rozwiń zwiń

Space noir

Agata Rugor Agata Rugor
29.10.2013
Okładka książki Przebudzenie Lewiatana część 1 James S.A. Corey
Średnia ocen:
6,8 / 10
292 ocen
Czytelnicy: 758 Opinie: 45

Jak utrzymuje pisarski duet (Daniel Abraham, Ty Franck) ukrywający się pod wspólnym pseudonimem James S. A. Corey – tym, co kierowało piórami autorów podczas pisania „Przebudzenia Lewiatana” była chęć stworzenia space opery w starym stylu. Z tych, co teraz już się takich nie spotyka w miejscach innych, niż zakurzone antykwariaty. Czy udało się zrealizować ten zamysł? Jak najbardziej, choć na szczęście tylko częściowo. Dlaczego częściowo i dlaczego na szczęście? O tym za chwilę.

Choć „Przebudzenie Lewiatana” jest jedną, stanowiącą integralną całość powieścią, polski wydawca z sobie tylko znanych względów podjął kontrowersyjną decyzję o podzieleniu książki na dwie części i wypuszczeniu ich na rynek w kilkumiesięcznym odstępie czasowym. Charakteru owych względów można się oczywiście z łatwością domyślić, bo przecież nie o wygodę czytelnika tu chodziło. Należy wyraźnie zaznaczyć, że jest to podział sztuczny, nie znajdujący żadnego uzasadnienia fabularnego i omawiana tutaj część pierwsza nie jest skończoną całością.

Na niezbyt wyrafinowanych próbach sprzedania tej samej książki dwa razy przewinienia wydawcy się niestety nie kończą. Kolejne z nich może niestety skutecznie zepsuć odbiór książki. Mowa o fatalnym przekładzie, najeżonym kalkami językowymi, koszmarkami w guście ‘inżektora’ w miejscu ‘strzykawki’ czy ‘elewatora’ miast ‘windy’ oraz zdaniami o szyku cokolwiek przedziwnym. Zawinił tu zarówno tłumacz, jak i korekta, ta ostatnia zresztą przepuściła również karygodną liczbę literówek i błędów ortograficznych.

Frustrujące technikalia nie są tu jednak najważniejsze. Historia, którą Daniel Abraham i Ty Franck pragną opowiedzieć w swojej powieści rozgrywa się w przyszłości odległej od dnia dzisiejszego o kilka wieków, który to czas nie okazał się wystarczający, by ludzkość rozwinęła się technologicznie do poziomu pozwalającego na eksplorację innych układów gwiezdnych czy galaktyk. Mieszkańcy przeludnionej Ziemi zdołali jednak rozszerzyć swe włości o Marsa, kilka co bardziej okazałych skał w Pasie Planetoid i nadające się do zasiedlenia księżyce. Autorzy nie pofolgowali sobie aż tak, by fantazjować o ludziach żyjących bezpośrednio na powierzchni Ganimedesa czy planetoidy Ceres – kolonizatorzy Układu Słonecznego są skazani na egzystencję w zamkniętych przestrzeniach kosmicznych stacji. Wszystkie kolonie są co prawda zależne od Planet Wewnętrznych, czyli Ziemi i Marsa, i im podległe, ale mieszkańcom Pasa i Planet Zewnętrznych coraz mniej się to podoba. Sytuacja ta oraz wszystkie jej konsekwencje – jak na przykład niedające się wyplenić uprzedzenia rasowe i konflikty na ich tle – stanowią ciekawe tło polityczno-społeczne dla prowadzonej dwutorowo opowieści, stanowiącej fabularny rdzeń „Przebudzenia Lewiatana”.

James Holden i Joe Miller nie mają ze sobą właściwie nic wspólnego. Pierwszy jest oficerem na jednym z niezliczonych statków dostawczych stale przemierzających Układ Słoneczny w tę i z powrotem i choć obecnie przebywa z dala od rodzimej planety, krępa budowa ciała i wzrost zdradzający dorastanie w ziemskiej grawitacji na pierwszy rzut oka mówią, skąd pochodzi. Drugi to detektyw zatrudniony w policyjnej korporacji, rodowity (a zatem odpowiednio wysoki i szczupły) pasiarz. Idealista i cynik, dusza towarzystwa i samotnik balansujący na skraju alkoholizmu – mężczyźni, którzy zapewne nigdy by się nie spotkali, gdyby nie pewien zaginiony statek i pewna młoda dziewczyna, która znajdowała się na jego pokładzie.

Łańcuch wypadków zapoczątkowany w momencie zniknięcia Scopuliego (bo tak nazywa się wyżej wspomniany statek) rozciąga się dalej i sięga głębiej, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać, owocując konfliktem zbrojnym na niespotykaną dotąd skalę, ale także przecięciem się dróg obu bohaterów. Ale gdzie zawiedzie ich ciąg przedziwnie posplatanych wydarzeń, jaki wzór się spod nich wyłania – tego czytelnik dowie się dopiero w części drugiej.

Trudno wydawać jednoznaczne sądy o książce, znając jedynie połowę jej treści, ale atmosfera klasycznej space opery wyczuwalna jest praktycznie od początku. Nie brakuje kosmicznych podróży i potyczek, szeroko zakrojonej intrygi, wartkiej akcji, obowiązkowego bohatera zbiorowego – załogi statku, złożonej z indywiduów o odmiennych, komiksowo zarysowanych charakterach. To jednak nie wszystko, co pierwsza część „Przebudzenia Lewiatana” ma do zaoferowania. Obok kanonicznego wręcz wątku Holdena jest jeszcze Miller, detektyw z połamanym życiorysem i specyficznym kodeksem moralnym, jak żywcem wyjęty z kryminalnych powieści noir i wysłany w przyszłość. Poza tym autorzy nie stronią od tematów trudnych – rasizm, konsekwencje rozgałęziania się ludzkiego gatunku, jasne i ciemne strony wolnego oraz ograniczonego dostępu do informacji stanowią w powieści nie tylko elementy tła, ale też czynniki nieustannie oddziałujące na bohaterów, kształtujące ich postawy i decyzje.

Odpowiadając na pytania zadane w pierwszym akapicie – ta zgrabna mieszanka space opery z chandlerowską powieścią detektywistyczną, momentami starająca się być czymś więcej, niż tylko przygodą w kosmosie, pozwala zachować specyfikę gatunku przy jednoczesnym trzymaniu się z dala od jego ciemnych stron: ocierania się o kicz i wyeksploatowania. Jeśli druga część trzyma poziom pierwszej, można śmiało polecić „Przebudzenie Lewiatana” zarówno tym, którzy wychowali się na twórczości van Vogta czy Heinleina, jak i osobom chcącym gatunek zgłębić, a jednocześnie obawiającym się sięgnąć po jego klasykę w obawie przed tym, iż czas nie obszedł się z nią delikatnie.

Agata Rugor

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja