Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Najlepsze w tej książce to "interludia" - krótkie, niezwiązane z fabułą powiastki o różnych miejscach w galaktyce.
Główna historia mogła być ciekawa, lecz bohaterowie ją zarzynają. Koniec końców bohaterowie okazują się nudni i bez charakteru. Trzeba przyznać, że początek książki był obiecujący (okładka), w tym młody handlarz złomu. Niemniej - postacie męczą.
Książka jest infantylna - z dźwiękami mieczów typu "wzzzzzt" wybuchów "Boom" i uderzeń "Bam". Książki młodzieżowe wydane w tym samym okresie dojrzalej traktują czytelnika.

Najlepsze w tej książce to "interludia" - krótkie, niezwiązane z fabułą powiastki o różnych miejscach w galaktyce.
Główna historia mogła być ciekawa, lecz bohaterowie ją zarzynają. Koniec końców bohaterowie okazują się nudni i bez charakteru. Trzeba przyznać, że początek książki był obiecujący (okładka), w tym młody handlarz złomu. Niemniej - postacie męczą.
Książka jest...

Zlepek opowiadań - powieść instant. Bohaterowie na siłę wepchani do wydarzeń z filmów. Plusem jest, że rozwija uniwersum. Dowiadujemy się trochę o szkoleniu oficerów w Imperium. Autorka mocno podkreśla fakt zniszczenia Alderaana - aż czasami do znudzenia - co jest dla niej charakterystyczne.

Zlepek opowiadań - powieść instant. Bohaterowie na siłę wepchani do wydarzeń z filmów. Plusem jest, że rozwija uniwersum. Dowiadujemy się trochę o szkoleniu oficerów w Imperium. Autorka mocno podkreśla fakt zniszczenia Alderaana - aż czasami do znudzenia - co jest dla niej charakterystyczne.