Gra o polityczny tron, czyli „Upadek narodu”

Czy politycy muszą wierzyć w głoszone przez siebie wartości? Ile można stracić, a ile zyskać w rozgrywce wyborczej? Co jest prawdziwym celem ludzi u władzy? „Upadek narodu” to polityczny spektakl o kruchości demokracji, zaangażowaniu politycznym i odpowiedzialności za wybory, które mogą zmienić historię. To emocjonująca i prowokująca rozrywka, podszyta jednak bardzo interesującym komentarzem – refleksją dotyczącą spraw najważniejszych. Czystość sumienia, niezbywalne prawo do głosu, walka o wolność i prawdę – oto motywy, na podstawie których została zbudowana fabuła „Upadku narodu”. Serial polityczny o kampanii wyborczej to najnowsza superprodukcja Audioteki. Reżyserią i przekładem zajęła się Ewa Rucińska, absolwentka reżyserii w Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie (uczyła się również na paryskim Cours Florent), oraz filologii polskiej i kulturoznawstwa w INALCO w Paryżu. I nie jest to bez znaczenia, bo „Upadek narodu” wiąże się z francuskim kontekstem polityczno-społecznym.

„W czasie pracy nad przekładem »Upadku narodu« zależało mi przede wszystkim na przyciągnięciu uwagi widza do intrygi, która może wydawać mu się odległa, a zarazem – jak często zauważają recenzenci – w wielu wątkach rezonuje z polskim życiem społecznym i politycznym. Dlatego skupiałam się na emocjach postaci, zaciętości pewnych sporów – w tym przydatne było zastosowanie rozbudowanej interpunkcji, dodawanie naszych własnych audiodidaskaliów, a potem – na etapie realizacji – ścieżki dźwiękowej” – podkreśla Ewa Rucińska, autorka przekładu i reżyserka „Upadku narodu”.

Everyman na szczycie władzy, czyli (nie)codzienne wybory

Jean Vampel to uczciwy, pracowity, ale anonimowy i raczej niespecjalnie ambitny poseł. Everyman, zwyczajny przedstawiciel klasy politycznej, który nie wyróżnia się niczym szczególnym. Przynajmniej do czasu. Popychany przez planujące jego karierę otoczenie, wykorzystuje splot okoliczności, by wziąć udział w prawyborach swojej partii, Unii Lewicy. „Gram kandydata niewielkiej partii lewicowej, o katolickich poglądach, który trochę wbrew swoim przekonaniom stara się budować swój program” – wyjaśnia Piotr Adamczyk, wybitny aktor wcielający się w postać Vampela, który w pewnym sensie prowadzi nas przez intrygę „Upadku narodu”. Spektaklu, w którym niezwykle ważne jest to, aby zrozumieć konkretnych ludzi, ich zachowania, wrażliwość i poglądy.

„W teatrze, ale także słuchowiskach to emocje prowadzą odbiorcę, a więc to nimi staraliśmy się podbijać warstwę merytoryczną słuchowiska i to postaci, które poznajemy, ich głębia, stanowią największą wartość przy przekazywaniu słuchaczowi takiego tekstu” – dodaje Ewa Rucińska, reżyserka, która podkreśla, że niezwykle istotna w procesie tworzenia przekładu – a także samego słuchowiska – była dla niej praca z językiem, odpowiednim stylem oraz emocją. „Konkretne kwestie budują przyszłe role dla aktorów – muszą być więc plastyczne, ciekawe; jeśli będą one czytelne, ciekawe i wyraziste dla interpretujących je aktorów, to takie też staną się dla słuchaczy” – zaznacza reżyserka.

Społeczny obraz walki o wartości – przedwyborcza gorączka

„Upadek narodu” to dramat sceniczny, który w latach 2011–2015 był wystawiany na francuskich scenach teatralnych. W formacie przygotowanym przez Audiotekę udało się nie tylko oddać wymowę oryginału, ale także wzmocnić najbardziej intrygujące tematy. Bo tak naprawdę kulisy kampanii prezydenckiej, rozgrywki sztabów lewicy i prawicy we współczesnej Francji, mogą odnosić się do bardziej ogólnej, ale równocześnie złożonej refleksji na temat społeczeństw w każdym państwie Europy, w tym również Polski. „Propozycja fabuły z nurtu political fiction dotyczącej francuskiego życia politycznego musi na pewno rezonować z rzeczywistością wokół nas, ale to zapewnił już w swoim tekście autor – pewne problemy polityczne pozostają aktualne niezależnie od szerokości geograficznej czy kontekstu kulturowego. A w kontekście polskiej kampanii wyborczej wydają się wręcz zaskakująco znajome!” – bardzo słusznie zaznacza Ewa Rucińska.

„Wyzwaniem w pracy zdecydowanie była objętość materiału! Jest to ośmiogodzinny serial, a więc materiał obejmuje około czterystu stron tłumaczenia – to ogromna ilość tekstu, który musi zostać podany polskiemu słuchaczowi w jak najlepszej jakości. I to łączy się także z satysfakcją – gdy pierwsi czytelnicy tekstu, aktorzy oraz producenci, żywo zareagowali na przetłumaczony tekst” – tłumaczy reżyserka, która przy okazji „Upadku narodów” miała okazję pracować z prawdziwą plejadą polskich gwiazd. W obsadzie słuchowiska Audioteki znaleźli się m.in. Piotr Adamczyk, Grzegorz Małecki, Agnieszka Więdłocha, Sandra Drzymalska, Krzysztof Stelmaszyk, Grzegorz Damięcki, Jarosław Gajewski, Marcin Czarnik. Oryginalną muzykę skomponował Wojciech Kostrzewa, realizacją oraz postprodukcją zajęło się Stereotyp Studio.

Wyborcza kampania – kulisy walki o władzę

„Upadek narodu” to nieprawdopodobnie angażująca historia, w której polityczna rozgrywka jest esencją, ale także punktem wyjścia do refleksji o naszej społecznej rzeczywistości. Poruszane są nadal aktualne wątki, w tym tematy aborcji, edukacji, migracji, sytuacji uchodźców zamieszkujących getta na obrzeżach wielkich miast. Tekst został przetłumaczony i zaadaptowany do formatu audio na zamówienie Audioteki, a pierwsze odcinki są już udostępnione polskim słuchaczom.

„Spotkamy się tutaj z polityką w najtrudniejszym, nie do końca też zacnym wydaniu” – deklaruje Grzegorz Małecki, który w „Upadku narodu” przeobraża się w Lionela Wiedera. „To bardzo wytrawny gracz, stary polityczny wyjadacz, który rozgrywa, rozdaje karty, raczej się nie cofa” – podkreśla aktor. I faktycznie, będziemy mieli możliwość spotkać nietuzinkowe, moralnie dwuznaczne postacie, które próbują walczyć z jednej strony o określone wartości, z drugiej o poszerzenie stref własnych wpływów. Emocjonujące debaty, wyrachowane spiski, obyczajowe namiętności, polityczne sekrety i osobiste dramaty sprawiają, że „Upadek narodu” to naprawdę doskonała, wielowymiarowa rozrywka zrealizowana z myślą o fanach gatunku political fiction.

„Upadek narodu” – rewelacyjna superprodukcja Audioteki

Walka o prawdę, próba ustanowienia nowego porządku, podejmowanie tematu społecznej sprawiedliwości, szukanie własnego miejsca w politycznym świecie intryg – oto motywy, które sprawiają, że „Upadek narodu” można traktować jako absolutnie unikatowe doświadczenie audio. Produkcja zrealizowana z najwyższą pieczołowitością generuje nieoczywiste pytania na temat polityki, władzy, ale również sztuki.

„Staram się w swojej twórczości zajmować kwestiami uniwersalnymi, traktowanymi w niebanalny sposób – formalnie czy metaforycznie” – mówi Ewa Rucińska, reżyserka „Upadku narodu” i autorka przekładu. „Interesują mnie kwestie społeczne, a także coraz częściej formy muzyczne, dźwiękowe, od opery po słuchowiska. Z tej perspektywy słuchowisko »Upadek narodu« było dla mnie tekstem idealnym do realizacji. »Upadek…« nie stanowi doraźnej krytyki otaczającej nas rzeczywistości, a jednak w zaskakujący sposób ją pointuje. Dodatkowo możliwości plastycznego budowania strefy dźwięku w słuchowisku pozwalają na kreatywną obudowę serialu ścieżką dźwiękową, która jest jakby kolejną postacią tej rozgrywki” – tłumaczy twórczyni.

„Upadek narodu” to niezwykle pasjonująca opowieść o zagrożeniach współczesnego świata – w politycznej rozgrywce znajdziemy wielowymiarowe postacie, które zostają zmuszone do walki w bezkompromisowy sposób o najwyższe wartości. Przedwyborcza gorączka towarzysząca głównym bohaterom spektaklu doskonale rezonuje z aktualną sytuacją w naszym kraju. „Upadek narodu” jest w tym sensie niezwykle interesującą realizacją, dzięki której moralne wartości łączą się z uniwersalnymi prawdami o nas samych. Fenomenalna superprodukcja Audioteki.

Superprodukcja „Upadek narodu” jest już dostępna w Audiotece.

--

Artykuł sponsorowany, który powstał przy współpracy z  serwisem Audioteka