-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik239
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2024-05-02
2024-04-29
lekkie świąteczne czytadło, bez rewelacji ale tradycyjnie ciepłe i optymistyczne :)
lekkie świąteczne czytadło, bez rewelacji ale tradycyjnie ciepłe i optymistyczne :)
Pokaż mimo to2024-04-21
zastanawiam się o czym ta książka naprawdę jest, po co została napisana - taka pisanina o niczym, wątki które się nie łączą, sny, które nic nie wnoszą..... jedyna zaleta to przyjemny język, szybko i łatwo się to czyta
zastanawiam się o czym ta książka naprawdę jest, po co została napisana - taka pisanina o niczym, wątki które się nie łączą, sny, które nic nie wnoszą..... jedyna zaleta to przyjemny język, szybko i łatwo się to czyta
Pokaż mimo to2024-04-09
2024-02-20
całkiem wciągająca, choć bez szczególnego zachwytu
całkiem wciągająca, choć bez szczególnego zachwytu
Pokaż mimo topo kilku stronach odłożyłam ten bełkot ie wiadomo o czym
po kilku stronach odłożyłam ten bełkot ie wiadomo o czym
Pokaż mimo tozdecydowanie za długie, przez to męczące, zakończenie dość przewidywalne
zdecydowanie za długie, przez to męczące, zakończenie dość przewidywalne
Pokaż mimo towszystko byłoby ok, gdyby nie infantylny język i nieco zbyt duża naiwność fabuły
wszystko byłoby ok, gdyby nie infantylny język i nieco zbyt duża naiwność fabuły
Pokaż mimo tow sumie nic czego nie ma w innych tego typu poradnikach
w sumie nic czego nie ma w innych tego typu poradnikach
Pokaż mimo tosztuczne, pretensjonalne bohaterki, język rodem z poppsychologicznych artykulików
sztuczne, pretensjonalne bohaterki, język rodem z poppsychologicznych artykulików
Pokaż mimo to2024-01-14
po całkiem zachęcającym Prologu nastąpił zupełnie rozczarowujący ciąg dalszy napisany odrzucająco infantylnym, pretensjonalnym językiem rodem z tureckich ckliwych seriali
po całkiem zachęcającym Prologu nastąpił zupełnie rozczarowujący ciąg dalszy napisany odrzucająco infantylnym, pretensjonalnym językiem rodem z tureckich ckliwych seriali
Pokaż mimo to2024-01-13
popłuczyny po coraz gorszej Stacji Jagodno - słabiutka, nudna, infantylne dialogi, przewidywalna do bólu, irytująca główna bohaterka, widać brak pomysłu na kolejny cykl - szkoda, tutaj kończę przygodę z autorką
popłuczyny po coraz gorszej Stacji Jagodno - słabiutka, nudna, infantylne dialogi, przewidywalna do bólu, irytująca główna bohaterka, widać brak pomysłu na kolejny cykl - szkoda, tutaj kończę przygodę z autorką
Pokaż mimo to