Wszechświat jest ogromny i pełen niespodzianek. Wie o tym doskonale Terry Denton, autor „Niesamowitego przewodnika po wszystkim”. Już na samym początku uświadamia nam bowiem, jak małymi istotami wobec bezmiaru kosmosu pozostają istoty ludzkie: „Gdybyście mieli kosmiczny samochód, który jest w stanie pokonać 1000 kilometrów w ciągu sekundy, dotarcie na »krawędź« Wszechświata zajęłoby wam 20 000 000 000 000 (20 bilionów lat)”.

Podróż, w jaką zabiera nas Denton, zmierza jednak w zupełnie innym kierunku. Pierwszy rozdział nosi wprawdzie tytuł „Jesteś Wszechświatem”, lecz już następny sprowadza nas znów na Ziemię, a kolejne opowiadają o życiu na naszej planecie, czy działaniu organizmu ludzkiego. Całość podano w formie, mogącej z łatwością zainteresować młodego czytelnika. Przepełniona licznymi ciekawostkami publikacja ma zabawny, nieco koślawy font, który mnie osobiście nieco drażnił w trakcie lektury. Każdą stronicę okraszono zaś schematycznymi, czarno białymi komiksowymi ilustracjami.

Przyznać muszę, że poziom żartów niekoniecznie mi odpowiadał, np. raziły mnie wzmianki w stylu „Mózg rozwalony”. Doceniam jednak ogrom wiedzy zawarty w tej liczącej niespełna 300 stron książce. Rozumiem nawet formę dowcipów dostosowaną do wieku potencjalnego odbiorcy, tym bardziej że całość okazuje się wyjątkowo spójna, a warstwa wizualna doskonale współgra z tekstem. Terry Denton potrafi z pewnością zainteresować naukowymi ciekawostkami dzieci i młodzież, być może również niektórych dorosłych.

Jeśli nie wiecie, co kupić młodemu miłośnikowi nauki na prezent, to „Niesamowity przewodnik po wszystkim” może okazać się strzałem w dziesiątkę. Dzięki niemu uczeń szkoły podstawowej poszerzy swoją wiedzę na tematy chemiczne, geograficzne, czy biologiczne, a stanie się to w sposób zupełnie niezauważalny i bezbolesny. Chociaż, będąc już „starym tetrykiem”, nie zaliczę się do grupy odbiorców powyższej publikacji, to docenić muszę jej walory edukacyjne. Z pewnością dawno, dawno temu książka ta sprawiłaby mi wiele przyjemności.

Ewa Szymczak