"Topieliska" to już moje trzecie spotkanie z twórczością autorki Ewy Przydrygi.
Początkowo historia ta mnie nie wciągnęła, bo zaczyna się dość niepozornie. Nasza główna bohaterka traci męża oraz synka i na własną rękę próbuje dowiedzieć się co naprawdę się wydarzyło. Prawda jaką odkryję Pola zaskoczy nie tylko ją samą, ale również i czytelników.
Fabuła książki jest przemyślana w doskonały sposób. To co autorka nam zaserwowała z pewnością pozostanie w mojej głowie na długo. Akcja, choć może nie toczy się w zawrotnym tempie, to po nitce do kłębka docieramy do coraz to nowych faktów z życia Kuby. A prawda okaże się o wiele bardziej zawiła, niż to ktokolwiek mógł przypuszczać. Ja się nie domyśliłam wszystkich, choć miałam pewne przypuszczenia, które okazały się trafne.
Mroczna, wciągająca jak otchłań wody historia, która usatysfakcjonuje nawet wymagających czytelników thrillerów. Ja jestem w szoku, jak ta historia się zakończyła! To co autorka zaserwowała nam na finale to jest majstersztyk.
Poprzednie książki Pani Ewy są dobre, ale ta z pewnością zasługuje na miana świetnej i najlepszej jakiej do tej pory wydała. Polecam serdecznie i jeśli jeszcze nie dane Wam było przeczytać "Topieliska" to zachęcam do jak najszybszego sięgnięcia po to cudo! 💙
"Topieliska" to już moje trzecie spotkanie z twórczością autorki Ewy Przydrygi.
Początkowo historia ta mnie nie wciągnęła, bo zaczyna się dość niepozornie. Nasza główna bohaterka traci męża oraz synka i na własną rękę próbuje dowiedzieć się co naprawdę się wydarzyło. Prawda jaką odkryję Pola zaskoczy nie tylko ją samą, ale również i czytelników.
"Topieliska" to już moje trzecie spotkanie z twórczością autorki Ewy Przydrygi.
Początkowo historia ta mnie nie wciągnęła, bo zaczyna się dość niepozornie. Nasza główna bohaterka traci męża oraz synka i na własną rękę próbuje dowiedzieć się co naprawdę się wydarzyło. Prawda jaką odkryję Pola zaskoczy nie tylko ją samą, ale również i czytelników.
Fabuła książki jest przemyślana w doskonały sposób. To co autorka nam zaserwowała z pewnością pozostanie w mojej głowie na długo. Akcja, choć może nie toczy się w zawrotnym tempie, to po nitce do kłębka docieramy do coraz to nowych faktów z życia Kuby. A prawda okaże się o wiele bardziej zawiła, niż to ktokolwiek mógł przypuszczać. Ja się nie domyśliłam wszystkich, choć miałam pewne przypuszczenia, które okazały się trafne.
Mroczna, wciągająca jak otchłań wody historia, która usatysfakcjonuje nawet wymagających czytelników thrillerów. Ja jestem w szoku, jak ta historia się zakończyła! To co autorka zaserwowała nam na finale to jest majstersztyk.
Poprzednie książki Pani Ewy są dobre, ale ta z pewnością zasługuje na miana świetnej i najlepszej jakiej do tej pory wydała. Polecam serdecznie i jeśli jeszcze nie dane Wam było przeczytać "Topieliska" to zachęcam do jak najszybszego sięgnięcia po to cudo! 💙
"Topieliska" to już moje trzecie spotkanie z twórczością autorki Ewy Przydrygi.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPoczątkowo historia ta mnie nie wciągnęła, bo zaczyna się dość niepozornie. Nasza główna bohaterka traci męża oraz synka i na własną rękę próbuje dowiedzieć się co naprawdę się wydarzyło. Prawda jaką odkryję Pola zaskoczy nie tylko ją samą, ale również i czytelników.
Fabuła książki jest...