Lobo: Highway to Hell
Heavy Metal icon Scott Ian makes his comic debut in a Lobo story like nothing you've seen before! You can imagine that when you live life the way the Main Man lives life -- loud, loose, and ludicrously violent -- you might pick up an enemy or two along the way. An enemy like, say, Satan himself. And Satan, my friends, does not play around. Hell's iron-fisted ruler has a serious grudge against the last Czarnian, and he's gonna hit Lobo right in his blackened, scabrous heart. So Lobo's just gonna have to hit him harder. Repeatedly.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 2
- 1
- 1
- 1
Opinia
AUTOZDRADA DO PIEKŁA
Lobo w piekle był już nie raz i to bardziej on przeszkadzał piekłu, niż piekło jemu. Właściwie to piekło miało go już tak dość, że dostał zakaz wstępu, zakaz umierania i najlepiej zakaz zbliżania się. Tego rasowi twórcy nie eksploatowali, nadszedł więc ktoś spoza komiksowego kręgu, Scott Ian z zespołu Anthrax, który postanowił wysłać Lobo w podróż w głąb ognia, rogów i kopyt.
To był miły początek dnia. Lobo siedział sobie przed telewizorem, oglądał „Losta”, kaca zapijał gorzałą, kiedy nagle, Jeb!, przez okno wleciało stadko jego kosmicznych delfinów, w tym jeden, zabity. Z nożem w delfinim ciele, z przybitą nim kartką od samego Lucyfera. Ale co? Ktoś śmiał zabić pupilka Lobo? Żywy czy nie, człowiek to czy demon, zasługuje na śmierć w największych męczarniach. Trzeba tylko pamiętać o jednym: żeby zabić go dopiero po przesłuchaniu, nie wcześniej. Chyba się uda, prawda? Lobo wsiada na swój motor i rusza do piekła, dostaje się na pokład płynącego Styksem Titanica i… Cóż, chcąc nie chcąc, a trudno rzec by nie chciał, zaczyna mordować kolejne rzesze postaci stojących mu na drodze przed celem i poznaniem prawdy dlaczego Lucyfer dopuścił się takiego czynu…
Komiks ten mocno czerpie z najlepszych opowieści i Lobo. Odwołuje się do nich, kontynuuje wątki czy przywraca postacie z takich dzieł, jak „Ostatni Czarnianin” czy „Lobo Powraca”, ale choć jest ciekawie i w pełni czarnego humoru, choć dialogi są udane a masakra należycie krwawa, czegoś zabrakło. Na pewno brak tu szczypty oryginalności i szaleństwa. Komiks jest ostry, jest wulgarny, ale zagubił kontrowersyjną satyrę. Muzyk metalowy u steru powinien udźwignąć całość, bo Lobo to w końcu od zawsze komiksowy odpowiednik ostrego rocka, umowny i bezkompromisowy, ale Scott nie ma wyczucia. Brak mu wprawy, narracja się rwie, wątki nie rozwijają w spójny sposób, a finał nawet trudno nazwać finałem. Otwarte zakończenie? Bardziej urwane bez pomysłu. A szkoda, bo potencjał był.
Graficznie jest fajnie, miło dla oka. Sam Keith wie jak rysować. Najczęściej mu się nie chce, ale nie chce w dobrym stylu, chociaż to nie Bisley niestety. Ale z Bizem łączy go co nieco, właściwie Keith to taki Bisley skrzyżowany z Benem Templesmithem. Specyficzny, niechlujny, stosujący różne techniki w jednym tylko kadrze. Mi osobiście bardzo pasuje, choć wiem, że przeciwników także mu nie zabraknie.
Podsumowując: to niezły Lobo, ale tylko niezły. Zmarnowany potencjał razi w ostatecznym rozrachunku, ale przeczytać i tak warto. Dla kilku choćby scen. Bo któż inny, jak nie Lobo sięga do „awaryjnego zatopienia” statku?
Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2016/04/24/1765/
AUTOZDRADA DO PIEKŁA
więcej Pokaż mimo toLobo w piekle był już nie raz i to bardziej on przeszkadzał piekłu, niż piekło jemu. Właściwie to piekło miało go już tak dość, że dostał zakaz wstępu, zakaz umierania i najlepiej zakaz zbliżania się. Tego rasowi twórcy nie eksploatowali, nadszedł więc ktoś spoza komiksowego kręgu, Scott Ian z zespołu Anthrax, który postanowił wysłać Lobo w podróż w...