Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ze względu na to że to jest lektura szkolna zmusiłam się do tak słabej książki.
Nienawidzę książek z epoki romantyzmu, a ten utwór jeszcze bardziej mnie w tym utwierdza. Najbardziej irytował mnie właśnie tytułowy Kordian, niezdecydowany romantyk.
Chociaż jedynym momentem, który mnie rozbawiły było to jak główny bohater ze szczytu góry przenosi się na chmurce do Polski... do tej pory mnie to bawi co autor miał na myśli :)
Jenak widzę w tek lekturze plusy :)
+krótka (ok. 100 stron)
+jak dobrze że Słowacki spalił kolejne części bo bym chyba nie zdzierżyła :)

Ze względu na to że to jest lektura szkolna zmusiłam się do tak słabej książki.
Nienawidzę książek z epoki romantyzmu, a ten utwór jeszcze bardziej mnie w tym utwierdza. Najbardziej irytował mnie właśnie tytułowy Kordian, niezdecydowany romantyk.
Chociaż jedynym momentem, który mnie rozbawiły było to jak główny bohater ze szczytu góry przenosi się na chmurce do Polski......

Sięgnęłam po to książkę zupełnie przypadkiem. Nie wiedziałam o czym jest i jakie ma opinie. Po prostu zainteresowała mnie okładka, więc zaczęłam ją czytać i nie zawiodłam się.
Książka wbija w fotel! Czytając rozdział za rozdziałem, coraz bardziej wkręcałam się w tą powieść. Ubóstwiam tę książkę:
- za liczne, trzymające w napięciu sceny
- za sam pomysł ośrodka dla psychicznie chorych
- za zakończenie, które jest naprawdę nietypowe i nieprzewidywalne
- za postać Morulskiej, która od samego początku mnie zaintrygowała
- za wszystkie nietypowe zdarzenia i sytuacje
Więc nie bez powodu dałam 10 gwiazdek!

Jak widać naprawdę kocham tę powieść!
Jeżeli jeszcze jej nie przeczytałeś to nie wiem na co czekasz!

Sięgnęłam po to książkę zupełnie przypadkiem. Nie wiedziałam o czym jest i jakie ma opinie. Po prostu zainteresowała mnie okładka, więc zaczęłam ją czytać i nie zawiodłam się.
Książka wbija w fotel! Czytając rozdział za rozdziałem, coraz bardziej wkręcałam się w tą powieść. Ubóstwiam tę książkę:
- za liczne, trzymające w napięciu sceny
- za sam pomysł ośrodka dla...

Co tu dużo mówić o tej książce. Jest po prostu świetna! Jest bardzo szeroko porównywana do Igrzysk Śmierci, z czym w zupełności się zgodzę,lecz mi osobiście to nie przeszkadza.
Ja uwielbiam książki trzymające w napięciu.
Ta może nie powaliła na kolana pod tym względem, ale i tak ją ubóstwiam.
A za co?
Za sam pomysł stworzenia świata (a raczej miasta), które zostało stworzone po wyniszczającej wojnie.
Za świetne wykreowanie postaci Petera, który aż do bólu jest postacią złą pod względem charakteru.
Za elementy romansu.
I ogólnie za stworzenie całej historii.

Co tu dużo mówić o tej książce. Jest po prostu świetna! Jest bardzo szeroko porównywana do Igrzysk Śmierci, z czym w zupełności się zgodzę,lecz mi osobiście to nie przeszkadza.
Ja uwielbiam książki trzymające w napięciu.
Ta może nie powaliła na kolana pod tym względem, ale i tak ją ubóstwiam.
A za co?
Za sam pomysł stworzenia świata (a raczej miasta), które zostało...