Nieokreślona płeć w określonym życiu

Zicocu Zicocu
26.08.2020
Okładka książki Argonauci Maggie Nelson
Średnia ocen:
6,5 / 10
304 ocen
Czytelnicy: 929 Opinie: 39

Tak się składa, drodzy Państwo, że od zakończenia lektury „Argonautów” do powstania tej recenzji minęło sporo czasu. Sporo, jeśli stosować kryteria obiektywne, a cała epoka, kiedy spojrzeć z perspektywy polskiej dyskusji – o ile to dystyngowane słowo pasuje do przerażających obrazów bezprecedensowej agresji władzy wobec społeczeństwa - o mniejszościach seksualnych. Nie potrafię sobie wyobrazić jak trudno być w tym momencie reprezentantem społeczności LGBT+, a jako człowiek nieodmiennie rozczarowany światem szczerze wątpię w to, żeby jakakolwiek literatura była to w stanie zmienić. Nawet jeśli jest to literatura tak niezwykła, jak „Argonauci”, którzy, niestety, ukazali się w Polsce zbyt późno, aby uczyć nie tylko o tolerancji, ale także uniwersalności pewnych doświadczeń - miłości, rodzicielstwa, życia w rodzinie - potrafiącej unicestwiać wszelkie podziały.

Na tyle niedawno, że wciąż to pamiętam, co stanowi w moim wypadku spore osiągnięcie, czytałem „Lesbos”, a w recenzji pisałem o bardzo rozmytej przynależności gatunkowej książki Renaty Lis. „Argonauci” dzielą z nominowanym do Nike utworem nie tylko szeroko pojętą tematykę, ale i formę. Maggie Nelson rozciąga swoją pisarstwo na szerokim rusztowaniu, które jedną nogą mocuje w życiu prywatnym – i to prywatnym do cna, prywatnym do ostatnich granic intymności - a drugą w naukowym dyskursie o płci, seksualności czy sztuce. Czytelnik znajdzie więc tutaj zarówno długie fragmenty eseistyczne pełne fachowej terminologii i zakorzenione we współczesnej filozofii, jak i liczne wspomnienia skrystalizowane w postaci opowieści rodzinnych osnutych wokół pierwszych dni związku, jego dojrzewania, decyzji o spłodzeniu dziecka i macierzyństwa.

Jeśli już wspomniałem o „Lesbos”, to warto wskazać najbardziej fundamentalną różnicę, która dzieli książkę Lis od „Argonautów”, bo ta właśnie różnica wiele mówi o charakterze dzieła Nelson. Mowa o daleko posuniętej odwadze w pokazywaniu życia osobistego, co dla wielu odbiorców, jestem przekonany, równoznaczne będzie z ekshibicjonizmem. Już na pierwszych stronach – o ile nie pierwszej - znajduje się fragment o „rżnięciu w tyłek” w kawalerce z łazienką „pełną kutasów”.

Autorka nie pozostawia przy tym cienia wątpliwości co do autobiograficznej istoty tego opisu: pisze o sobie i swoim transseksualnym partnerze wprost, bez choćby łagodzenia wypowiedzi przez filtr anonimowych bohaterów. Podkreślam tak dobitnie tę cechę „Argonautów” nie po to, aby Państwa szokować, a dlatego, że ta perwersyjna szczerość - nie tylko w kwestii seksualności, ale intymności w ogóle - stanowi fundament tej książki.

Ta otwarta postawa, także wobec wątpliwości dotyczących życia w związku i w rodzinie, to w wydaniu Nelson wstęp do rzeczy wielkich. Bo autorka wykorzystuje swoją prywatność jako otwarcie generalnej refleksji nad współczesnością. Nie tylko społecznej, co stanowi ciekawe zjawisko – polski czytelnik, szczególnie dzisiaj, ma prawo zakładać, że narracja dotycząca mniejszości seksualnych musi skupiać się na konflikcie z konserwatywną większością.

Tymczasem Nelson zdecydowanie więcej miejsca poświęca filozofii, psychologii, teorii kultury i języka. Amerykanka to wybitnie inteligencki, erudycyjny umysł zanurzony głęboko we współczesność, którą opisuje, komentuje i ubiera w słowa, a „Argonauci” to tego umysłu wizytówka; z jednej strony zapis teorii, a z drugiej - przykład zastosowania jej w praktyce, którą w tym wypadku jest po prostu ludzkie życie. Jest tu miejsce i na drobiazgowe sprawozdania z seksu, i na wyrafinowane refleksje nad Wittgensteinem - a o żadnym dysonansie nie może być mowy.
Cieszę się, drodzy Państwo, że polski czytelnik ma okazję sięgnąć po „Argonautów”, choć uśmiecham się przez łzy. Żadna, nawet najlepsza książka, nie byłaby w stanie znieść podziałów, które zdominowały dzisiejsze życie publiczne w naszym kraju. Nie znaczy to jednak, iż nie warto podejmować trudu walki ze złem - a wydanie, kupowanie, czytanie i promowanie takiej literatury jak tom Maggie Nelson to forma takiej właśnie walki.

Bartosz Szczyżański

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja