Najstarszy z przeklętych braci

corkaksiegarza corkaksiegarza
01.04.2020
Okładka książki Devlin Jennifer L. Armentrout
Średnia ocen:
8,0 / 10
1406 ocen
Czytelnicy: 2437 Opinie: 166

Nowy Orlean, nawiedzony dwór, rodzinna klątwa i tajemnice, że aż głowa mała – Jennifer L. Armentrout zakończyła swoją nową trylogię w pięknym, choć naprawdę mrocznym stylu. Ta książka sprawi, że będziecie mieć ciarki na plecach, a przyczynią się do tego nie tylko opisane w niej zjawiska paranormalne, ale i Diabeł we własnej osobie. Jesteście na to gotowi?

Devlin de Vincent nie jest typem amanta. Co to, to nie. Jest wyniosły, niedostępny, zimny i wyrachowany. Wręcz okrutny. Dla dobra swoich bliskich jest zdolny do wszystkiego. Dosłownie wszystkiego… Nie wystawia na próbę jak Lucyfer, nie kusi jak Demon. Jest Diabłem i doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Rozpala wyobraźnię co odważniejszych kobiet, wśród mężczyzn budzi szacunek i strach. Wydaje się, że dobrze mu w tej roli. Ale czy na pewno?

Przyznam szczerze, że najstarszy z braci de Vincentów fascynował mnie już od pierwszej części. To jedna z najbardziej tajemniczych postaci w serii, nie dał się zbyt dobrze poznać w poprzednich tomach i długo nie ujawnia swoich kart także w tym. Dev wydaje się złożony w całości z podejrzliwości, niechęci i ćwiczonej latami samokontroli. Wiecznie poważny i spięty, wydaje się niezdolny do jakichkolwiek pozytywnych uczuć.

Jednak rodzinna klątwa nie robi wyjątków, nawet dla Diabła. Mężczyźni z rodu de Vincent mogą zakochać się tylko raz. „Stanie się to szybko i mocno, bez powodu i wahania” (str. 478). To by tłumaczyło, czemu człowiek, który nie przywykł do uśmiechu, nagle śmieje się aż nazbyt często w towarzystwie pewnej ekscentrycznej dziewczyny.

Devlin jest atrakcyjnym draniem. „Aroganckim, wymagającym, sztywnym i bezczelnym, tak przyjacielskim i ciepłym niczym nawiedzony dom” (str. 83). Problem w tym, że Rosie lubi nawiedzone domy. Jest pasjonatką zjawisk paranormalnych, łowczynią duchów, gwoli ścisłości. Odkąd pamięta, interesowała ją ziemia de Vincentów i ich rodzinna klątwa. Nie spodziewała się jednak, że zaintryguje ją również najbardziej oschły z jej właścicieli.

Rosalynn nie szuka problemów. To twarda babka, która jak na swój wiek naprawdę sporo w życiu przeszła. Więcej niż można by się spodziewać po jej radosnej postawie. Dziesięć lat temu jej mąż popełnił samobójstwo. Gdy okazało się, że wcale nie znała tak dobrze najbliższej osoby, że jej ukochany miał swoje tajemnice i zmagał się z wieloletnią depresją – nic już nie było takie samo. W tym dniu świat, jaki znała, nagle się skończył.

„Rosie nie wierzyła, że można zapomnieć o kimś, kogo się prawdziwie kochało, kto był nie tylko przyjacielem, ale i drugą połową. Nie da się odzyskać tej cząstki siebie, którą oddało się innej osobie. Kiedy człowiek umierał, ten fragment przepadał bezpowrotnie. Rosie wierzyła jednak, że można zaakceptować brak najbliższej osoby i dalej cieszyć się życiem”. (str. 13)

I to właśnie robiła. Studiowała na trzech kierunkach, realizowała swoje pasje i sięgała po marzenia. Jednak co rok w rocznicę śmierci Iana z pomocą medium próbowała skontaktować się z ukochanym. Jak dotąd nic to nie dało, ale Rosie nie traciła nadziei, że może tym razem będzie inaczej. I było, ale wiadomość, którą otrzymała, miała wpłynąć nie tylko na jej życie.

Akcja „Devlina” rozpoczyna się trochę przed końcem drugiego tomu trylogii, w dniu, w którym Nikki, przyjaciółka Rosalynn, została napadnięta. Już w „Gabrielu” mieliśmy próbkę napięcia, jakie powstało między nią a Diabłem, a w tej książce jest tego o wiele, wiele więcej. Czeka was sporo kłótni i erotycznego napięcia, bo Dev to protektor jakich mało, a do tego wyniosły dupek. To ostatnie przede wszystkim. Na szczęście Rosie nie daje sobą pomiatać i zawsze ma w zanadrzu ciętą ripostę: „Wszystkie te magazyny plotkarskie się mylą. Nazywają cię Diabłem, a powinny Kutasem” (str. 67).

Choć po ukazaniu się tej serii na autorkę wylała się fala krytyki, ta książka pokazuje, że Jennifer L. Armentrout spuściła z tonu jedynie na chwilę. To była naprawdę zaskakująca historia, wrócił też mroczny klimat, który tak urzekł mnie w pierwszej części, a którego brakowało w drugim tomie. Był nawet bardziej niepokojący niż wcześniej, głównie za sprawą obecności duchów (lub wiatru, zależy, którego z bohaterów posłuchacie). Opisy seansów spirytystycznych, polowań na zjawy i tajemniczych zdarzeń w domu de Vincentów przyprawią was o gęsią skórkę. Osoby sceptyczne lub negatywnie nastawione do tego typu rzeczy nie będą się dobrze bawić przy tej lekturze. Ale czy naprawdę spodziewaliście się czegoś innego po historii Lucyfera, Demona i Diabła?

„Devlin” to opowieść o poświęceniu, wyrzeczeniach i rodzinnych tajemnicach. O życiu w mroku, by najbliżsi mogli żyć w świetle. Pokazuje ona, że Diabeł miewa też ludzką twarz. Nieprzyjemną, trudną i wredną, ale jednak ludzką. A do tego wręcz anielską motywację. Devlin wszędzie wietrzy podstęp, nikomu nie ufa i chroni najbliższych kosztem samego siebie. Jego poświęcenie dla rodziny jest godne podziwu i jednocześnie przerażająco chorobliwe.

Dawno już nie czytałam o tak skrzywdzonym człowieku, a wierzcie mi, czytam sporo takich książek. Ale to jeszcze nic! Tajemnice, które wychodzą na jaw w tej części, sprawią, że aż złapiecie się za głowę. Nie spodziewałam się aż tak popapranej intrygi i… prawdziwych duchów. Po cichu liczę, że powstanie czwarta część, jeśli jednak seria miałaby zakończyć się na tym tomie, i tak trzeba przyznać, że jest to zakończenie z przytupem.

Katarzyna Kłosowska

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja