Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Dawno nic mi tak nie podniosło ciśnienia, ale reportaż jest dogłębny i wartościowy.

Dawno nic mi tak nie podniosło ciśnienia, ale reportaż jest dogłębny i wartościowy.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ogólna ocena pozytywna. Powieść napisana jest bardzo poprawnie, aż nazbyt. Niektóre wątki były dla mnie ciekawsze, inne się dłużyły. Dobrze wykorzystane mroczne motywy zaczerpnięte z polskiego folkloru. Konstrukcja zazębia się w jednym punkcie kulminacyjnym, mamy trochę retrospekcji, ale wszystko perfekcyjnie prowadzi nas od punktu A do punktu B. Wydaje mi się, że historia zyskałaby na małym wyjściu ze schematu, brakowało mi odrobiny szaleństwa i chaosu - w końcu akcja działa się w Polsce lat 90.
Dodatkowo chciałam powiedzieć, że wersja audio jest przepięknie przeczytana przez lektora, wielki szacunek dla panaJanusza Zadury, że zdołał wydobyć z tekstu jego najlepsze atuty. Wszystkie emocje bohaterów były oddane w stu procentach, coś niesamowitego.

Ogólna ocena pozytywna. Powieść napisana jest bardzo poprawnie, aż nazbyt. Niektóre wątki były dla mnie ciekawsze, inne się dłużyły. Dobrze wykorzystane mroczne motywy zaczerpnięte z polskiego folkloru. Konstrukcja zazębia się w jednym punkcie kulminacyjnym, mamy trochę retrospekcji, ale wszystko perfekcyjnie prowadzi nas od punktu A do punktu B. Wydaje mi się, że historia...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka, tylko czemu cliffhanger na końcu....

Świetna książka, tylko czemu cliffhanger na końcu....

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Odnoszę wrażenie, że ta powieść jest sama w sobie definicją literatury pięknej. Oj, jak pięknie ten Kundera potrafi wysłowić zwyczajne przemyślenia, takie które niejednemu czasem przechodzą przez głowę i wylatują z niej równie szybko, co przyleciały. Raz jesteśmy w okupowanej reżimem Czechosłowacji, raz w głowie któregoś z bohaterów, innym razem w głowie samego narratora, a wszystko płynie. Lekkość i ciężar do kwadratu.

Odnoszę wrażenie, że ta powieść jest sama w sobie definicją literatury pięknej. Oj, jak pięknie ten Kundera potrafi wysłowić zwyczajne przemyślenia, takie które niejednemu czasem przechodzą przez głowę i wylatują z niej równie szybko, co przyleciały. Raz jesteśmy w okupowanej reżimem Czechosłowacji, raz w głowie któregoś z bohaterów, innym razem w głowie samego narratora, a...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Być może nawet bycie epsilonem nie byłoby takie złe.

Być może nawet bycie epsilonem nie byłoby takie złe.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku ciężko mi było przebrnąć przez krajobraz beztroskiej arystokracji, która z nudów wśród obiadów, bali i pielęgnacji ogródków wymyślała sobie dramy. Jednak gdzieś od połowy zaczęło się dziać więcej interesujących wglądów w ludzką naturę i psychikę. Ostatecznie myślę, że zrozumiałam fenomen Jane Austen. Przynajmniej na tyle, ile potrafiłam. Jestem zadowolona.

Na początku ciężko mi było przebrnąć przez krajobraz beztroskiej arystokracji, która z nudów wśród obiadów, bali i pielęgnacji ogródków wymyślała sobie dramy. Jednak gdzieś od połowy zaczęło się dziać więcej interesujących wglądów w ludzką naturę i psychikę. Ostatecznie myślę, że zrozumiałam fenomen Jane Austen. Przynajmniej na tyle, ile potrafiłam. Jestem zadowolona.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Treściwy poradnik z aktualną wiedzą, która każdemu może się przydać i która powinna być propagowana. Janek robi dobrą robotę.

Treściwy poradnik z aktualną wiedzą, która każdemu może się przydać i która powinna być propagowana. Janek robi dobrą robotę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem proste i przewidywalne, ale jak ktoś potrzebuje lekkiego kryminału to się nada.

Całkiem proste i przewidywalne, ale jak ktoś potrzebuje lekkiego kryminału to się nada.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciężko jest wypowiedzieć się w kilku słowach o powieści cechującej się takim rozmachem narracyjnym. Każdy wątek możnaby tu ocenić osobno, nawet wielu czytelników nie skrywa trudności w postrzeganiu dzieła jako jednej, spójnej historii. Ja przede wszystkim na początku czytania zadawałam sobie cały czas pytanie - czy za taką książkę warto poświęcić życie? Autor podobno do dzisiaj jest ścigany przez religijnych ekstremistów, niedawno przeżył zamach - w przeciwieństwie do niektórych osób związanych z wydaniem i dystrybucją powieści, osób z różnych krajów, które na przestrzeni kilkudziesięciu lat oddały życie, być może nieświadome, że ich praca wydała na nich wyrok śmierci. Mam tu mieszane uczucia, miałam je przez całą książkę. Moja miłość do wolności słowa krzyczy, że tak, że to ważne dzieło, które samo w sobie jest przestrogą przed fanatyzmem. Powieść, w oderwaniu od wydarzeń dziejących się po publikacji, trzyma wysoki poziom, jest niejednoznaczna, bogata w zmieniającą się stylistykę, stanowi komentarz społeczny i geopolityczny, można to łatwo nazwać arcydziełem, epopeją, dziełem ważnym. Tylko widmo niezrozumienia i śmiertelnej obrazy uczuć religijnych wtłacza zgniliznę do wnętrza pysznych kąsków tej uczty.

Ciężko jest wypowiedzieć się w kilku słowach o powieści cechującej się takim rozmachem narracyjnym. Każdy wątek możnaby tu ocenić osobno, nawet wielu czytelników nie skrywa trudności w postrzeganiu dzieła jako jednej, spójnej historii. Ja przede wszystkim na początku czytania zadawałam sobie cały czas pytanie - czy za taką książkę warto poświęcić życie? Autor podobno do...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Już pierwsza część nie porwała mnie aż tak jak inne serie Cobena, ale stwierdziłam, że dam szansę. Niestety - tutaj jeszcze mniej mi się podobało. Może to dlatego, że oglądanie rozrywek sportowych jest dla mnie nudą? A może to przez to, że główny bohater uparcie podejmuje bardzo nierozważne decyzje i wciąż musi ratować go deus ex machina w postaci psychopatycznego przyjaciela, który usuwa niewygodnych ludzi bez żadnych konsekwencji? Od początku serii zastanawiałam się jak to jest, że oni sobie tropią sprawców jednego morderstwa, a sami są zamieszani w inne i uchodzi im to na sucho. Może będzie w końcu jakieś wyjaśnienie w kolejnej części, ale nie wiem czy chce mi się ją czytać.

Już pierwsza część nie porwała mnie aż tak jak inne serie Cobena, ale stwierdziłam, że dam szansę. Niestety - tutaj jeszcze mniej mi się podobało. Może to dlatego, że oglądanie rozrywek sportowych jest dla mnie nudą? A może to przez to, że główny bohater uparcie podejmuje bardzo nierozważne decyzje i wciąż musi ratować go deus ex machina w postaci psychopatycznego...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mega ciekawe historie przedstawione przez niezwykle mądrą i doświadczoną antropolożkę sądową. Niektóre tematy poruszane w książce są trudne, niosą emocjonalny ciężar, niemniej Sue Black ma odwagę rzetelnie je opisać i płynnie lawirować w ramach zagadnień poszczególnych rozdziałów. Jestem pod wrażeniem.

Mega ciekawe historie przedstawione przez niezwykle mądrą i doświadczoną antropolożkę sądową. Niektóre tematy poruszane w książce są trudne, niosą emocjonalny ciężar, niemniej Sue Black ma odwagę rzetelnie je opisać i płynnie lawirować w ramach zagadnień poszczególnych rozdziałów. Jestem pod wrażeniem.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta opowieść mnie wzbogaciła emocjonalnie. Głównie za sprawą perspektywy Rachel, ale zabieg narracyjny polegający na opowiadaniu historii z punktu widzenia trzech różnych od siebie kobiet, spodobał mi się i pomógł w immersji.

Ta opowieść mnie wzbogaciła emocjonalnie. Głównie za sprawą perspektywy Rachel, ale zabieg narracyjny polegający na opowiadaniu historii z punktu widzenia trzech różnych od siebie kobiet, spodobał mi się i pomógł w immersji.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Piękna książka o r*chaniu. Szkoda, że zamiast tytułowej miłości są w niej głównie toksyczne fascynacje, a tytułowa zaraza figuruje gdzieś na czwartym planie.
A poza tym, całkiem ciekawe wątki poboczne.

Piękna książka o r*chaniu. Szkoda, że zamiast tytułowej miłości są w niej głównie toksyczne fascynacje, a tytułowa zaraza figuruje gdzieś na czwartym planie.
A poza tym, całkiem ciekawe wątki poboczne.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Chaotic neutral book.

Chaotic neutral book.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Powieść ma nierowne tempo, ale pod koniec rozkręca się akcja, więc ogólne wrażenie pozostało miłe. Mniej-więcej do połowy książki byłam przekonana, że nie chcę sięgać po kolejny tom, ale gdy skończyłam, stwierdziłam, że w sumie chętnie.

Powieść ma nierowne tempo, ale pod koniec rozkręca się akcja, więc ogólne wrażenie pozostało miłe. Mniej-więcej do połowy książki byłam przekonana, że nie chcę sięgać po kolejny tom, ale gdy skończyłam, stwierdziłam, że w sumie chętnie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam pewien sentyment do dzieł kultury, które obiektywnie rzecz biorąc są o niczym, a mimo to posiadają jakąś ledwie wyczuwalną duszę. Szkoda, że taka krótka opowieść, skojarzyła mi się trochę z rozwleczonymi wspomnieniami Prousta.

Mam pewien sentyment do dzieł kultury, które obiektywnie rzecz biorąc są o niczym, a mimo to posiadają jakąś ledwie wyczuwalną duszę. Szkoda, że taka krótka opowieść, skojarzyła mi się trochę z rozwleczonymi wspomnieniami Prousta.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Zaczęłam czytać te serię trochę od końca, ale dzięki temu wiem, że dalsze części są lepsze. Uff

Zaczęłam czytać te serię trochę od końca, ale dzięki temu wiem, że dalsze części są lepsze. Uff

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla mnie strata czasu. Nic mnie tak nie denerwuje w literaturze i sztuce jak płaskie, jednowymiarowe postaci, których cały charakter opiera się na jednej, max dwóch cechach, które opornie pchają do przodu fabułę tak przewidywalną, że zastanawiasz się po co w ogóle czytać z tego coś więcej niż blurb. Chciałam dać szansę książkom w typie, po który zazwyczaj nie sięgam, ale ta zupełnie mi nie podeszła. Podziękuję.

Dla mnie strata czasu. Nic mnie tak nie denerwuje w literaturze i sztuce jak płaskie, jednowymiarowe postaci, których cały charakter opiera się na jednej, max dwóch cechach, które opornie pchają do przodu fabułę tak przewidywalną, że zastanawiasz się po co w ogóle czytać z tego coś więcej niż blurb. Chciałam dać szansę książkom w typie, po który zazwyczaj nie sięgam, ale ta...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Może i nie powinnam zaczynać cyklu od środka, ale i tak się dobrze bawiłam.

Może i nie powinnam zaczynać cyklu od środka, ale i tak się dobrze bawiłam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nawet dobra ta Bonda, a przynajmniej wybrałam sobie dobre pierwsze podejście.

Nawet dobra ta Bonda, a przynajmniej wybrałam sobie dobre pierwsze podejście.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to