Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Nie rozumiem dlaczego ta książka ma tutaj ocenę 8/10. Moim zdaniem styl pisania jest tragiczny. Wszelkie porównania naprawdę niepotrzebne i rozwleczone. Historia jest ciekawa. Chciałabym się dowiedzieć, jak dalej potoczą się losy Julii i Adama, ale czytanie tej części było dla mnie męką i nie zamierzam jej powtarzać.

Nie rozumiem dlaczego ta książka ma tutaj ocenę 8/10. Moim zdaniem styl pisania jest tragiczny. Wszelkie porównania naprawdę niepotrzebne i rozwleczone. Historia jest ciekawa. Chciałabym się dowiedzieć, jak dalej potoczą się losy Julii i Adama, ale czytanie tej części było dla mnie męką i nie zamierzam jej powtarzać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka otworzyła mi oczy. Nie miałam pojęcia, że istnieje coś takiego jak czerwony rynek. Nie wiedziałam, że jest tak rozwinięty. Autor prowadzi nas przez wszystkie "stragany" tego rynku i pokazuje, że za pieniądze można kupić wszystko.

Książka otworzyła mi oczy. Nie miałam pojęcia, że istnieje coś takiego jak czerwony rynek. Nie wiedziałam, że jest tak rozwinięty. Autor prowadzi nas przez wszystkie "stragany" tego rynku i pokazuje, że za pieniądze można kupić wszystko.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To moje pierwsze i niestety chyba ostatnie spotkanie z tą autorką. Uwielbiam kryminały, ale zdecydowanie wolę odmianę skandynawską niż typową powieść detektywistyczną. Warto było przeczytać "Trzecią lokatorkę", by się o tym przekonać.

To moje pierwsze i niestety chyba ostatnie spotkanie z tą autorką. Uwielbiam kryminały, ale zdecydowanie wolę odmianę skandynawską niż typową powieść detektywistyczną. Warto było przeczytać "Trzecią lokatorkę", by się o tym przekonać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka strasznie rozwleczona. Miałam ochotę ją odłożyć, ale zdecydowałam się skończyć. Zakończenie bardzo naciągnięte. Autor aż za bardzo chciał "zaskoczyć" czytelnika, bo takie rozwiązanie nie miało sensu.

Książka strasznie rozwleczona. Miałam ochotę ją odłożyć, ale zdecydowałam się skończyć. Zakończenie bardzo naciągnięte. Autor aż za bardzo chciał "zaskoczyć" czytelnika, bo takie rozwiązanie nie miało sensu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ciekawa. Psychika bohaterów bardzo dobrze rozbudowana. Historia wciąga, ale nie od pierwszej strony. Mam wrażenie, że autor zepsuł trochę zakończenie. Budowane napięcie, zostało jednak rozmyte, a szkoda.
PS Czasami autor używa za dużo "aczkolwiek"

Książka ciekawa. Psychika bohaterów bardzo dobrze rozbudowana. Historia wciąga, ale nie od pierwszej strony. Mam wrażenie, że autor zepsuł trochę zakończenie. Budowane napięcie, zostało jednak rozmyte, a szkoda.
PS Czasami autor używa za dużo "aczkolwiek"

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jest to najlepsza książka Nesbo, ale równie na dobrym poziomie, co reszta. Akcja dzieje się na terenach zamieszkałych przez Lapończyków, więc możemy dowiedzieć o ich kulturze, zwyczajach i religii. Nie jest to czysty kryminał. Bardziej romans z wątkiem kryminalnym. Nesbo w charakterystyczny dla siebie sposób osadził tą historię w niezwykłej krainie.

Nie jest to najlepsza książka Nesbo, ale równie na dobrym poziomie, co reszta. Akcja dzieje się na terenach zamieszkałych przez Lapończyków, więc możemy dowiedzieć o ich kulturze, zwyczajach i religii. Nie jest to czysty kryminał. Bardziej romans z wątkiem kryminalnym. Nesbo w charakterystyczny dla siebie sposób osadził tą historię w niezwykłej krainie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka fenomenalna (jak każda z serii Ukryta sieć). Otwiera oczy na wiele kwestii związanych z rozwojem technologii, która ułatwia nam życie, ale w obecnym świecie nie ma nic za darmo. Ceną są nasze dane.
Polecam osobom, które są uzależnione od mediów społecznościowych. Warto pomyśleć za nim dodamy kolejne zdjęcie czy post.
Jedyne co mi się nie podobało to nagromadzenie naukowego słownictwa, przez co książka, dla zwykłego laika, może być ciężka do przyswojenia.

Książka fenomenalna (jak każda z serii Ukryta sieć). Otwiera oczy na wiele kwestii związanych z rozwojem technologii, która ułatwia nam życie, ale w obecnym świecie nie ma nic za darmo. Ceną są nasze dane.
Polecam osobom, które są uzależnione od mediów społecznościowych. Warto pomyśleć za nim dodamy kolejne zdjęcie czy post.
Jedyne co mi się nie podobało to nagromadzenie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nieudany debiut

Wobec tej książki nie miałam żadnych oczekiwań, mimo to robiłam do niej 3 podejścia. Zawsze znalazłam coś lepszego do czytania. Nie oszukujmy się Pacześ to żaden pisarz, a początek książki strasznie odrzuca.
Zirytowało mnie również podejście Paczesia do tej książki, a dokładniej słowa, które o niej powiedział: "Nie doszukujcie się tam Rafała Paczesia". Szkoda, że nawet jak nie chcesz i tak go rozpoznasz w postaci, a jakże, głównego bohatera. Nawet kilka faktów z jego życia się zgadzają. Można się poczuć jakbyśmy czytali autobiografię autora z elementami kryminału. Rafał w jednym wywiadzie powiedział, że jest fanem Jo Nesbo, co więcej główny bohater też.

"Grube wióry" to żadne literackie objawienie. Osobiście kupiłam i przeczytałam z ciekawości i sympatii do Rafała. Chciałam sprawdzić jaki z niego pisarza. Niestety bardzo średni. Do tego dochodzą błędy edytorskie. Nowy akapit, który nie jest wypowiedzią bohatera zaczyna od myślnika. Takich błędów jest kilkanaście i strasznie irytują.

Autor podobno dostawał feedback, że książkę szybko się czyta. Niby spoko, szkoda, że równie szybko o niej zapomnimy.

Nieudany debiut

Wobec tej książki nie miałam żadnych oczekiwań, mimo to robiłam do niej 3 podejścia. Zawsze znalazłam coś lepszego do czytania. Nie oszukujmy się Pacześ to żaden pisarz, a początek książki strasznie odrzuca.
Zirytowało mnie również podejście Paczesia do tej książki, a dokładniej słowa, które o niej powiedział: "Nie doszukujcie się tam Rafała...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka została wydana w niepowtarzalny sposób. Pięknie oprawiona, okładka taka milusia, kartki takie grube i wstążka do zaznaczania. Nie wspominając o tym, że książka została zszyta, a nie, jak to teraz bywa, klejona. Dlatego książka nie śmierdzi klejem tylko pięknie pachnie. Sam wygląd książki zachęca do czytania, a jak z treścią?
Nie ukrywam, że miałam obawy, czy nie będą to po prostu napisane podkasty. O jak bardzo się myliłam i wstyd mi, że w ogóle tak pomyślałam. Książka jest swoistą Biblią Idiotek damskich i męskich. Każdy znajdzie coś dla siebie. Jest część poświęcona singlom i tym, będących w związkach, a na końcu bardzo potrzebne wywiady z psycholożką i ekspertkami z Centrum Praw Kobiet. Jednak moje serce skradły historie Moich Przyjaciółek. Dzięki nim książka żyje i każdy może odnaleźć w nich siebie.
Zapłaciłabym za nią każde pieniądze świata, bo naprawdę warto. Tym bardziej, że Asia wydała ją SAMA. Bez wsparcia żadnego dużego wydawnictwa. Dlatego zasługuje na ogromne uznanie za wytrwałość.
Ta książka to istna poduszeczek do przytulenia podczas ciężkich dni, których Idiotki, ze względu na swoje idiotkowanie, przeżywają bardzo dużo.

Książka została wydana w niepowtarzalny sposób. Pięknie oprawiona, okładka taka milusia, kartki takie grube i wstążka do zaznaczania. Nie wspominając o tym, że książka została zszyta, a nie, jak to teraz bywa, klejona. Dlatego książka nie śmierdzi klejem tylko pięknie pachnie. Sam wygląd książki zachęca do czytania, a jak z treścią?
Nie ukrywam, że miałam obawy, czy nie...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Syn Jo Nesbø
Ocena 7,5
Syn Jo Nesbø

Na półkach:

Piszę to z pełną odpowiedzialnością: Dla mnie to najlepsza książka Nesbo.

Piszę to z pełną odpowiedzialnością: Dla mnie to najlepsza książka Nesbo.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka od Nesbo. Tym razem nie są to kolejne przygody Harry'ego Hole. W jego przypadku była to w dużej mierze powieść policyjnych procedur. "Królestwo" to opowieść z zupełnie innej perspektywy. To głównie historia Roy'a, bo to on jest narratorem i obserwujemy świat jego oczami. Oczywiście książkę można zaliczyć do kryminału, bo w końcu jest tam zbrodnia (i to nie jedna).
Nesbo w mistrzowski sposób tworzy klimat małej wioski. Jak to u niego, zawsze wydaje Ci się, że przewidziałeś zakończeniu, ale to na nic. Autor precyzyjnie mydli nam oczy i uderza z zupełnie innej, niespodziewanej strony.
Zaskoczenie towarzyszyło mi przez większą część książki.
Jeżeli ktoś nie czytał nigdy powieści Nesbo niech przeczyta tę, bo jest to jedna z najlepszych książek.

Kolejna książka od Nesbo. Tym razem nie są to kolejne przygody Harry'ego Hole. W jego przypadku była to w dużej mierze powieść policyjnych procedur. "Królestwo" to opowieść z zupełnie innej perspektywy. To głównie historia Roy'a, bo to on jest narratorem i obserwujemy świat jego oczami. Oczywiście książkę można zaliczyć do kryminału, bo w końcu jest tam zbrodnia (i to nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nowa książka Justyny Kopińskiej to zbiór felietonów publikowanych na łamach polskiego Vogue’a, które zostały odpowiednio uporządkowane. Znajdują się tam zarówno odwołania do reportaży autorki, jak i do otaczającej rzeczywistości.
Lekarstwo dla duszy to pozycja, na którą osobiście czekałam. Reportaże Kopińskiej uważam za wybitne. Jednak jej debiut, jeżeli chodzi o prozę fabularną można uznać za dobry. Mimo to sięgam po każdą jej książkę z ogromnym zaciekawieniem i nigdy się nie zawiodłam. Od mojego pierwszego spotkania z twórczością Kopińskiej minęło kilka lat, jednak zawsze podczas czytania zastanawiałam się nad poglądami autorki, jak wpływają na nią historie ludzi opisane w reportażach i jak ona ocenia współczesny świat. To wszystko znajdziemy właśnie w Lekarstwie dla duszy. Oprócz tego masę motywujących cytatów, które zyskują na wartości, gdy dowiemy się, że autorka ukończyła socjologię. Znajdziemy tam również komentarze odnośnie polityki, które mi osobiście podobały się najbardziej. Podobnie jak te dotyczące poglądów Kopińskiej na temat dziennikarstwa. Nie ma co ukrywać, dla mnie jest ona autorytetem. Jej reportaże sprawiają, że przestępcy po wielu latach trafiają w końcu za kratki (sprawa siostry Bernadetty), a pokrzywdzeni należne im odszkodowania (bohaterka reportażu Ksiądz pedofil odprawia dalej).
Krótko mówiąc – całym sercem polecam! Nie tylko Lekarstwo dla duszy, ale wszystkie książki Justyny Kopińskiej. Zaczynając od Polska odwraca oczy. Następnie wersje rozszerzoną reportażu Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadecie?. Później Z nienawiści do kobiet. A jak jeszcze będziecie spragnieni jej twórczości to polecam Obłęd – świetna lektura dla dziennikarzy, ale również dla fanów thrillerów psychologicznych. Mimo że autorka zaznacza, iż jest to fikcja literacka, po przeczytaniu reportaży, możemy zauważyć nawiązania do rzeczywistości. Na deser zostawcie sobie Lekarstwo dla duszy – naprawdę warto !

Nowa książka Justyny Kopińskiej to zbiór felietonów publikowanych na łamach polskiego Vogue’a, które zostały odpowiednio uporządkowane. Znajdują się tam zarówno odwołania do reportaży autorki, jak i do otaczającej rzeczywistości.
Lekarstwo dla duszy to pozycja, na którą osobiście czekałam. Reportaże Kopińskiej uważam za wybitne. Jednak jej debiut, jeżeli chodzi o prozę...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Róże cmentarne Mariusz Czubaj, Marek Krajewski
Ocena 6,5
Róże cmentarne Mariusz Czubaj, Mar...

Na półkach:

To moje pierwsze i ostatnie spotkanie z kryminałem polskiego autorstwa. Irytowały mnie krótkie rozdziały, sprawiały, że długo nie mogłam się wciągnąć w historię. Brak też pogłębionej fabuły. Obserwujemy losy Patera. Nie ma pokazania historii z innej perspektywy.

To moje pierwsze i ostatnie spotkanie z kryminałem polskiego autorstwa. Irytowały mnie krótkie rozdziały, sprawiały, że długo nie mogłam się wciągnąć w historię. Brak też pogłębionej fabuły. Obserwujemy losy Patera. Nie ma pokazania historii z innej perspektywy.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książkę pochłonęłam w dwa dni. Szybko się czyta i nie można się oderwać. Ale czegoś mi zabrakło. Pierwsza część pełna była nieprawdopodobnych zwrotów akcji. Tutaj akcja toczy się wolniej i wielowymiarowo. Ja cały czas zastanawiałam się jak to się ze sobą łączy. Odpowiedź otrzymałam, tradycyjnie, na ostatnich stronach.
Dowiadujemy się jak niebezpiecznie dla naszych danych są media społecznościowe i jak przez to łatwo nami manipulować. Szczególnie jeżeli chodzi o kwestie polityczne, warto zdać sobie sprawę jak to wszystko funkcjonuje.
Z niecierpliwością czekam na 3 część.

Książkę pochłonęłam w dwa dni. Szybko się czyta i nie można się oderwać. Ale czegoś mi zabrakło. Pierwsza część pełna była nieprawdopodobnych zwrotów akcji. Tutaj akcja toczy się wolniej i wielowymiarowo. Ja cały czas zastanawiałam się jak to się ze sobą łączy. Odpowiedź otrzymałam, tradycyjnie, na ostatnich stronach.
Dowiadujemy się jak niebezpiecznie dla naszych danych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka po prostu wstrząsająca! Jestem laikiem jeżeli chodzi o nowe technologie, coś tam wiem, ale nie przypuszczałam, że mają one aż tak ogromny wpływ na nasze życie.
Głównym wątkiem jest zabójstwo, więc dla mnie idealnie. Jednak jestem przyzwyczajona do kryminałów skandynawskich, które rządzą się innymi prawami. Akcja "Cokolwiek wybierzesz" bardzo mocno osadzona jest w XXI wieku. Czytając powieść Szamałka dowiadujemy się jak funkcjonują portale plotkarskie, co można znaleźć w darknecie( i że takie coś istnieje) oraz otrzymujemy podstawy z hakowania.
Książka pełna nieprawdopodobnych i nieprzewidywalnych zwrotów akcji. A wiem co mówię, bo jestem doświadczonym czytelnikiem kryminałów, więc trudno mnie zaskoczyć. Szamałkowi się udało.
"Cokolwiek wybierzesz" trzyma w napięciu do samego końca, dosłownie do ostatniego zdania.
Uprzedzam, sięgając po ten tytuł nocka nieprzespane.

Książka po prostu wstrząsająca! Jestem laikiem jeżeli chodzi o nowe technologie, coś tam wiem, ale nie przypuszczałam, że mają one aż tak ogromny wpływ na nasze życie.
Głównym wątkiem jest zabójstwo, więc dla mnie idealnie. Jednak jestem przyzwyczajona do kryminałów skandynawskich, które rządzą się innymi prawami. Akcja "Cokolwiek wybierzesz" bardzo mocno osadzona jest w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta część podobała mi się jeszcze bardziej, dlatego że mieszkam na wsi, więc zwierząt u nas pod dostatkiem. Jednak w książce jest dużo ciekawych informacji dotyczących również dzikich zwierząt i ptaków. Książkę powinni przeczytać myśliwi, by przekonać się, że swoim "działaniem" jedynie szkodzą przyrodzie. Okazuje się, że wszystkie zwierzęta nie tylko te domowe posiadają uczucia i też potrafią cierpieć.

Ta część podobała mi się jeszcze bardziej, dlatego że mieszkam na wsi, więc zwierząt u nas pod dostatkiem. Jednak w książce jest dużo ciekawych informacji dotyczących również dzikich zwierząt i ptaków. Książkę powinni przeczytać myśliwi, by przekonać się, że swoim "działaniem" jedynie szkodzą przyrodzie. Okazuje się, że wszystkie zwierzęta nie tylko te domowe posiadają...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Dla wszystkich wielbicieli natury. Jeżeli ktoś zastanawia się nad przeczytaniem - polecam czytać w lesie. Dużo ciekawostek z otaczającego świata, którego w dużej mierze nie zauważamy. Okazuję się, że drzewa są czymś więcej niż tylko elementem naszego tła. Podobało mi się to, że autor każdą tezę popiera własnymi doświadczeniami (bo jest leśnikiem) lub badaniami naukowymi. Wszystko napisane językiem zrozumiałym dla przeciętnego odbiorcy.

Dla wszystkich wielbicieli natury. Jeżeli ktoś zastanawia się nad przeczytaniem - polecam czytać w lesie. Dużo ciekawostek z otaczającego świata, którego w dużej mierze nie zauważamy. Okazuję się, że drzewa są czymś więcej niż tylko elementem naszego tła. Podobało mi się to, że autor każdą tezę popiera własnymi doświadczeniami (bo jest leśnikiem) lub badaniami naukowymi....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po rewelacyjnym "Za zamkniętymi drzwiami" z wypiekami na twarzy sięgnęłam po kolejną książkę tej autorki. Niestety zawiodłam się. "Na skraju załamania" to zupełnie odrębna historia, ale podobno ten sam gatunek. Może dla niektórych jest ciekawa, ale dla mnie nie trzyma w napięciu jak poprzednia. Autorka całą historię rozwiązała tak naprawdę na trzech stronach, ale nawet za nim tam dotarłam domyśliłam się zakończenia - a to chyba najgorsze dla autora, gdy nie potrafi w wyrafinowany sposób "oszukać" swojego czytelnika. Oczywiście nie tracę nadziei i przeczytam następną powieść
,czyli Dylemat, ale nie mam już żadnych oczekiwań

Po rewelacyjnym "Za zamkniętymi drzwiami" z wypiekami na twarzy sięgnęłam po kolejną książkę tej autorki. Niestety zawiodłam się. "Na skraju załamania" to zupełnie odrębna historia, ale podobno ten sam gatunek. Może dla niektórych jest ciekawa, ale dla mnie nie trzyma w napięciu jak poprzednia. Autorka całą historię rozwiązała tak naprawdę na trzech stronach, ale nawet...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po prostu piękna książka. O rodzinie, kobiecości, różnym podejściu do życia. Niesamowite opisy. Kocham

Po prostu piękna książka. O rodzinie, kobiecości, różnym podejściu do życia. Niesamowite opisy. Kocham

Pokaż mimo to


Na półkach:

piękna i nietuzinkowa książka o życiu, o człowieczeństwie. Pierwszy raz czytałam książkę w takiej formie. Polecam

piękna i nietuzinkowa książka o życiu, o człowieczeństwie. Pierwszy raz czytałam książkę w takiej formie. Polecam

Pokaż mimo to