-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
Brak mi słów aby opisać książkę którą właśnie przeczytałam.Popłakałam się przy czytaniu(w pozytywnym słowa tego znaczeniu).Jest to przepiękna wzruszająca opowieść o pierwszej miłości Piotra i Pauliny.Nic tak nie wciąga jak książki pisane tak prostym językiem, o prostym zwyczajnym życiu,o troskach życia codziennego. Jestem pod bardzo dużym wrażeniem, nikt nie potrafi tak pisać jak Agnieszka Lingas-Łoniewska.Po prostu kocham tą autorkę i jej talent pisarski. POLECAM KAŻDEMU TĄ OPOWIEŚĆ.JEST SUPER.Uwielbiam wszystkie jej książki.
Brak mi słów aby opisać książkę którą właśnie przeczytałam.Popłakałam się przy czytaniu(w pozytywnym słowa tego znaczeniu).Jest to przepiękna wzruszająca opowieść o pierwszej miłości Piotra i Pauliny.Nic tak nie wciąga jak książki pisane tak prostym językiem, o prostym zwyczajnym życiu,o troskach życia codziennego. Jestem pod bardzo dużym wrażeniem, nikt nie potrafi tak...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Książka nie za długa bo ma tylko 277 stron,ale historia w niej opisana powala na kolana(w sensie pozytywnym).Akcja rozpoczyna się w momencie gdy Debora(żydówka)ucieka z transportu do Oświęcimia(a dokładnie wyskakuje z pociągu i skręca kostkę).I wtedy z opresji ratuje ją Niemiecki żołnierz(Hauptsturmfuhrer),Bruno Kramer.W książce narratorami są Debora(są też tak jakby zapiski,wspomnienia tych dwojga bohaterów)i Bruno dzięki temu możemy poznać schemat myślenia żydówki i esesmana."Miłość oślepiła mnie i ogłuszyła,sprawiła,że na całym świecie byliśmy tylko my dwoje-kobieta i mężczyzna,nie zaś para śmiertelnych wrogów",w tej scenerii wojny rodzi się miłość która nie miała prawa się wydarzyć, bo jak można pokochać swego wroga?.Na zakończenie dodam że książkę czyta się dobrze nie jest skomplikowana, dialogi są proste.Koniec książki jest bardzo fajny, szczerze polecam tą książkę tym którzy mają ochotę się przekonać że nie wszyscy ludzie są żli, że o miłość trzeba walczyć na przekór wszystkim i wszystkiemu.
Książka nie za długa bo ma tylko 277 stron,ale historia w niej opisana powala na kolana(w sensie pozytywnym).Akcja rozpoczyna się w momencie gdy Debora(żydówka)ucieka z transportu do Oświęcimia(a dokładnie wyskakuje z pociągu i skręca kostkę).I wtedy z opresji ratuje ją Niemiecki żołnierz(Hauptsturmfuhrer),Bruno Kramer.W książce narratorami są Debora(są też tak jakby...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to