rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:


To moje drugie spotkanie z autorem.Po pierwszej książce,byłam zachwycona.I zdania nie zmieniam!Wszystko jest-dobra fabuła,ciekawi bohaterowie,tajemniczość i zagadka do rozwiązania.Niestety,często łapałam się na tym,że czytając nie skupiałam się momentami nad treścią,a to wszystko przez niepotrzebne,ciągnące się opisy,za którymi najzwyczajniej nie przepadam.Muszę przyznać,że zależało mi na szybkim rozwiązaniu sprawy,bo byłam bardzo ciekawa zakończenia. Książka dość gruba,bo ponad 500stron.I przez te 500stron autor próbuję nam pomóc w rozwiązaniu zagadki zniknięcia pewnej rodziny.

Ojciec,matka i ich dwie córki znikają.Wszystko wskazuje na to,iż rodzina opuściła dom nagle.Otwarta lodówka,rozlane mleko,zabawki porozrzucane po pokoju młodszej córki..Pies wałęsający się po domu..Karty kredytowe,portfele,komputery-wszystko zostało na swoim miejscu.Żadnych śladów,wskazówek.Rozpłynęli się w powietrzu,a policja nie potrafi poradzić sobie ze śledztwem.Emily,siotra zaginionej Carrie,zwraca się o pomoc do Davida Rakera,specjalisty w odnajdywaniu ludzi,którzy dla nieudolnej policji sa nie do znalezienia.David,powoli zdaje sobie sprawę,że zniknięcie rodziny wiąże się z dużo większą sprawą niż wszyscy dotychczas myśleli.Powodem może być pewna fotografia w komputerze Carrie..
Równolegle do sprawy zaginięcia,prowadzące jest inne śledztwo.Pewien młody chłopak,syn rybaka,znajduję ciało.Zawiadamia ojca.Co dziwne,na ojcu ta cała sytuacja nie robi większego wrażenia...Tak,jakby wiedział kim jest ofiara,lub dlaczego ciało znalazło się na plaży...David zaczyna się zastanawiać,czy obie sprawy mają ze sobą coś wspólnego i czy rybak może być winny?

Książka może nie wybitna,ale to dobry kryminał z ciekawą historią.Lubię książki,w których autor umiejętnie prowadzi nas do rozwiązania...Niestety,w drugiej połowie książki łatwo można się domyślić zakończenia,stąd moja ocena.Lubię,gdy zakończenie wbija w fotel. ;)


To moje drugie spotkanie z autorem.Po pierwszej książce,byłam zachwycona.I zdania nie zmieniam!Wszystko jest-dobra fabuła,ciekawi bohaterowie,tajemniczość i zagadka do rozwiązania.Niestety,często łapałam się na tym,że czytając nie skupiałam się momentami nad treścią,a to wszystko przez niepotrzebne,ciągnące się opisy,za którymi najzwyczajniej nie przepadam.Muszę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Diana Brzezińska "Będziesz moja"
Muszę przyznać,że z początku nie byłam pozytywnie nastawiona do tej książki.Ot,kolejna wschodząca gwiazda polskiego kryminału,Diana Brzezińska.Debiut,mogę powiedzieć już po przeczytaniu,jak najbardziej udany.Nie jest to może wybitna powieść,ale szczerze mogę polecić. Spodziewałam się dennej fabuły,a dostałam dosyć ciekawą historię która dzieje się w "moim"mieście-Szczecinie.Różnorodni bohaterowie,każdy ze swoim ciekawym,czasem irytującym charakterem ;)Gwarantuję Wam,że nie będziecie się z nimi nudzić.Szybka,dobrze napisana akcja kryminalna,przeplatająca się z życiem naszych bohaterów.Książkę czyta się lekko,szybko.Ciekawe,czasem dość zabawne dialogi pozwalają nam wciągnąć się w historię bohaterów :)Autorka przedstawia postacie wraz z ich wadami,irytującymi nawykami.Nie koloryzuje postaci,przedstawia człowieka takim,jakim jest.Bo przecież każdy z nas ma wady...Okładka dość mocno przypomina mi okładki książek jednego z polskich autorów powieści kryminalnych.;) Zakończenie nie wbija w fotel,brakuje momentu zaskoczenia,ale powiem szczerze,czekam na kolejne części. Polecam :)
Poznajemy Adę,rudowłosą panią psycholog,kobietę przed 30tką,tkwiącą w beznadziejnym małżeństwie.Czarna owca wśród pracowników Komendy Wojewódzkiej w Szczecinie.Szef jej nie docenia,w dodatku Ada nie poprawia swojej pozycji ciągłym spóźnialstwem.Być może,lekarstwem na jej życiowe bolączki może się okazać przystojny,irytujący,lubiący przygody z przypadkowymi panienkami-podkomisarz Krystian Wilk,który jest lustrzanym odbiciem swojego brat bliźniaka-prokuratora Przemysława Wilka,ktory ma szczęsliwą kochającą rodzinę,a w pracy jest szanowanym i docenianym pracownikiem.Ada i Krystian mają pracować przy wspólnym śledztwie.Dwójka ludzi,z całkowicie innymi charakterami.Czy mimo tego,iż irytują się wzajemnie,uda im się nawiązać nić porozumienia?Podczas prób rozwiązania zagadki,miastem wstrząsa brutalna zbrodnia.Po niej kolejna...Wszyscy zostają postawieni na nogi,by złapać seryjnego morderce,zanim zabije ponownie.Przemysław Wilk powołuje zespól ekspertów,który ma za zadanie jak najszybsze rozwiązanie sprawy.W składzie zespołu jest Ada i Krystian.
Kim jest tajemniczy morderca?
Co połączy Adę i Krystiana?
Na te i inne pytania musicie odpowiedzieć sobie sami,czytając tę książkę ;)

Diana Brzezińska "Będziesz moja"
Muszę przyznać,że z początku nie byłam pozytywnie nastawiona do tej książki.Ot,kolejna wschodząca gwiazda polskiego kryminału,Diana Brzezińska.Debiut,mogę powiedzieć już po przeczytaniu,jak najbardziej udany.Nie jest to może wybitna powieść,ale szczerze mogę polecić. Spodziewałam się dennej fabuły,a dostałam dosyć ciekawą historię która...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:


W książce narracja jest prowadzona przez kilku głównych bohaterów,dzięki czemu możemy dokładnie wczuć się w sytuacje i uczucia każdej postaci.Uwielbiam książki,w których dopóki nie przeczytam ostatnich stron,nie poznam prawdziwej historii.Fabuła,która wciąga od pierwszych stron.Niesamowite zwroty akcji.Zdziwiłam się nie raz,jak autor nas zwodzi. :) Książka opowiada o historii,która tak naprawdę może przydarzyć się każdemu z nas.

Poznajemy Natashe,młodą matkę,prowadzącą sielankowe życie we wspaniałej rezydencji,z ukochanym mężem,który spełnia każdą zachciankę żony.Wszystko byłoby dobrze,gdyby nie Jen,była żona Nicka,która ingeruję w ich życie.Niespodziewanie Nick traci prawo jazdy,a Jen proponuje zatrudnienie jej znajomego,na stanowisku kierowcy-Sama,by był pod ręką do ich dyspozycji.Pewnego dnia po powrocie do domu,Natasha zauważa,że jej mąż i córka zniknęli.Po kilku dniach zauważa również,iż ktoś wymienił zamki w drzwiach ich wspólnego domu.Popada w paranoję,chce za wszelką cenę odzyskać córeczkę i dowiedzieć się,dlaczego Nick nie uprzedził jej o swoich planach?Zaczyna się zastanawiać,czy kiedykolwiek poznała prawdziwą twarz Nicka..
Kim tak naprawdę jest Sam?
Czy może zaufać tak przez siebie znienawidzonej Jen?
Nie chce zdradzać Wam więcej fabuły,bo sami musicie się przekonać,jak dobra jest ta książka :)
Niczego jej nie brakuje!


W książce narracja jest prowadzona przez kilku głównych bohaterów,dzięki czemu możemy dokładnie wczuć się w sytuacje i uczucia każdej postaci.Uwielbiam książki,w których dopóki nie przeczytam ostatnich stron,nie poznam prawdziwej historii.Fabuła,która wciąga od pierwszych stron.Niesamowite zwroty akcji.Zdziwiłam się nie raz,jak autor nas zwodzi. :) Książka opowiada o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Życiorysy ludzi z miasta"Michał Bąk

Długo zbierałam się do napisania recenzji.Do końca nie wiedziałam,czy dzielić się swoją opinią na temat tej książki.Doszłam jednak do wniosku,że nie każdy lubi to samo,więc może komuś ta książka przypadnie do gustu.Bo przecież świat byłby nudny gdyby wszyscy lubili to samo,prawda?
"Życiorysy ludzi z miasta" to zbiór opowiadań o kilku zwyczajnych ludziach z miasta,którzy na co dzień stykają się z problemami,takimi jak ja i Ty.W tej książce raczej nie ma co się doszukiwać ciągu historii czy jako takiej fabuły.Nie powiem,autor rzuca czytelnika na głęboką wodę,bo sami mamy się doszukać głębszego sensu.Tylko problem w tym taki,że ja nie byłam w stanie się w niej odnaleźć.Ciężko mi było zrozumieć sens opowiadań.Nic nie trzyma się kupy,autor zwodzi nas niepotrzebnymi wstawkami,które nic nie wnoszą do historii bohaterów.
" Każda z tych historii jest zagadką, którą czytelnik musi rozwiązać samodzielnie. To także błyskotliwy, wielowątkowy portret nas wszystkich – uświadamia, jak pięknym fenomenem jest każde życie. To twoje też."Zagadki?Niestety ja nie dojrzałam ani jednej.Nie powiem,po samym opisie książki byłam zaintrygowana twórczością Pana Michała,jednak treść książki całkowicie mija się z tym,co opisuje sam autor.Nie byłam w stanie przebrnąć przez tą książke za jednym razem.Musiałam robić kilka podejść,bo najzwyczajniej ta książka mnie irytowała.Miał być morał,lecz nie udało mi się go znaleźć.Po pierwszej części książki nie byłam chętna czytać dalej...ale zaczęłam się zastanawiać-może na ostatniej stronie jest coś,co wyjaśni mi sens całej książki?-No niestety,nic takiego nie znalazłam.Na szczęście druga część książki jest bardziej zrozumiała i czytało się z chęcią.Dwa ostatnie opowiadania może i dają trochę do myślenia...Autor książki jest początkującym pisarzem,więc mam nadzieję,że następne jego książki będą bardziej dla mnie zrozumiałe. Z chęcią sięgnę po kolejne opowieści Pana Michała,z czystej ciekawości.Czy warto sięgnąć po tą pozycję?Myśle że tak.Każdy może mieć inne zdanie i ciekawa jestem opinni innych.Niestety,nie znalazłam zbyt wielu recenzji tej książki i zastanawiam się,dlaczego?Może to akurat ja nie zrozumiałam tej książki i nie dostrzegam w niej..tego całego sensu?Być może nie dojrzałam do takich książek ;) Cóż,mam nadzieję że nie zniechęciłam Was do przeczytania tej książki :) Jestem ciekawa Waszych opinii i chętnie przeczytam inne recenzje :) A dla samego autora,powodzenia w dalszej przygodzie z pisaniem! :) 4/10.

"Życiorysy ludzi z miasta"Michał Bąk

Długo zbierałam się do napisania recenzji.Do końca nie wiedziałam,czy dzielić się swoją opinią na temat tej książki.Doszłam jednak do wniosku,że nie każdy lubi to samo,więc może komuś ta książka przypadnie do gustu.Bo przecież świat byłby nudny gdyby wszyscy lubili to samo,prawda?
"Życiorysy ludzi z miasta" to zbiór opowiadań o kilku...

więcej Pokaż mimo to