Jesteśmy społecznością, która kocha książki

to trudne pytanie, bo kształtowanie osobowości to proces rozciągnięty w czasie- od dzieciństwa po wiek dojrzały, a nawet starość. Życie ma różne fazy, również zależnie od nich sięgamy po różne lektury. Mają nam pomóc odpowiedzieć na nurtujące nas pytania, przynieść ukojenie, relaksować się, poszerzać wiedzę itp... Jak byłam młoda lubiłam pozytywistów- B. Prusa, E. Orzeszkową. Byłam idealistką, ale też pragmatyczką-  wyczuloną na ludzką krzywdę. Później fascynowała mnie literatura amerykańska, szczególnie J. Steinbeck- to był czas odkrywania świata. Kiedy nasyciłam się beletrystyką , sięgnęłam po literaturę faktu- reportaże, biografie, wspomnienia.  I poezja, oczywiście. Osią książki musi być człowiek i jego życie i tak już zostanie. Co do ulubionych autorów, to m.in. M. Szejnert , M. Śliwińska, J. Hartwig, W. Szymborska, A. Czechow i wielu, wielu innych. Wiem, że literatura miała ogromny wpływ na moje" wzrastanie", "bycie człowiekiem". Jestem więc wdzięczna wszystkim pisarzom, poetom, którzy mi w tym pomogli.

to trudne pytanie, bo kształtowanie osobowości to proces rozciągnięty w czasie- od dzieciństwa po wiek dojrzały, a nawet starość. Życie ma różne fazy, również zależnie od nich sięgamy po różne lektury. Mają nam pomóc odpowiedzieć na nurtujące nas pytania, przynieść ukojenie, relaksować się, poszerza...

więcej mniej

to  dla niektórych bardzo intymne pytanie i trudno niektórym z nas o tak osobistych sprawach pisać na forum. Myślę, że równie ciekawe i możliwe jest podzielenie się wrażeniami, emocjami, doznaniami jakie towarzyszą takiemu zdarzeniu , a potem wspomnieniom o nim. Może to być ogromna radość, ekscytacja, poczucie że przeżywa się coś wyjątkowego- co " dwa razy się nie zdarza" i przeczuwamy , że jest "milowym" krokiem w naszym życiu ; wzruszenie - coś co zostaje w pamięci i w nas przez całe życie, a wspomnienie tego wywołuje sentyment i miłą sercu pamięć. Myślę, że tym refleksjom można przypisać zdarzenia, o które Państwo pytacie, a które dla każdego mogą być inne. Bardzo chciałam wziąć udział właśnie w tym konkursie, ze względu na frapujące pytanie i osobę Szanownej Noblistki, ale tylko w taki sposób mogłam na nie odpowiedzieć.

to  dla niektórych bardzo intymne pytanie i trudno niektórym z nas o tak osobistych sprawach pisać na forum. Myślę, że równie ciekawe i możliwe jest podzielenie się wrażeniami, emocjami, doznaniami jakie towarzyszą takiemu zdarzeniu , a potem wspomnieniom o nim. Może to być ogromna radość, ekscytacj...

więcej mniej