Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Płynę czyta się z zapartym tchem, bo to książka z intrygą. Romantyczna i poruszającą od pierwszej strony. W tej książęce każdy znajdzie siebie, swój świat, swoje problemy. Na tle historii o Vivaldim i o Wenecji, która jest dziwna i tajemnicza. Obok Wenecji przenosimy się do magicznej nieco Warszawy i do wielu innych miejsc, które istnieją w wyobraźni autorki i czytelnika.

Płynę czyta się z zapartym tchem, bo to książka z intrygą. Romantyczna i poruszającą od pierwszej strony. W tej książęce każdy znajdzie siebie, swój świat, swoje problemy. Na tle historii o Vivaldim i o Wenecji, która jest dziwna i tajemnicza. Obok Wenecji przenosimy się do magicznej nieco Warszawy i do wielu innych miejsc, które istnieją w wyobraźni autorki i czytelnika.

W tej książce można odnaleźć siebie, to jak się czujemy i jak się zmagamy z różnymi trudnościami. Czytając ją raz robi się smutno, a potem odzyskuje się wiarę w ludzi i przede wszystkim wiarę w siebie. To lektura, która pomaga przetrwać złe chwile. Bardzo romantyczna i zachęcająca do myślenia o tym, co może nam się w życiu najgorszego i najlepszego przytrafić.
Bardzo wzruszająca historia o macierzyństwie, o małżeństwie, o końcu miłości i początku nowej, na którą warto czekać.
Do tego poetyckie opisy Bednarki, która naprawdę istnieje. Warto przeczytać, żeby się wzruszyć.

W tej książce można odnaleźć siebie, to jak się czujemy i jak się zmagamy z różnymi trudnościami. Czytając ją raz robi się smutno, a potem odzyskuje się wiarę w ludzi i przede wszystkim wiarę w siebie. To lektura, która pomaga przetrwać złe chwile. Bardzo romantyczna i zachęcająca do myślenia o tym, co może nam się w życiu najgorszego i najlepszego przytrafić.
Bardzo...