Cytaty
Co gorsza, oczami wyobraźni Rosjanie widzą już wkraczające do Arktyki chińskie firmy, przy których Karol Borowiecki z Ziemi Obiecanej to dbający o robotników socjalista.
Był więc Deng chińskim odpowiednikiem "zwykłego posła", rządzącego "bez żadnego trybu".
Chiny przyrównywano do zmian klimatu, a Rosję do huraganu (lub sztormu).
Już książę Gorczakow deklarował: "nie wierzę w wieści niezdementowane", i ta tradycja wciąż jest w Rosji silna.
Nikt z was się nie domyśla, że łopata, ta sama łopata, która się widzi w rękach ogrodnika przy kopaniu studni, przy budowie domu, którą grabarz kopie dół na cmentarzu - ma siłę wskrzeszenia umarłych. Tak jest w istocie. Łopata, która sklepia mogiłe nad człowiekiem po wielu latach znów tę mogiłę rozrzuca.
Człowiek poza tym, co go zaprząta w życiu codziennym, ma dwa spojrzenia: jedno w przyszłość,w ten czas nieznany i niedosiężony, ku któremu biegną wysiłki wynalazców, uczonych badających tajemnice przyrody, filozofów obmyślających lepsze prawa i urządzenia i urządzenia społeczne, wszystko to, z czego my za naszego życia niewiele odniesiemy korzyści, a co może dać nieprzeczuwane ...
RozwińArcheolog, czarnoksiężnik bez talizmanów, zaklęć i diabłów, narzędziem zwykłym, prostym: łopatą, odgarnia warstwę ziemi, potem zapuszcza się głębiej, o metr, dwa metry, coraz dalej i oto okazuje się, że wieki i tysiąclecia przylegają do siebie ściśle jak łupiny cebuli. Pod rumowiskiem jednego domu znajdą się resztki drugiego, który stał tam dawniej, pod nim jeszcze inne osiedle...
RozwińNowych głosujących było już mało. Przeważnie zjawiali się wieśniacy z dalekich stron, którzy, oszołomieni miastem, błąkali się dotychczas po ulicach, potrąceni żartami, i nieświadomi rzeczy rzucali skorupki z imionami swych osobistych wrogów, uciążliwych sąsiadów, skąpych krewnych, przeświadczeni, że wywierają na nich chytrą a złowrogą zemstę.
Nazajutrz Arystydes opuścił Ateny. Mógł się wprawdzie tak nie śpieszyć, prawo zostawiało mu dziesięć dni, ale powiedział, że to się tyczy tylko takich co mają rozległe gospodarstwo , warsztaty; biednemu, jak on wystarczy czas do świtu.
Agaton, pochwyciwszy wzrok ojca, rzekł: - Sądzę, że mógłbym nareszcie zobaczyć tę, która po Wielkich Dionizjach ma zostać moją żoną. - O to zupełnie zbyteczne. Napatrzysz się jej przez całe życie. Ja twoją matkę, moją dobrą Poliksenę, ujrzałem dopiero, kiedy miałem ją wsadzić na wóz weselny. A trzeba ci wiedzieć, że domy naszych rodziców nie były oddalone więcej, niż wróbel pot...
RozwińAlbowiem po tych samych falach, lecz w przeciwnym kierunku, około roku 660 p.n.e. szedł okręt wiozący kilkadziesiąt rodzin z miasta Megary. Ten sam wiatr, nieświadomy losów ludzkich, podwijał żagle świetlista pogoda przeglądała się w ich oczach ciekawych przyszłości. Jechali na założenie nowego osiedla, jednej z owych kolonii, które wieńcem dostatku i cywilizacji otoczyły wszys...
RozwińDnia 8 listopada 324 roku naszej ery ruszyła ku przedmieściom uroczysta procesja. Cesarz szedł pieszo, z włócznią w ręku, w otoczeniu dostojników. Zaciągali szeroki krąg, znacząc drogę, którą biec miały nowe mury miasta. Ktoś z orszaku zaniepokoił się tym wielkim obszarem i zapytał cesarza: „Jak długo jeszcze?", „Póki nie zatrzyma się ten, który idzie przede mną" - rzekł Konsta...
RozwińNa statku weneckim, który w ów ranek czerwcowy 1453 roku wypłynął ze Złotego Rogu, zapalono lampy i dzwon dał znak do wieczerzy. Uczeni ruszyli się ze swych skrzyń - Dzień minął – rzekł jeden – Jutro nie zobaczymy już miasto. - I nikt go już nie zobaczy – rzekł drugi. A najstarszy zapytał: - I cóż z niego zostanie? Dano mu odpowiedź: - To, czego najsroższy tyran mu nie odejmi...
RozwińRosjanie, żyjąc w nieustannym poczuciu zagrożenia, by przetrwać, i nadal podbijali i nadal podbijają kolejne ziemie. Postępują zgodnie z zasadą, że najlepszą obroną jest atak. Kieruje nimi wiara, że aby Rosja była bezpieczna, musi być mocarstwem. Ta postawa nie wynika wszakże z geografii per se – w skali świata porównywalnie wielkie Kanada, Brazylia czy Indie nie wykształciły p...
Rozwiń