autora. Amery oskarża, jego wyznania pełne są goryczy, jaką pozostawiła po sobie trauma, domaga się jasnego okreslenia tego, kto jest katem a kto ofiarą! Nie przebacza i krytykuje tych, którzy próbuja przebaczać w imieniu ofiar nazistowskiego terroru. "Poza wina i karą"...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to