Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeżeli ktoś ma ochotę przeczytać coś co miał szansę widzieć miliard razy w innych historiach i się przy tym zbyt nie wysilić, potraktować to jako taki umilacz czasu, to ta książka jest ok. W innym wypadku nie polecam. Klisza za kliszą: młoda dziewczyna, która jest nikim, ale nagle okazuje się, że jednak jest wyjątkowa, kiedy odkrywa w sobie magiczne umiejętności, tarcia między złymi, bogatymi, zarozumiałymi dzieciakami i naszą bohaterką, niewinnym, uciśnionym mugolem który nagle okazał się mieć magiczne umiejętności i trafia do świata, którego nie rozumie i który go nie chce (bo świat wysokiej klasy czarodziejów w żadnej książce nie chce mieć nic wspólnego z małymi, biednymi mugolami), w nastepnych częściach mamy tajemniczego, wysoko postawionego mężczyznę (oczywiście brunet o długich, ciemnych włosach, inaczej być nie mogło!), który jest onieśmielający i nie można mu ufać...
Książka się nie wysila, nie oferuje nam niczego poza układanką motywów, które już znamy i naciąganą historią miłosną.
Oceniam ją dość wysoko, bo jako literatura młodzieżowa spełnia swoje zadanie, jeżeli czyta się ją mając lat 12, nie przeczytawszy wcześniej dużo więcej. Wtedy może całkiem interesować, bawić nawet. Jednak jeżeli ma się lat więcej i przeczytało się jeszcze inne książki, to odradzam, bo lektura będzie po prostu nieprzyjemna, nudna i pusta

Jeżeli ktoś ma ochotę przeczytać coś co miał szansę widzieć miliard razy w innych historiach i się przy tym zbyt nie wysilić, potraktować to jako taki umilacz czasu, to ta książka jest ok. W innym wypadku nie polecam. Klisza za kliszą: młoda dziewczyna, która jest nikim, ale nagle okazuje się, że jednak jest wyjątkowa, kiedy odkrywa w sobie magiczne umiejętności, tarcia...