Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka wybrana przez przypadek, czytania ( z początku ) bez entuzjazmu. Im bardziej się w nią zagłębiałam tym bardziej mnie wciągała. Oprócz opisów pięknej i dziwnej przyjaźni - niejednoznacznej i bez "czerwonych serduszek" chłonęłam opisy przedmieść Neapolu. Jak inna to kultura, inna pozycja kobiety i mężczyzny w społeczeństwie. Mądra i trochę tajemnicza . Szczerze polecam.

Książka wybrana przez przypadek, czytania ( z początku ) bez entuzjazmu. Im bardziej się w nią zagłębiałam tym bardziej mnie wciągała. Oprócz opisów pięknej i dziwnej przyjaźni - niejednoznacznej i bez "czerwonych serduszek" chłonęłam opisy przedmieść Neapolu. Jak inna to kultura, inna pozycja kobiety i mężczyzny w społeczeństwie. Mądra i trochę tajemnicza . Szczerze...

Piękna opowieść. Prawdziwi ludzie. Książka uczy że nic nie jest całkowicie dobre ani całkowicie złe. Słuchałam z youtube. Pięknie czytana ciepłym głosem przez aktorkę Wiktorię Gorodeckają. https://www.youtube.com/watch?v=-oqh3HSKM7Y

Piękna opowieść. Prawdziwi ludzie. Książka uczy że nic nie jest całkowicie dobre ani całkowicie złe. Słuchałam z youtube. Pięknie czytana ciepłym głosem przez aktorkę Wiktorię Gorodeckają. https://www.youtube.com/watch?v=-oqh3HSKM7Y

Nie jest łatwo wejść w związek z kimś po przejściach. Nieważne czy to kobieta czy mężczyzna. Trudno tworzyć związki z partnerem , który "ciągnie" za sobą teściową i teścia, rodzinne zwyczaje, tolerancje i nie tolerancje. A co dopiero dzieci z poprzedniego związku. Jeszcze 30 lat temu kobieta po rozwodzie z dzieckiem miała nikłe szanse na "drugie" życie. Z drugiej strony kto chciał rozwodnika? Dziś jest wiele par "po przejściach". I są one niełatwe i różne. I ta książka jest o tym.

Nie jest łatwo wejść w związek z kimś po przejściach. Nieważne czy to kobieta czy mężczyzna. Trudno tworzyć związki z partnerem , który "ciągnie" za sobą teściową i teścia, rodzinne zwyczaje, tolerancje i nie tolerancje. A co dopiero dzieci z poprzedniego związku. Jeszcze 30 lat temu kobieta po rozwodzie z dzieckiem miała nikłe szanse na "drugie" życie. Z drugiej strony kto...

Inspiracją do przeczytania tej książki były "SŁużące". Piękny opis mądrego wychowania przez samotnego ojca dwojki dzieci. Coś co nazywa się segregacją rasową ,nam tak bardzo obce uświadomilo mi że pogarda dla "niższej rasy" ludzi dotyczy dziś wielu group społecznych . Pięknie czytana . Sama się słuchala

Inspiracją do przeczytania tej książki były "SŁużące". Piękny opis mądrego wychowania przez samotnego ojca dwojki dzieci. Coś co nazywa się segregacją rasową ,nam tak bardzo obce uświadomilo mi że pogarda dla "niższej rasy" ludzi dotyczy dziś wielu group społecznych . Pięknie czytana . Sama się słuchala

Konstrukcja bardzo przypomina mi pierwszą książkę J.L. Wiśniewskiego "Samotność w sieci". Życie widziane z punktu widzenia Jej i Jego. Z początku młodzi , zaczynający studia. On o wybujałym temperament i braku zahamowań - sex dla niego to nic nie znacząca czynność a nie zdrada swojej dziewczyny. Ona po raz pierwszy prawdziwie zakochana.Wierzy w miłość do śmierci. Po tem ciąża i zerwanie - brutalne przez niego. Po 10 latach historia sprawia że znowu się spotykają. Historia rodziny jest jakby karmą którą oni muszą przeżyć za swoich poprzedników. Nic nie jest tu oceną ani receptą na idealne życie. Relatywność faktów jest tym co mnie zauroczyło.

Konstrukcja bardzo przypomina mi pierwszą książkę J.L. Wiśniewskiego "Samotność w sieci". Życie widziane z punktu widzenia Jej i Jego. Z początku młodzi , zaczynający studia. On o wybujałym temperament i braku zahamowań - sex dla niego to nic nie znacząca czynność a nie zdrada swojej dziewczyny. Ona po raz pierwszy prawdziwie zakochana.Wierzy w miłość do śmierci. Po tem...

Kolejny kryminał . Co mi się bodobało : nawiązanie do uczynków ktore w swojej beztrosce popełniamy w młodości o braku wybaczenia i o kolejnym psychologu który zamiast leczyć się sam ma prawo leczyć ludzi.
Cikawa interpretacja Mergala. Ciekawe, że ma taki "zaśpiewny" wschodni akcent ;-). Zaś akcent angielski : PERFEKCYJNY

Kolejny kryminał . Co mi się bodobało : nawiązanie do uczynków ktore w swojej beztrosce popełniamy w młodości o braku wybaczenia i o kolejnym psychologu który zamiast leczyć się sam ma prawo leczyć ludzi.
Cikawa interpretacja Mergala. Ciekawe, że ma taki "zaśpiewny" wschodni akcent ;-). Zaś akcent angielski : PERFEKCYJNY

Czytadełko. Naiwne. Do posłuchania bez uwagi . Jak opuści się jeden rozdział nic sie nie traci. Nie podobała mi się interpretacja p. Elżbiety Kijowskiej - manieryczna i nie skupiająca się na interpunkcji

Czytadełko. Naiwne. Do posłuchania bez uwagi . Jak opuści się jeden rozdział nic sie nie traci. Nie podobała mi się interpretacja p. Elżbiety Kijowskiej - manieryczna i nie skupiająca się na interpunkcji

Świetna fabuła i ciekawy język. Po raz pierwszy interpretacja książki przez autora była tak świetna że zasłużyła na dodatkowy +

Świetna fabuła i ciekawy język. Po raz pierwszy interpretacja książki przez autora była tak świetna że zasłużyła na dodatkowy +

Świetnie napisana i przetłumaczona książka. Wspaniala interpretacja Borys Szyca. Ujął mnie język - tak jak język Kościoła który jest archaiczny poprzez swoją składnię i słownictwo tak tu język naukowca zmkniętego w świecie genetyki i informatyki czyni tą książkę dowcipną. Zostanie ona u mnie na MP 4 w folderze : na humor nie najlepszy i małe smuteczki

Świetnie napisana i przetłumaczona książka. Wspaniala interpretacja Borys Szyca. Ujął mnie język - tak jak język Kościoła który jest archaiczny poprzez swoją składnię i słownictwo tak tu język naukowca zmkniętego w świecie genetyki i informatyki czyni tą książkę dowcipną. Zostanie ona u mnie na MP 4 w folderze : na humor nie najlepszy i małe smuteczki

Po przeczytaniu innych opinii upewniłam się , że moje odczucia nie są odosobnione. Życie jest za krótkie aby czytać taką literaturę. Może ktoś zobaczy w tej książce siebie ale nie ja. Jest tyle nie przeczytanych , prawdopodobnie pięknych książek że szkoda czasu na taką pozycje.

Po przeczytaniu innych opinii upewniłam się , że moje odczucia nie są odosobnione. Życie jest za krótkie aby czytać taką literaturę. Może ktoś zobaczy w tej książce siebie ale nie ja. Jest tyle nie przeczytanych , prawdopodobnie pięknych książek że szkoda czasu na taką pozycje.

Ciekawie opisana historia żony , kochanki i ich mężczyzny. Pięknie przeczytana przez Marka Kondrata. Moja druga książka Manueli Gretkowskiej . Chyba sięgnę po dalsze

Ciekawie opisana historia żony , kochanki i ich mężczyzny. Pięknie przeczytana przez Marka Kondrata. Moja druga książka Manueli Gretkowskiej . Chyba sięgnę po dalsze

Bardzo ciekawia fabuła. Pięknie i stylistycznie napisana. Ale co zdarza się bardzo rzadko pięknie interpretacja audiobooka przez autora . Dodaję Sekielskiego do ulubionych interpretatorów książek.

Bardzo ciekawia fabuła. Pięknie i stylistycznie napisana. Ale co zdarza się bardzo rzadko pięknie interpretacja audiobooka przez autora . Dodaję Sekielskiego do ulubionych interpretatorów książek.

Szkoda że autor sam zdecydował się czytać tą książkę ( audiobook) . Temat ujęty w "Pokłosiu" tu pokazany został od strony ofiary pogromu. Różne postawy , po latach ludzi którzy brali udział w pogromie : od wstydu , dożalu że poprzez zanichanie zostali także katami , do przekonania że Życi są podgatunkiem który należy unicestwiać. Dla mnie postawa księdza była znacząca. Jego refleksja po latach : kośćół jest źdodlem praw etycznych i moralności egro jako autorytet dla ludzi poprzez brak reakcji na zło , na zło to wyraża zgodę.

Szkoda że autor sam zdecydował się czytać tą książkę ( audiobook) . Temat ujęty w "Pokłosiu" tu pokazany został od strony ofiary pogromu. Różne postawy , po latach ludzi którzy brali udział w pogromie : od wstydu , dożalu że poprzez zanichanie zostali także katami , do przekonania że Życi są podgatunkiem który należy unicestwiać. Dla mnie postawa księdza była znacząca. Jego...

Nie wiem czy język - dość prymitywny - wynika z tekstu angielskiego czy też z tłumaczenia. Wartością dodaną tej książki był fakt opisania życiorysów kobiet o których nie słyszalam. Dla mnie jest to motywacja do poszukiwania innych książek o postaciach ciekawych kobiet.

Nie wiem czy język - dość prymitywny - wynika z tekstu angielskiego czy też z tłumaczenia. Wartością dodaną tej książki był fakt opisania życiorysów kobiet o których nie słyszalam. Dla mnie jest to motywacja do poszukiwania innych książek o postaciach ciekawych kobiet.

Ja tą książkę przesłuchałam "na rowerze". Jestem związana z Danią poprzez moje wnuki , które się tam urodziły. Pięknie napisana, dobrze czytana. Fragment historii panowania Chrystiana VII a włściwie głównym bohaterem jest jego lekarz. Pokazano w tej książce jak ważne jest wychowanie dziecka. Przeraziły mnie "metody" wychowawcze stosowane wobec młodego króla - dziecka : ośmieszanie, poniżanie. Czyta się tą książkę jak ciekawy reportaż o życiu w tamtych czasach

Ja tą książkę przesłuchałam "na rowerze". Jestem związana z Danią poprzez moje wnuki , które się tam urodziły. Pięknie napisana, dobrze czytana. Fragment historii panowania Chrystiana VII a włściwie głównym bohaterem jest jego lekarz. Pokazano w tej książce jak ważne jest wychowanie dziecka. Przeraziły mnie "metody" wychowawcze stosowane wobec młodego króla - dziecka :...

Przeczytane do końca w bólach. Po pierwszej książce tej autorki "Dziewczęta z Portofino sięgnęłam po drugą. Bardzo mnie rozczarowała. Książka niby poprawna ale historia "przekombinowana" I to by było na tyle. Do dwoch razy sztuka

Przeczytane do końca w bólach. Po pierwszej książce tej autorki "Dziewczęta z Portofino sięgnęłam po drugą. Bardzo mnie rozczarowała. Książka niby poprawna ale historia "przekombinowana" I to by było na tyle. Do dwoch razy sztuka

Nigdy bym, czytając recenzje, tej ksiązki nie kupiła. Ale ot jestem członkiem biblioteki. I to gdzie? Tam gdzie dzieje się akcja ksiąki ; na Starym Wilanowie. Mieszkam tu 5 lat i jeżdżąc rowerem widziałam bloki w których rozgrywa się akcja. Początek mnie rozczarował. Pomyślałam: następne "dziewczęta z Nowolipek". Ale cóż z tego?? Jadąc autostradą do Poznania zasłuchałam się w przygody bohaterek. Są chyba z mojego rocznika : fartuszki szkolne, komunizm, pustki w sklepach, lepsze i gorsze " towarzystwo" podwórkowe, pierwsze przygody z chłopcami, ambicje, dylematy dorastania. To wszystko co i ja przeżyłam. Książka mnie wciągnęła tak bardzo że słuchałam jej wszędzie. Wciągnął mnie zarówno ładny język jak i prosta a jednak pełna refleksji historia. Autorka nie ocenia ale opowiada. Ostatnią gwiazdkę dałam za dylemat matki 17- letnie bohaterki, która martwi się tym, że córce grozi staropanieństwo. A dziś kobieta 40 letnia dopiero myśli wyjść czy nie za mąż.

Nigdy bym, czytając recenzje, tej ksiązki nie kupiła. Ale ot jestem członkiem biblioteki. I to gdzie? Tam gdzie dzieje się akcja ksiąki ; na Starym Wilanowie. Mieszkam tu 5 lat i jeżdżąc rowerem widziałam bloki w których rozgrywa się akcja. Początek mnie rozczarował. Pomyślałam: następne "dziewczęta z Nowolipek". Ale cóż z tego?? Jadąc autostradą do Poznania zasłuchałam się...

Początek nawet ciekawy. Ale za dużo "przekombinowanego" pseudo dowcipu. Fabuła zapowiadała się dobrze ale skończyła się chaotycznie

Początek nawet ciekawy. Ale za dużo "przekombinowanego" pseudo dowcipu. Fabuła zapowiadała się dobrze ale skończyła się chaotycznie

Przybliżenie historii początków segregacji rasowej . Od niewolnictwa i októrtnego traktowania "nie ludzi". W imie Boga, Imperium, i wyższości rasy białych "panów". I kto potem może się dziwić że Hitler znalazł podatny grunt? To tkwiło w "ludziach" przez wieki. Jak i wciąż tkwi.

Przybliżenie historii początków segregacji rasowej . Od niewolnictwa i októrtnego traktowania "nie ludzi". W imie Boga, Imperium, i wyższości rasy białych "panów". I kto potem może się dziwić że Hitler znalazł podatny grunt? To tkwiło w "ludziach" przez wieki. Jak i wciąż tkwi.

Piękna historia o historii ! Nowe, ciekawsze i bardzo ludzkie spojżenie na historię Polski i Niemiec w Górach Sowich. Tak powinno się nas uczyć historii: nie dat ale przeżyć ludzi i ich tragicznych i pięknych przeżyć. Serdecznie polecam

Piękna historia o historii ! Nowe, ciekawsze i bardzo ludzkie spojżenie na historię Polski i Niemiec w Górach Sowich. Tak powinno się nas uczyć historii: nie dat ale przeżyć ludzi i ich tragicznych i pięknych przeżyć. Serdecznie polecam