Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

To moja pierwsza książka autora i możliwe, że ostatnia. Szokuje mnie tak wysoka ocena tu. Na plus mało wulgaryzmów. Przewidywalne zakończenie, inne od ok 200 str pozbawione było by sensu. Nudnych dłużyzn i powtórzeń jest tyle, jakby ktoś pisał ponownie te same akapity w lekko zmienionych wersjach. I to się tak ciągle bez końca powtarza. Temat może ciekawy, ale przedstawienie męczące.

To moja pierwsza książka autora i możliwe, że ostatnia. Szokuje mnie tak wysoka ocena tu. Na plus mało wulgaryzmów. Przewidywalne zakończenie, inne od ok 200 str pozbawione było by sensu. Nudnych dłużyzn i powtórzeń jest tyle, jakby ktoś pisał ponownie te same akapity w lekko zmienionych wersjach. I to się tak ciągle bez końca powtarza. Temat może ciekawy, ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Język tego kryminalnego tworu jest nie do przejścia i przeczytania. Tym bardziej zastanawiają mnie te opinie na forum. Fabuła niby ok, ale wszystko na poziomie zbuntowanego nastolatka. Może ktoś to promuje na siłę jak Lipińską i Mroza, ale wychodzi słabiej bo wolniej. Może się uda. Nie czytajcie szkoda kasy i oczu.

Język tego kryminalnego tworu jest nie do przejścia i przeczytania. Tym bardziej zastanawiają mnie te opinie na forum. Fabuła niby ok, ale wszystko na poziomie zbuntowanego nastolatka. Może ktoś to promuje na siłę jak Lipińską i Mroza, ale wychodzi słabiej bo wolniej. Może się uda. Nie czytajcie szkoda kasy i oczu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pierwsze strony zleciały jak kryminał z życia na gorąco za 4.99 umieszczony jako dodatek, ale parę myśli i wątków jednak mnie zaciekawiło przynajmniej na tyle żeby po prostu dokończyć. Końcówka tragiczna bo zero emocji i zero zera. Nie polecam. Nie wiem co zrobię z trzema wypożyczonymi częściami chyba oddam nienaruszone pierwszy raz.

Pierwsze strony zleciały jak kryminał z życia na gorąco za 4.99 umieszczony jako dodatek, ale parę myśli i wątków jednak mnie zaciekawiło przynajmniej na tyle żeby po prostu dokończyć. Końcówka tragiczna bo zero emocji i zero zera. Nie polecam. Nie wiem co zrobię z trzema wypożyczonymi częściami chyba oddam nienaruszone pierwszy raz.

Pokaż mimo to