Miłosne konstelacje
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2012-11-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-11-07
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-111-2473-8
- Tagi:
- literatura polska
Porywająca historia! To była miłość ich życia. On nie potrafił zrezygnować z "erotycznych przyjaciółek" choć kochał tylko ją. Ona nie umiała wybaczyć i uciekła w bezpieczne ramiona. Skazali siebie na życie bez siebie. Nigdy potem nie zaznali pełni szczęścia.
Dwie perspektywy, dwa losy, jedna miłość. Dekada z życia Marii i Mariusza. Czasy studiów, wielkie nadzieje i rozczarowania, dorosłość i jej wyzwania, miłość i seks.
Maria w swoim doskonale zaplanowanym życiu ma wszystko o czym marzyła: wspaniałą pracę, męża, piękny dom. Do pełni szczęścia brakuje jej tylko dziecka. Niestety kolejne próby In vitro nie dają rezultatu. Za radą lekarza próbuje znaleźć ograniczenia, które ją blokują, "wybaczyć sobie i wybaczyć jemu". Wraca do beztroskich studenckich lat, kiedy przeżyła miłość swego życia...
Mariusz jako młody chłopak kochał Marię ale... przejdzie długą drogę zanim zrozumie, czym naprawdę jest męskość, jakich poświęceń wymaga prawdziwa miłość i jak puste jest życie pozbawione głębokiej więzi z drugim człowiekiem.
Czy los da im drugą szansę, a miłość pokaże swe dojrzałe oblicze?
To historia tętniąca muzyką. Znane piosenki stanowią tło opowieści, pojawiają się jako muzyka płynąca z radia, płyt, przywołują wspomnienia. Uzupełnieniem książki jest muzyczna składanka "Miłosne konstelacje" znanych piosenek, które pojawiają się w treści książki, albo do wybrania których powieść stanowiła inspirację. Album promuje nowa piosenka Kasi Kowalskiej "Ikar" , którą artystka napisała po przeczytaniu "Miłosnych konstelacji".
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Gdy miłość bywa niczym trucizna
Wydanie drugiej powieści Katarzyny Błeszyńskiej poprzedziło pojawienie się w sieci filmowego zwiastuna. Krótki film oczarował mnie i bardzo skutecznie zachęcił do przeczytania „Miłosnych konstelacji”. Jeśli zadacie pytanie dlaczego, to odpowiem krótko: Bo to historia o miłości, ale bardzo nietuzikowa, nieszablonowa, choć wcale niestworzona tylko na potrzeby książki. To, co spotkało główną bohaterkę zdarza się nie tylko w wyobraźni autorki, ale i w prawdziwym życiu.
Miłość to pięknie uczucie, dodaje sił, sprawia, że świat jest piękny i chce się żyć. Ale może się zdarzyć, że tak wspaniałe uczucie zmieni się w koszmar, a miłość stanie się trucizną. Bo jedna ze stron zawini, bo ktoś nie potrafi być wierny.
Ona ma na imię Maria, ale woli, gdy mówią do niej Majka. W wieku 14 lat traci matkę. Jej wychowaniem zajmuje się ojciec, który pracuje jako prawnik. Majka idzie w jego ślady. Po zdaniu matury podejmuje studia prawnicze. Uczy się doskonale, jest zdolna i pracowita. Jej życie uczuciowe jest bardzo spokojne. Owszem spotyka się z mężczyznami, ale do żadnego z nich jej serce nie zabiło jeszcze szaleńczym rytmem miłości. To zmienia się w momencie, gdy ma oddać za koleżankę notatki z wykładu. Ich właścicielem okazuje się pewnien bardzo przystojny i czarujący kolega z roku, który już wcześniej zwrócił uwagę Marii. Mariusz też nie jest objętny na względy uroczej koleżanki. Wybucha romans – żarliwy i namiętny. Oboje tracą dla siebie głowę. Nie widzą świata poza sobą. Żyją od spotkania do spotkania. Łączy ich seks, romantyczne spacery, rozmowy. Wydawałoby się związek idealny. Taki, który z pewnością zawiedzie tę parę przed ołtarz. A potem oboje zrobią wymarzone kariery, doczekają się dzieci, spełnią finansowe marzenia i będą żyli długo i szczęśliwie. Pewnie by tak było, gdyby nie to, że Mariusz nie potrafi być wierny. Nie potrafi być tylko z jedną kobietą. On miewał i miewa „seksualne przyjaciółki” z którymi łączy go niby tylko przelotny seks, nic nieznaczący niczym zjedzenie lunchu.
„Miłosne konstelacje” to porywająca opowieść o miłości rozgrywająca się w współcześnie, gdy Polska wyzwoliła się spod brzemienia komunizmu. Główni bohaterowie rodzą się jeszcze w czasach PRL-u, ale w dorosłe życie wkraczają już w kapitalistycznej rzeczywistości. Mają zdecydowanie inne warunki rozwoju zawodowego niż ich rodzice. Oni nie muszą brać udział w walce z socjalizmem, nie parają się roznoszeniem bibuły czy studenckimi strajkami. Oni muszą walczyć tylko o własne kariery, o zdobycie intratnej posady w dobrej kancelarii, o dostanie się na wymarzoną aplikację. Młodość jednak bez względu na panujący system ma swoje prawa. To czas, gdy nagle serce zaczyna mocno bić. Maria jest przekonana, że Mariusz to ten jedyny, wymarzony i wyśniony. Jej książkę z bajki, u boku którego spędzi życie, doczeka starości. Cóż, jednak ukochany pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Wierność to dla niego abstrakcja. Owszem kocha Marię, ale chyba bardziej kocha siebie. Jest uzależniony od seksu, tak jak narkoman od kolejnej działki. Musi wciąż sięgać po nowe kobiety. Po co? No właśnie to, jako kobietę, w trakcie lektury nurtowało mnie najbardziej. Przecież z Majką tworzyli udany związek, łączył ich fascynujący seks. Więc po co? Na to pytanie nie znalazłam odpowiedzi, ale bardzo współczułam głównej bohaterce, która przeżyła olbrzymi zawód. Czy tak musi być? Czy facet prędzej czy później musi zdradzić? Czy to spotyka każdą parę – tylko jedne wcześniej, a inne później? Powieść skłoniła mnie do myślenia nad sensem i możliwością istnienia uczucia idealnego, wierności, wybaczenia. Warto, naprawdę warto przeczytać „Miłosne konstelacje”, zagłębić się w losy Marii i Mariusza, sprawdzić, czy ich miłość przetrwała różne próby, czy raczej pozostała w sferze wspomnień z młodości. Książkę polecam nie tylko paniom. A jeśli moja recenzja Was jeszcze nie do końca przekonała do lektury zachęcam do obejrzenia trailera.
Bernardeta Łagodzic-Mielnik
Oceny
Książka na półkach
- 294
- 214
- 57
- 15
- 9
- 7
- 7
- 6
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Czytając tę powieść miałem wrażenie, że mogłaby służyć jako "książka psychoedukacyjna" z zakresu relacji i uczuć. I piszę to bez ironii. Wydaje mi się, że pragnienia i błędy bohaterów są niemal powszechne w jakimś stopniu.
Czytając tę powieść miałem wrażenie, że mogłaby służyć jako "książka psychoedukacyjna" z zakresu relacji i uczuć. I piszę to bez ironii. Wydaje mi się, że pragnienia i błędy bohaterów są niemal powszechne w jakimś stopniu.
Pokaż mimo toChoć bardzo przewidywalna, co druga kobieta ma na imię Anna albo Ewa no i wszyscy ciągle jedzą drożdżówki z serem, to przyjemnie się czytało.
Choć bardzo przewidywalna, co druga kobieta ma na imię Anna albo Ewa no i wszyscy ciągle jedzą drożdżówki z serem, to przyjemnie się czytało.
Pokaż mimo toPiękna, nieoczywista książka. Śledząc losy bohaterki rozważamy decyzje podjęte czasem pochopnie, wpływają na całe życie nie tylko Marii, ale i wszystkich wokół. Przejmująca do szpiku kości, momentami wczuwając się w jej emocje nie można pohamować łez. Bardzo polecam.
Piękna, nieoczywista książka. Śledząc losy bohaterki rozważamy decyzje podjęte czasem pochopnie, wpływają na całe życie nie tylko Marii, ale i wszystkich wokół. Przejmująca do szpiku kości, momentami wczuwając się w jej emocje nie można pohamować łez. Bardzo polecam.
Pokaż mimo to" Bo drugi człowiek jest całością z jego wadami i zaletami, problemami i radościami, i dopiero akceptacja tego wszystkiego oznacza miłość. "
Los styka Majkę i Mariusza na studiach prawniczych. Jedno i drugie traktuje je jako środek wiodący do celu; chcą od życia wszystkiego, co najlepsze, chcą czerpać z niego garściami; Mariusz nawet bardziej, zmieniając co chwilę swoje erotyczne przyjaciółki. Czy to spodoba się Majce? Przeczytajcie sami.
" Bo drugi człowiek jest całością z jego wadami i zaletami, problemami i radościami, i dopiero akceptacja tego wszystkiego oznacza miłość. "
więcej Pokaż mimo toLos styka Majkę i Mariusza na studiach prawniczych. Jedno i drugie traktuje je jako środek wiodący do celu; chcą od życia wszystkiego, co najlepsze, chcą czerpać z niego garściami; Mariusz nawet bardziej, zmieniając co chwilę swoje...
Książka, którą czyta się da przyjemności, szczególnie dla miłośniczek romansów. Trochę radosna, trochę nostalgiczna, trochę smutna - cała fabuła zmierza ku temu, by pokazać jak zagmatwane mogą się okazać losy człowieka, nawet jeśli nie szuka on "przygód". Każda decyzja niesie za sobą konsekwencje, które trudno przewidzieć, a czasami los stawia przed człowiekiem sytuacje, które w ogóle nie są spowodowane jakimikolwiek jego decyzjami. Ot, życie, powiedziałoby się... Przyjemna relaksująca lektura z elementami refleksji nad życiem.
Książka, którą czyta się da przyjemności, szczególnie dla miłośniczek romansów. Trochę radosna, trochę nostalgiczna, trochę smutna - cała fabuła zmierza ku temu, by pokazać jak zagmatwane mogą się okazać losy człowieka, nawet jeśli nie szuka on "przygód". Każda decyzja niesie za sobą konsekwencje, które trudno przewidzieć, a czasami los stawia przed człowiekiem sytuacje,...
więcej Pokaż mimo toPierwsza i ostatnia miłość.
Ach, jak to z tą miłością jest? Będę spekulować, iż to równie silne uczucie co nienawiść. Czasem jest, czasem jej nie ma, ale chyba wszyscy się zgodzą jak bardzo każdy z nas jej potrzebuje.
Choć, moja przyjaciółka uważa, że miłości nie ma :D.
Wydaje mi się, że nieczęsto zdarza się, aby to pierwsza miłość stała się tą ostatnią. A jednak Mariuszowi i Marii w pewnym sensie się to udało. Książka, nie książka, historia jakaś jest.
Przyznam szczerze, że zawdzięczam przeczytanie "Miłosnych konstelacji" mojej mamie. Gdyby nie jej upór, prawdopodobnie nigdy nie spotkałabym się z tą powieścią ani tym bardziej jej nie kupiła. Może szału i fajerwerk nie ma, to jakieś pozytywne uczucie jest.
Właściwie gwałtownie i szybko pomiędzy Mariuszem a Marią zaiskrzyło. Ale skoro czuli się od samego początku w swoim towarzystwie bardzo dobrze, swobodnie, rozumieli się nawet bez słów, potrafili przegadać całe godziny i spędzać ze sobą jak najwięcej czasu się dało (nawet jak studia goniły),to chyba coś oznaczało, prawda? A jednak autorka trochę za szybko przebiegła ich poznanie. Natychmiast Mariusz znalazł się w łóżku Marii i później miałam wrażenie, iż chodzi tylko o to. Muszę jednak przyznać, z akcją w kinie dowalili ;).
Mimo wszystko z tym lekkim niedosytem, przyjemnie śledziło mi się ich historię. Wydaje się, że wszystko jest w porządku, gdy nagle okazuje się, iż Mariusz nie jest taki idealny jak się Marii wydawało. I chociaż przyznaje przed sobą, przed nią i przed wszystkimi nawet, że ją kocha, to nie przeszkadza mu to w skokach w bok.
Gdy wreszcie Marii otwierają się oczy i dostrzega prawdziwą naturę Mariusza, jest już na to za późno. Po pierwsze wpadła po uszy zakochując się w nim do szaleństwa. Po drugie jest w ciąży. Po trzecie on nie chce tej ciąży. Tak więc dochodzimy do punktu zwrotnego, gdzie lekko mówiąc, wszystko szlag trafia.
Maria ma wypadek. Traci dziecko, a w tym czasie to Mariuszowi otwierają się oczy.
Bohaterowie komplikowali sobie to swoje życie/ uczucie za bardzo. Do wielu wniosków musieli dojść, musieli dorosnąć, dojrzeć, by zrozumieć siebie i to, że naprawdę się kochali. Niełatwa droga, ale możliwa.
"Miłosne konstelacje" jest jak najbardziej pozytywną książką. Czyta się ją dosyć przyjemnie, lekko. Katarzyna Błeszyńska dokładnie przedstawia czytelnikowi historię miłości Mariusza i Marii, pozwala również na spojrzenie w nią poprzez opowiadanie obojga bohaterów. Właściwie jest to powieść, którą zawsze chciałam przeczytać - chodzi mi o losy jakie się tam toczyły. Wszystko w jednym, że tak powiem; młodość, dorosłość, małżeństwo, macierzyństwo i te sprawy.
Bardzo dokładnie przemyślana, dopracowana, właściwie nie powinno się mieć tu żadnych zarzutów. A jednak nie porwała mnie tak jakbym sobie tego życzyła. Mimo wszystko wspominam spędzony z nią czas pomyślnie i z chęcią za parę lat mogłabym sięgnąć po nią ponownie ;).
Pierwsza i ostatnia miłość.
więcej Pokaż mimo toAch, jak to z tą miłością jest? Będę spekulować, iż to równie silne uczucie co nienawiść. Czasem jest, czasem jej nie ma, ale chyba wszyscy się zgodzą jak bardzo każdy z nas jej potrzebuje.
Choć, moja przyjaciółka uważa, że miłości nie ma :D.
Wydaje mi się, że nieczęsto zdarza się, aby to pierwsza miłość stała się tą ostatnią. A...
Książkę polecam z całkowitym przekonaniem. Chcociaż przyznaję, iż poczatki były ciężkie, podchodziłam do niej 2 razy i przyznaję, że miałam chwile zwątpienia. Podejrzewam, że chodzi o sposób narracji do którego czytelnik musi po prostu przywyknąć.
Odnosząc sie natomiast to fabuły, to coż akcja rozgrywa się w świecie studentów, czytelnik ma okazję poczuć atmosferę wchodzenia bohaterów w dorosłość, ich marzenia, oczekiwania i obawy jakie mają przed dorosłością, a także rodzącą sie milość i coż niełatwe w zyciu wybory. Wiecie co? czytając ksiązkę zastanawiałam sie ile razy sami tak robimy jak bohaterka - wybieramy poczucie komfortu zamiast zastanowic sie czego na prawde potrzebujemy, czy ten z pozoru łatwy wybór jest dla nas dobry i co najwazniejsze czy nie krzywdzimy tez kogoś.
Polecam, jeśli tylko uda wam sie przebrnąc przez pierwszych kolka rodziałów ciężko bedzie sie oderwać.
Książkę polecam z całkowitym przekonaniem. Chcociaż przyznaję, iż poczatki były ciężkie, podchodziłam do niej 2 razy i przyznaję, że miałam chwile zwątpienia. Podejrzewam, że chodzi o sposób narracji do którego czytelnik musi po prostu przywyknąć.
więcej Pokaż mimo toOdnosząc sie natomiast to fabuły, to coż akcja rozgrywa się w świecie studentów, czytelnik ma okazję poczuć atmosferę wchodzenia...
audio - super
audio - super
Pokaż mimo toSuper- w książce opisane jest jak to Nasze życie jest przewrotne.
Super- w książce opisane jest jak to Nasze życie jest przewrotne.
Pokaż mimo tokażdy zdradza każdego, jeżeli autorka chciała coś ukazać to chyba to, że jak ktoś nie zdradził teraz to i tak w końcu to zrobi... strasznie toksyczne i nudne
każdy zdradza każdego, jeżeli autorka chciała coś ukazać to chyba to, że jak ktoś nie zdradził teraz to i tak w końcu to zrobi... strasznie toksyczne i nudne
Pokaż mimo to