Kobiety w Poradziecji

Wojtek Wojtek
14.06.2023

„Dla wielu kobiet zamieszkujących terytorium poradzieckie, wiara w radzieckie państwo była czymś naturalnym. Ideologia Kraju Rad obecna była w ich życiu od pierwszych świadomych chwil: przedszkole, szkoła (pionierzy), studia (Komsomoł), praca (przynależność do partii). Wierzyli, że to państwo ich wychowuje, karmi, ubiera”.

Z niekłamanym zainteresowaniem sięgnąłem po najnowszy reportaż Małgorzaty Nocuń pod tytułem „Miłość to cała moja wina. O kobietach z byłego Związku Radzieckiego”. Ukazał się on nakładem Wydawnictwa Czarne. Autorka jest dziennikarką, specjalizuje się w tematyce Europy Wschodniej. W swojej najnowszej publikacji opowiada niezwykłą historię Związku Radzieckiego. Niezwykłą, bo widzianą oczami kobiet. Zwykle chcąc opowiedzieć historię jakiegoś kraju, skupiamy się na mężczyznach. To mężczyźni sprawują rządy, walczą na wojnach i wywierają wpływ na społeczeństwo i gospodarkę. Jednak nie byłoby to możliwe bez kobiet. Rzesz bezimiennych matek i żon, które dźwigają na swoich barkach olbrzymi ciężar. Pracują, zajmują się domem, wychowują kolejne pokolenia nowych obywateli. Wszystko to robią one: kobiety.

Małgorzata Nocuń kilkanaście lat podróżowała po terytorium byłego Związku Radzieckiego. Pisała o polityce i przemianach społecznych tego obszaru. Tym razem postanowiła oddać głos kobietom. Już na wstępie powiem, że był to świetny pomysł. Kobiety bowiem patrzą na wydarzenia z innej perspektywy. Inaczej niż mężczyźni odbierają rzeczywistość.

Recenzowany reportaż to tak naprawdę opis historii i społeczeństwa Związku Radzieckiego i krajów, które powstały po jego upadku. Zdradzę, że dla mnie najciekawsze były te bohaterki, które opowiadały o II wojnie światowej. Są to naprawdę dramatyczne opowieści. W Armii Czerwonej kobiety były pełnoprawnymi żołnierzami, bez żadnej taryfy ulgowej. Jednocześnie wiele niedogodności wojny odczuwały mocniej niż mężczyźni, choćby z powodu braku podstawowych środków higienicznych. Dramatycznie brzmią relacje tych, które przetrwały blokadę Leningradu. Można wręcz zadać pytanie: jak ktokolwiek mógł to przeżyć?

Każda z opowiadanych historii jest tak naprawdę miniopowieścią o Związku Radzieckim. O jego społeczeństwie, systemowym zakłamaniu i skrajnie niewydolnej gospodarce. Jednocześnie jest to opowieść o komunistycznej ideologii, która wkraczała w każdą dziedzinę życia. Autorka uświadamia to sobie, kłócąc się o datę wybuchu II wojny światowej czy ocenę postaci Stalina i komunizmu. Dla wielu jej bohaterek Związek Radziecki oznaczał po prostu stabilizację. Było biednie, ale wszyscy wtedy żyli biednie. Państwo gwarantowało minimum konieczne do przeżycia, oczekując w zamian posłuszeństwa.

Wszystko to zmieniło się po upadku Związku Radzieckiego. Z dnia na dzień upadały wielkie zakłady. Setki osób traciły pracę, która jeszcze do wczoraj była sensem życia. Ludzie przestawali czuć się potrzebni. Mężczyźni brali piwo do ręki i siadali przed telewizorem. Tymczasem kobiety musiały sobie radzić, aby wykarmić rodzinę i dzieci. Historie z lat 90. łączy wspólny mianownik: bieda i beznadzieja.

Szokująco dla nas mogą brzmieć relacje o sytuacji kobiet w Kirgistanie. Przenosimy się niemal do średniowiecza. Kobiety żyją tam w patriarchalnym społeczeństwie, pozbawione niemal wszystkich praw. Od najmłodszych lat uczone są, aby usługiwać mężczyznom. Wiele z nich czuje się zniewolonych i przegranych już na starcie. Jak w takiej sytuacji dyskutować o feminizmie czy prawach kobiet?

„Miłość to cała moja wina. O kobietach z byłego Związku Radzieckiego” to bardzo dobry i ciekawy reportaż. Podczas lektury widać, że autorka jest zaangażowana w opowiadaną historię. Solidaryzuje się ze swoimi bohaterkami i stara się je zrozumieć – także te, z których poglądami się nie zgadza. W efekcie otrzymaliśmy wielowątkowy i poruszający reportaż. Reportaż o kobietach, które stawiały i stawiają czoła licznym przeciwnościom losu, aby przeżyć kolejny dzień. Nakarmić dzieci, nienagannie prowadzić dom i usługiwać mężowi, „bo tak trzeba”.

Lektura tej książki uświadamia nam po raz kolejny ogromną różnicę kulturową między Polską a obszarem byłego Związku Radzieckiego. Książkę Małgorzaty Nocuń polecam wszystkim, którzy chcą spojrzeć na świat byłego Związku Radzieckiego oczami kobiet. Naprawdę warto.

Wojciech Sobański

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja