rozwińzwiń

Gdziekolwiek spojrzysz

Okładka książki Gdziekolwiek spojrzysz Jakub Szamałek
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2020
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Gdziekolwiek spojrzysz
Jakub Szamałek
7,4 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2020
Wydawnictwo: W.A.B. Cykl: Ukryta sieć (tom 3) kryminał, sensacja, thriller
378 str. 6 godz. 18 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Ukryta sieć (tom 3)
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2020-10-14
Data 1. wyd. pol.:
2020-10-14
Liczba stron:
378
Czas czytania
6 godz. 18 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328083387
Tagi:
Literatura polska nowoczesne techniologie internet sztuczna inteligencja śledztwo
Inne
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Ostateczne starcie



1877 424 186

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
2250 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
128
103

Na półkach:

Bardzo dobre i ciekawe zwieńczenie serii, choć nie tak porywające i nowatorskie jak wcześniejsze części. Naprawdę dobra rozrywka! Jedyna uwaga jest taka, że niepotrzebny był życiorys postaci z Rosji. Aż takie rozpisanie się nie wnosiło nic do fabuły a dawało wrażenie wypełniacza.

Bardzo dobre i ciekawe zwieńczenie serii, choć nie tak porywające i nowatorskie jak wcześniejsze części. Naprawdę dobra rozrywka! Jedyna uwaga jest taka, że niepotrzebny był życiorys postaci z Rosji. Aż takie rozpisanie się nie wnosiło nic do fabuły a dawało wrażenie wypełniacza.

Pokaż mimo to

avatar
481
166

Na półkach:

Pierwsza część zrobiła na mnie wrażenie i nie mogłam się oderwać, a tutaj niestety dużo gorzej. Po sześciu miesiąca od przeczytania nie pamiętam fabuły.

Pierwsza część zrobiła na mnie wrażenie i nie mogłam się oderwać, a tutaj niestety dużo gorzej. Po sześciu miesiąca od przeczytania nie pamiętam fabuły.

Pokaż mimo to

avatar
18
1

Na półkach:

Najsłabszy tom

Najsłabszy tom

Pokaż mimo to

avatar
83
67

Na półkach:

Podobnie jak dwie pierwsze części również i ta część wbija w fotel! Bardzo polecam.

Podobnie jak dwie pierwsze części również i ta część wbija w fotel! Bardzo polecam.

Pokaż mimo to

avatar
62
22

Na półkach:

Nie komentowałam poprzednich tomów, obiecałam sobie że zrobię to po przeczytaniu wszystkich. To zupełnie inny rodzaj kryminałów, nie leje się tutaj krew, nie ma odcisków palców, śladów, zbrodni z ciałem i całej tej otoczki związanej z kryminałami. Tu jest coś znacznie gorszego, coś czego wszyscy powinniśmy się bać, co otacza nas i naszą codzienność.. technologia, internet, dane, sztuczna inteligencja. Treść wszystkich trzech tomów wgniotła mnie w fotel. Uświadomiła mi dokąd to wszystko zmierza i nie.. nie jest to science fiction. To się już dzieje, teraz. A my chcąc nie chcąc w tym uczestniczymy.. Polecam serdecznie wszystkim przeczytać, ale w szczególności osobom które wrzucają do sieci każdą minutę swojego życia.

Nie komentowałam poprzednich tomów, obiecałam sobie że zrobię to po przeczytaniu wszystkich. To zupełnie inny rodzaj kryminałów, nie leje się tutaj krew, nie ma odcisków palców, śladów, zbrodni z ciałem i całej tej otoczki związanej z kryminałami. Tu jest coś znacznie gorszego, coś czego wszyscy powinniśmy się bać, co otacza nas i naszą codzienność.. technologia, internet,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
604
267

Na półkach: ,

Im bardziej w las, tym więcej drzew, a tym bardziej..cieni. Nie tak dawno temu opisana "rzeczywistość" była tylko możliwością. Teraz to nasza codzienność. Każda większa firma zakłada swoje znatoki. Czy ktoś myśli o tym, na co się zgadzamy jak z nich korzystamy? Nie. Sama korzystam, niestety. Jedynie na co mogę liczyć jest to, że nie jestem nikim ważnym, nikt się mną nie zainteresuje...Książka przerażająca, zwłaszcza teraz, w czasach ChatGPT, Gemini itp. Świetne zakończenie trylogii, szybko się wchłaniało historię. Chociaż jej zakończenie wydaje się dość płytkie na tak złożoną siatkę przestępczą. Jednak, mimo wszystko, cieszy.

Im bardziej w las, tym więcej drzew, a tym bardziej..cieni. Nie tak dawno temu opisana "rzeczywistość" była tylko możliwością. Teraz to nasza codzienność. Każda większa firma zakłada swoje znatoki. Czy ktoś myśli o tym, na co się zgadzamy jak z nich korzystamy? Nie. Sama korzystam, niestety. Jedynie na co mogę liczyć jest to, że nie jestem nikim ważnym, nikt się mną nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
248
55

Na półkach:

No, cóż. Z poczucia niespełnienia niedokończoną historią... doczytałam!

Ale czy porwała mnie ta lektura? Ani trochę!

Wójcicka irytuje jeszcze bardziej niż w poprzednich częściach. Zachowuje się nielogicznie i nieracjonalnie. Nawet jej seks z jednym z bohaterów był tak odklejony od rzeczywistości, że wybuchłam śmiechem zażenowania. Rozumiem, że Wójcicka miała być z krwi i kości i, że nie każdy pisarz umie rozgrzać czytelnika do czerwoności. Ale wobec tego, po co w ogóle wprowadzać takie wątki, zamiast skupić się na tym, co wychodzi dobrze? Np. oswajać laików z tematami technologicznymi i odkrywaniu przez Wójcicką tego, co odkrywa cały czas czytelnik?

Zgadzam się też z opiniami innych - Szamałek fajnie pisze o technologiach, ale chciał chyba upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. I napisać trochę dla zaznajomionych z tematami, i trochę dla żółtodziobów. W rezultacie stworzył nijaką hybrydę, bo jak się pisze dla wszystkich to się pisze dla nikogo.

Ostatnia część mocno obniża loty całej serii.

Ale cała seria dla mnie na plus :)

No, cóż. Z poczucia niespełnienia niedokończoną historią... doczytałam!

Ale czy porwała mnie ta lektura? Ani trochę!

Wójcicka irytuje jeszcze bardziej niż w poprzednich częściach. Zachowuje się nielogicznie i nieracjonalnie. Nawet jej seks z jednym z bohaterów był tak odklejony od rzeczywistości, że wybuchłam śmiechem zażenowania. Rozumiem, że Wójcicka miała być z krwi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
262
262

Na półkach:

Na samym początku chcę powiedzieć, że chociaż nie jest to w żadnym stopniu horror to seria przeraża bardziej niż niejedna książka czy film właśnie z tego gatunku. A dlaczego? Bo wszystko przedsatwione w powieściach jest realne, rzeczywiste, na wyciągnięcie ręki oraz dzieje się tu i teraz. Fabuła wciąga, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Chce się więcej i więcej, ciężko oderwać się od śledztwa prowadzonego przez Julitę, od towarzyszenia jej w zmaganiach, niebezpieczeństwach i odkrywaniu coraz to bardziej szokujących i zawiłych prawd. Cała seria jest świetnie skonstruowana – każdy wątek się ze sobą łączy, jedno wynika z drugiego, napięcie budowane jest nieustannie. Początkowo świat wirtualny, dokładność z jaką jest przedstawiony, specyficzne nazewnictwo może to wszystko być niejasne, nieco męczące, może nawet nużące – jednakże im głębiej czytelnik zagłębi się w ten świat, z pozoru fikcyjny, a naprawdę bardzo realny, poczuje do tego pewną smykałkę, nić zrozumienia. Żeby nie było za kolorowo i w samych syperlatywach to powiem, że niektóre opisy są dla mnie za bardzo rozciągnięte – jednakże buduje to w pewien sposób charakterystykę pióra autora i wbrew wszystkiemu pozwala poznać dokładnie wszystkich bohaterów.

Na samym początku chcę powiedzieć, że chociaż nie jest to w żadnym stopniu horror to seria przeraża bardziej niż niejedna książka czy film właśnie z tego gatunku. A dlaczego? Bo wszystko przedsatwione w powieściach jest realne, rzeczywiste, na wyciągnięcie ręki oraz dzieje się tu i teraz. Fabuła wciąga, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Chce się więcej i więcej, ciężko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
380
293

Na półkach:

Koniec już czytania o przygodach Julity. Szkoda w sumie, bo to odważna dziewczyna była, igrająca z ogniem, niespokojny duch. Trzecia część jak dla mnie trzyma poziom poprzednich.

Koniec już czytania o przygodach Julity. Szkoda w sumie, bo to odważna dziewczyna była, igrająca z ogniem, niespokojny duch. Trzecia część jak dla mnie trzyma poziom poprzednich.

Pokaż mimo to

avatar
61
61

Na półkach: ,

Zwieńczenie każdej trylogii powinno być ekscytujące i zwalające z nóg. Eskalacja wydarzeń musi przesuwać granice ustalone przez poprzednie odsłony… Zakończyłam wreszcie serię „Ukryta sieć” Jakuba Szamałka. Spodziewałam się czegoś, co mnie zachwyci – zmuszona jestem jednak stwierdzić, że choć cykl stanowi ważną lekturę we współczesnych czasach cyfryzacji, to „Gdziekolwiek spojrzysz” zupełnie mnie rozczarowało.

Ustalenie tożsamości Xtraterrestria1 okazało się nie być końcem wędrówki. Odkrycie danych osobowych zupełnie nie pomogło Wójcickiej odnaleźć cybernetycznego przestępcy, który skutecznie zatarł za sobą wszystkie ślady. Rusza więc śladem Dawida Królaka zamieszanego w machinacje wyborcze partii Polska Jutro, mając nadzieję, że dzięki temu dotrze również do administratora strony Plac Zabaw. Trop Net Solutions i innych szemranych biznesów prowadzi ją przez meandry tajemnic, by ściągnąć ją… do Szwajcarii. W podobnym czasie do firmy SchlossSecurity trafia nieznany wcześniej wirus komputerowy, który nie przypomina niczego, z czym do tej pory spotkali się specjaliści. Poza tym w Rudej pęka zapora Żelaznej Góry, rozlewając niebezpieczny dla zdrowia płyn poflotacyjny. Jaki ma to jednak związek ze śledztwem Julity?

Żal to stwierdzać, jednak wątki poboczne intrygowały bardziej niż główna fabuła. Szczególnie fragmenty dotyczące Heleny Niemczyk, pracownicy kopalni miedzi, a także wspomnienia Piotra Nikołajewicza, które dość ciekawie omawiały dawne życie mężczyzny. Nawet obserwowanie siedzącego za biurkiem Floriana zdawało się bardziej fascynować niż śledztwo prowadzone przez Wójcicką. Odrobinę mierzwi mnie też fakt, że te szeroko rozpisywane przygody bohaterów trzecioplanowych dwóch poprzednich części nie miały tak naprawdę znaczenia. Pojawiły się i nigdy więcej nie wróciły – czy były w takim razie w ogóle potrzebne? Zbędny wydaje się również motyw randkowania Julity i Janka, patrząc na to, jak się potoczył, nie wiem, po co został wprowadzony. Dość negatywne zdanie mam również o samym zakończeniu – mam wrażenie, że w porównaniu do poprzednich części wszystko poszło trochę za łatwo i zgodnie z planem, przez co nie odczuwałam niemal wcale napięcia.

Jak zwykle pojawia się również mnóstwo opisów nowych technologii. Jednak zniknęły niemal całkowicie te typowo internetowe wstawki. Kilkakrotnie można przeczytać teksty wyprodukowane przez program NOTAGOOSE, jednak poza tym nie uświadczy się ani czatów, ani mailów, a szukanie w sieci wskazówek opisano bardzo pobieżnie, skupiając się raczej na świecie realnym. Przez to miałam miejscami wrażenie, jakby ta książka nie pasowała klimatem do poprzednich. Szkoda, tym bardziej, że przedstawione nowinki techniczne (stale rozwijane, przez kilka ostatnich lat zrobiły gigantyczne postępy) są intrygujące, a przede wszystkim potencjalnie niebezpieczne. Z tego względu może być warto zapoznać się z cyklem.

„Gdziekolwiek spojrzysz” nie jest powieścią złą, lecz niewątpliwie rozczarowującą jako ostatnia część trylogii. Zdecydowanie rozminęła się z moimi oczekiwaniami, a szkoda. Z bólem serca przyznaję jej zaledwie 6/10 – na więcej naprawdę nie zasłużyła.

Zwieńczenie każdej trylogii powinno być ekscytujące i zwalające z nóg. Eskalacja wydarzeń musi przesuwać granice ustalone przez poprzednie odsłony… Zakończyłam wreszcie serię „Ukryta sieć” Jakuba Szamałka. Spodziewałam się czegoś, co mnie zachwyci – zmuszona jestem jednak stwierdzić, że choć cykl stanowi ważną lekturę we współczesnych czasach cyfryzacji, to „Gdziekolwiek...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 637
  • Chcę przeczytać
    729
  • Posiadam
    295
  • 2021
    155
  • 2020
    71
  • 2020
    66
  • Audiobook
    54
  • Teraz czytam
    44
  • 2023
    43
  • 2022
    41

Cytaty

Więcej
Jakub Szamałek Gdziekolwiek spojrzysz Zobacz więcej
Jakub Szamałek Gdziekolwiek spojrzysz Zobacz więcej
Jakub Szamałek Gdziekolwiek spojrzysz Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także