Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Piękna książka. Warta przeczytania. Totalnie oderwałam się od rzeczywistości i przeszłam z głównym bohaterem całą Route 66. Poprzednią część skończyłam po 1 w nocy i nie mogłam się powstrzymać, by nie zacząć od razu tej... I czytałam do 3 nad ranem. Można się wciągać! Wzruszająca i budująca. Polecam!!!

Piękna książka. Warta przeczytania. Totalnie oderwałam się od rzeczywistości i przeszłam z głównym bohaterem całą Route 66. Poprzednią część skończyłam po 1 w nocy i nie mogłam się powstrzymać, by nie zacząć od razu tej... I czytałam do 3 nad ranem. Można się wciągać! Wzruszająca i budująca. Polecam!!!

Dzisiaj odkryłam, że lubię powieść drogi. Niby nic się nie dzieje, a ja nie umiem się oderwać od książki. Ta część podobała mi się o wiele bardziej, niż pierwsza. Tamtą czytałam dwa tygodnie, a tę łyknęłam w jedno popołudnie-i to z przerwami, dlatego skończyłam dopiero po 1 w nocy. Bardzo fajna książka. Polecam!

Dzisiaj odkryłam, że lubię powieść drogi. Niby nic się nie dzieje, a ja nie umiem się oderwać od książki. Ta część podobała mi się o wiele bardziej, niż pierwsza. Tamtą czytałam dwa tygodnie, a tę łyknęłam w jedno popołudnie-i to z przerwami, dlatego skończyłam dopiero po 1 w nocy. Bardzo fajna książka. Polecam!

Odniosłam wrażenie, jakby trzecia część była pisana na siłę. Cała ta akcja z porwaniem promu, Katrine na pokładzie, Jóhanem zamieszanym w sprawę, gwałty, wydawanie rozkazów Halowi przez zamachowca...
Poza tym lubię happy endy i jestem zawiedziona, że tutaj go zabrakło. Po tym wszystkim, przez co przeszli główni bohaterowie - a z nimi i my, czytelnicy - należałoby przynajmniej nie uśmiercać Hala... I pozwolić im żyć w trójkę. I tak byli wszyscy strasznie poranieni, to by w zupełności wystarczyło. A tak, to czuję... Żal do autora, że tak to zakończył.

Odniosłam wrażenie, jakby trzecia część była pisana na siłę. Cała ta akcja z porwaniem promu, Katrine na pokładzie, Jóhanem zamieszanym w sprawę, gwałty, wydawanie rozkazów Halowi przez zamachowca...
Poza tym lubię happy endy i jestem zawiedziona, że tutaj go zabrakło. Po tym wszystkim, przez co przeszli główni bohaterowie - a z nimi i my, czytelnicy - należałoby...

Niestety jestem zawiedziona drugą częścią. Zero fabuły, którą można by opisać jako wciągającą. Dialogi tworzone jakby na siłę-byleby wpakować jak najwięcej opisów historycznych... Przez co stały się nienaturalne; nikt tak nie rozmawia... Pierwsza część mi się bardzo podobała, natomiast ta... Zupełnie co innego.
Mnóstwo powtórzeń sprawia wrażenie, jakby autorka pisała ją z ogromnymi przerwami lub uważała czytelnika za sklerotyka lub idiotę.

Fanom historii pewnie się spodoba. Ale nie jest to już powieść z historią w tle, ale raczej historia z powieścią w tle. Niestety nie w moim guście.

Niestety jestem zawiedziona drugą częścią. Zero fabuły, którą można by opisać jako wciągającą. Dialogi tworzone jakby na siłę-byleby wpakować jak najwięcej opisów historycznych... Przez co stały się nienaturalne; nikt tak nie rozmawia... Pierwsza część mi się bardzo podobała, natomiast ta... Zupełnie co innego.
Mnóstwo powtórzeń sprawia wrażenie, jakby autorka pisała ją z...

Cieszę się, że ktoś podjął się kontynuacji przygód Holmesa i doktora Watsona! Postaci wiernie odwzorowane, czułam się niemalże tak, jakbym czytała coś pióra sir Arthura Conan Doyle'a. Przeczytałam w jedno popołudnie po pracy ☺️
Jedynie martwi mnie fakt, że oprócz drugiej części, wszystkie kolejne nie są jeszcze przetłumaczone na polski...

Cieszę się, że ktoś podjął się kontynuacji przygód Holmesa i doktora Watsona! Postaci wiernie odwzorowane, czułam się niemalże tak, jakbym czytała coś pióra sir Arthura Conan Doyle'a. Przeczytałam w jedno popołudnie po pracy ☺️
Jedynie martwi mnie fakt, że oprócz drugiej części, wszystkie kolejne nie są jeszcze przetłumaczone na polski...

Mimo, że pozornie nic się nie dzieje, książka wciąga tak, że zrezygnowałam z tańców, aby ją dokończyć. I po pracy myślałam tylko o tym, że mogę iść do domu i czytać dalej.

Mimo, że pozornie nic się nie dzieje, książka wciąga tak, że zrezygnowałam z tańców, aby ją dokończyć. I po pracy myślałam tylko o tym, że mogę iść do domu i czytać dalej.

Książka bardzo mi się podobała. Cały czas trzymała w napięciu, zarwałam dla niej dwie nocki 😉 Ostatnie sceny bardzo emocjonujące. Postaci ciekawe, trochę nie podobało mi się to, że wszystko jest napisane w pierwszej osobie, ale po kilku rozdziałach się do tego przyzwyczaiłam. Od razu zabieram się za drugą część!

Książka bardzo mi się podobała. Cały czas trzymała w napięciu, zarwałam dla niej dwie nocki 😉 Ostatnie sceny bardzo emocjonujące. Postaci ciekawe, trochę nie podobało mi się to, że wszystko jest napisane w pierwszej osobie, ale po kilku rozdziałach się do tego przyzwyczaiłam. Od razu zabieram się za drugą część!