Miała być to szybka, odstresowująca lektura z akcją, a ciągnęła mi się jak flaki z olejem. Z trzy razy chciałam ją odłożyć i już do niej nie wracać. Uratowało ją ostatnie około 80 stron. Albo klimaty polityczno-prawnicze to nie moja bajka, albo to było po prostu nudne.
Miała być to szybka, odstresowująca lektura z akcją, a ciągnęła mi się jak flaki z olejem. Z trzy razy chciałam ją odłożyć i już do niej nie wracać. Uratowało ją ostatnie około 80 stron. Albo klimaty polityczno-prawnicze to nie moja bajka, albo to było po prostu nudne.
Miała być to szybka, odstresowująca lektura z akcją, a ciągnęła mi się jak flaki z olejem. Z trzy razy chciałam ją odłożyć i już do niej nie wracać. Uratowało ją ostatnie około 80 stron. Albo klimaty polityczno-prawnicze to nie moja bajka, albo to było po prostu nudne.
Miała być to szybka, odstresowująca lektura z akcją, a ciągnęła mi się jak flaki z olejem. Z trzy razy chciałam ją odłożyć i już do niej nie wracać. Uratowało ją ostatnie około 80 stron. Albo klimaty polityczno-prawnicze to nie moja bajka, albo to było po prostu nudne.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to