rozwińzwiń

Boruta

Okładka książki Boruta Marcin Sobieralski
Okładka książki Boruta
Marcin Sobieralski Wydawnictwo: Novae Res powieść historyczna
374 str. 6 godz. 14 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2023-01-04
Data 1. wyd. pol.:
2023-01-04
Liczba stron:
374
Czas czytania
6 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383132556
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
184
181

Na półkach:

Jest to kontynuacja powieści "Bastard", przenosząca czytelnika w mroczne czasy Słowian, niedługo po śmierci Bolesława Chrobrego. Chrześcijaństwo dopiero się zaczyna, a w borach i osadach dalej wierzono w starych Bogów.
Przygody Boruty, syna Nikogo, bękarta, dołączającego do drużyny Jaśka zwanego Małym, w niebezpiecznej misji. Przemierzają przez niebezpieczne mroczne lasy, napotykając spalone przez wrogów wsie, osady, zginąć lub dostać się do niewoli jest w tym świecie bardzo łatwo. Mamy w powieści krwawe walki, krew leje się gęsto, kto nie zginie idzie do niewoli. Pokazane jest okrucieństwo najeżców i na zakończenie mamy wielką bitwę.

Jest to kontynuacja powieści "Bastard", przenosząca czytelnika w mroczne czasy Słowian, niedługo po śmierci Bolesława Chrobrego. Chrześcijaństwo dopiero się zaczyna, a w borach i osadach dalej wierzono w starych Bogów.
Przygody Boruty, syna Nikogo, bękarta, dołączającego do drużyny Jaśka zwanego Małym, w niebezpiecznej misji. Przemierzają przez niebezpieczne mroczne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
105
33

Na półkach:

Poznajemy głównego bohatera w momencie gdy siedzi w brudnym, wilgotnym i ciemnym lochu. Został uwięziony z początkowo niewiadomych sobie powodów, domyśla się jedynie że został zdradzony przez swych kompanów którym swego czasu zaufał. Na pomoc rusza jego dawny wróg, aktualny przyjaciel - Mały. Boruta dołącza do jego świty i razem ruszają w dalszą wędrówkę. Niebawem okazuje się iż nasz bohater jest świetnym wojownikiem mimo swej niepozornej postury i nadwątlonego zdrowia, zwłaszcza iż ostatnio nie sypia zbyt dobrze. Boruta jest sierotą, zna jednak swego dziadka z którym nie ma najlepszych kontaktów o czym przekonujemy się w trakcie lektury.
Boruta niezmiennie kojarzy mi się z "Koroną śniegu i krwi" autorstwa Elżbiety Cherezińskiej ale również jak mówią legendy jest to diabeł zamieszkujący podziemia zamku w Łęczycy i właśnie w okolicach tej miejscowości rozgrywa się akcja powieści. Miejscowości, nazwy rzek i krain geograficznych autor podaje w zmienionej formie, w jakiej uważa iż w okresie w którym toczy się akcja mogły się nazywać. Jest to bardzo dobry zabieg literacki bo wprowadza czytającego w ówczesne czasy, tak samo jak i język znacznie różni się od używanego obecnie. W wypowiedziach bohaterów autor również nie przebierał w słowach, co nam daje do zrozumienia że mamy do czynienia z bohaterami z niskiej klasy społecznej.
Czas akcji w powieści nie został określony, w moim mniemaniu datuję go na XI - XII wiek, ponieważ w powieści między wierszami został wymieniony Mieszko I, Bolesław Chrobry czy Bezprym. Dla mnie jest to maleńki minus iż nie zostało to określone z góry przez autora.
Zakończenie powieści jest otwarte, liczę więc na kontynuacje i rozwiązanie pozostałych zagadek. Czekałam zwłaszcza na fakt który połączy Borutę z zamkiem w Łęczycy, byłam ciekawa jakie wydarzenie sprawi iż Boruta zamieszka w tym zamku na wieki.
Polecam tę pozycję wszystkim którzy lubią historię również tę lekko podkoloryzowaną.
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Poznajemy głównego bohatera w momencie gdy siedzi w brudnym, wilgotnym i ciemnym lochu. Został uwięziony z początkowo niewiadomych sobie powodów, domyśla się jedynie że został zdradzony przez swych kompanów którym swego czasu zaufał. Na pomoc rusza jego dawny wróg, aktualny przyjaciel - Mały. Boruta dołącza do jego świty i razem ruszają w dalszą wędrówkę. Niebawem okazuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
915
902

Na półkach: ,

„Boruta” to drugi tom powieści historycznej autorstwa Marcin Sobieralski. Jego debiutancka powieść „Bastard” bardzo mi się spodobało i z przyjemnością sięgnęłam po kontynuację, która okazała się jeszcze lepszą lekturą.
Akcja książki osadzona jest w czasach Piastów, kiedy w około jest wiele wojen, okrucieństwa i przemocy.
Boruta to syn Nikogo, który trafia do niewoli i zostaje sprzedany handlarzowi niewolników. Został pozbawiony honoru i godności. Obity i wymęczony siedzi w lochu na Zawodziu. Z pomocą Małego udaje mu się uciec i przyłączyć do niebezpiecznej misji. Na wolności nie jest jednak tak jak myślał. Dręczą go sny, który jak się później okazały są elementem klątwy. Mężczyzna stara się zrobić wszystko by odczynić urok. Czy mu się to uda? Czy dowie się kto rzucił na niego klątwę i po co?
„Boruta” to powieść, która wciąga od pierwszej strony. Nie jest ona grubą książką i czyta się bardzo szybko, pomimo, że autor często stosuje nazwy miejscowości, które inaczej dzisiaj brzmią. Ja osobiście nie mam z tym problemu. Uważam, że jest to duży atut tego rodzaju powieści. Można dzięki temu poczuć bardziej klimat średniowiecznych czasów. Ci co obawiają się takiego zabiegu w powieściach historycznych nie mają czego się bać. Pomimo języka stylizowanego na czasy pierwszych Piastów, jest on zrozumiały i nie wpływa na odbiór książki. Autor bardzo dobrze wykreował głównego bohatera, który w trakcie swojej wędrówki odkrywał co w życiu jest najważniejsze. Na uwagę zasługuje również największy wróg, który stał się przyjacielem Boruty. Mowa o Małym. Jego cięty język nie jeden raz wywołał u mnie wybuch śmiechu.
W książce nie zabraknie słowiańskich mitów legend i podań, które przeplatają się z współczesnymi opracowaniami naukowymi. Widać więc, że autor włożył dużo pracy w napisanie swojej powieści. Nie zabraknie tutaj również wielu emocji. Zwłaszcza uczucia napięcia.
Jeśli lubicie powieści historyczne, zwłaszcza te osadzone w średniowieczu to bardzo polecam zarówno „Bastard” jak i „Borute”.
[współpraca reklamowa] Wydawnictwo Novaeres

„Boruta” to drugi tom powieści historycznej autorstwa Marcin Sobieralski. Jego debiutancka powieść „Bastard” bardzo mi się spodobało i z przyjemnością sięgnęłam po kontynuację, która okazała się jeszcze lepszą lekturą.
Akcja książki osadzona jest w czasach Piastów, kiedy w około jest wiele wojen, okrucieństwa i przemocy.
Boruta to syn Nikogo, który trafia do niewoli i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1042
906

Na półkach: , , ,

„Ludzie są wszędy.
Dobrzy, źli lubo najczęściej coś pomiędzy niemi.”

Słowo "Boruta” kojarzy się nam jednoznacznie ze słynnym diabłem z Łęczycy, ale nie przy powieści pt. „Boruta”, gdyż to imię pewnego młodego człowieka, który wskutek wcześniejszych wydarzeń znalazł się w nieciekawej sytuacji. Okładka książki od razu wskazuje nam, że ta historia będzie działa się w zamierzchłych czasach.

Boruta nazywany synem Nikogo, albo po prostu bękartem, znalazł się w opałach i teraz poznajemy go w momencie, gdy jest więziony w niewielkim loszku na Zawodziu na kaliskich włościach Lechosława. Tam zostaje upokarzany, bity, sponiewierany, że aż dziw, że nadal żyje. Z opresji wybawia go Jaśko zwany Małym ze swoją drużyną, gdy Boruta jest prowadzony do Kruszwicy, by tam, jako niewolnik pracować w warzelni soli. Uratowany młodzieniec dołącza do drużyny Jaśka, ale wolność nie uwalnia go od koszmarów, ale tym razem sennych, w których na nowo przeżywa wydarzenia z przeszłości. Wkrótce dowiaduje się, że są one efektem rzuconej klątwy, więc postanawia, że dowie się, kto ją na niego rzucił. Najpierw jednak chce odzyskać swój miecz zwany Darem, więc musi udać się w rodzinne strony do Grodziszczka. Jaśko niechętnie na to przystaje, gdyż jego celem jest Kraków, ale wyraża zgodę na plany Boruty.

Na początek muszę zaznaczyć, że jest to druga część powieści "Bastard", czego nie wiedziałam sięgając po "Borutę". Opis wskazywał na odrębną opowieść. W treści są nawiązania do wcześniejszych wydarzeń, ale nie wpływają one znacząco na zrozumienie bieżących zdarzeń, więc z czytaniem nie miałam problemów. Plusem powieści jest plastyczne oddanie mroku średniowiecza, z jego surowymi zasadami, ale też zderzenie świata dawnych bogów z wprowadzaną brutalnie nową wiarą. Trudno jednoznacznie określić czas akcji, ale prawdopodobnie ma ona miejsce w pierwszej połowie XI wieku, gdyż jest już po najeździe Brzetysława I Czeskiego, które miało miejsce w 1038 lub w 1039 roku. Realne wydarzenia przeplatają się z mistycznymi, ocierając się o fantasy, co wzbogaca opowieść.

Autor oparł swoją powieść o słowiańskie mity, legendy, wierzenia, ale też wplótł wydarzenia, o których piszą dawne kroniki i współczesne opracowania naukowe. Ciekawie poprowadził fabułę, w której dominują fikcyjne zdarzenia, chociaż nie raz wspomina wydarzenia, które miały miejsce w naszych dziejach. Używa przy tym zwrotów w ich pierwotnej formie, więc nie zawsze od razu wiadomo, o kogo chodzi. Wszelkie niejasności, ale też niektóre fakty historyczne, zwroty dawne nazewnictwo, czy powołanie się na konkretne źródło wiedzy umieszczone zostały w przypisach u dołu strony. To wszystko razem sprawia, że z chęcią zagłębiamy się w tę historię, w której nie brakuje przygód, perypetii sercowych i magii.

„Boruta” to powieść przygodowa osadzona w czasach pierwszych Piastów, napisana bez zbędnych dialogów i opisów, a wszystko przekazane w przystępnym językiem stylizowanym na średniowieczną mowę. To lekka opowieść o perypetiach młodego człowieka, który przeżywa różne przygody, by dostrzec to, co ważne. W ciągu tej podróży okazuje się, że dawni wrogowie są przyjaciółmi a dawni osoby uważane za przyjaciół stają się wrogami. Mamy, zatem fikcyjną opowieść zabierającą nas w realia wczesnego średniowiecza, ale też przybliżenie niektórych zdarzeń z dziejów powstawania naszego państwa, ale też ukłon w stronę naszej rodzimych wierzeń, jakimi są nasze słowiańskie korzenie.

Książkę przeczytałam, dzięki wydawnictwu Novae Res

„Ludzie są wszędy.
Dobrzy, źli lubo najczęściej coś pomiędzy niemi.”

Słowo "Boruta” kojarzy się nam jednoznacznie ze słynnym diabłem z Łęczycy, ale nie przy powieści pt. „Boruta”, gdyż to imię pewnego młodego człowieka, który wskutek wcześniejszych wydarzeń znalazł się w nieciekawej sytuacji. Okładka książki od razu wskazuje nam, że ta historia będzie działa się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1013
32

Na półkach: ,

Recenzja:Niezwykła Powieść Historyczna bardzo mi się podobała lubię takie klimaty tak mnie wciągnęła,że zacząłem w południe a wieczorem skończyłem także nic tylko kupić i czytać także polecam i czekam na kolejną.

Recenzja:Niezwykła Powieść Historyczna bardzo mi się podobała lubię takie klimaty tak mnie wciągnęła,że zacząłem w południe a wieczorem skończyłem także nic tylko kupić i czytać także polecam i czekam na kolejną.

Pokaż mimo to

avatar
171
145

Na półkach:

Lubicie powieści historyczne obsadzone w czasach pierwszych Piastów? Pociąga Was tajemniczość dawnych, słowiańskich bogów? Jeśli tak, to książka „Boruta” autorstwa Marcina Sobieralskiego jest tytułem, który obowiązkowo musicie przeczytać! Zanim jednak to zrobicie, musicie mieć świadomość, że jest to drugi tom serii, dlatego, jeśli nie znacie pierwszej części, zatytułowanej „Bastard” to natychmiast musicie nadrobić to niedopatrzenie. Bez tego niestety pewne wydarzenia będą dla Was niejasne, sprawiając, że przyjemność z lektury stanie się znacznie mniejsza.

Okładka „Boruty” utrzymana jest w podobnej stylistyce, jak i poprzednia, przez co nawet wizualnie podkreślona jest ciągłość snutej przez autora opowieści. W pierwszym momencie wizerunek mężczyzny dzierżącego miecz może wydawać się dziwny, zwłaszcza że opis na okładce zwiastuje miłość będącą jak klątwa, ale w miarę poznawania tekstu sami przekonacie się, iż był to bardzo dobry wybór.

Boruta, syn Nikogo, potępiany przez własnego dziadka młodzieniec nadal żyje. Chociaż jego sytuacji nie można określić mianem dobrej. Upodlony przez kogoś, kogo zwał przyjacielem, sponiewierany przez los, gnije w lochu jednego z lokalnych możnowładców, by chwilę później stać się oznakowanym niewolnikiem skazanym na powolną śmierć. Cudem uratowany dołącza do drużyny Jaśka, zwanego Małym (swojego dawnego wroga),spłacając w ten sposób honorowy dług, jednocześnie ryzykując własnym życiem. Nie to jednak stanowi największy problem… To sny, mroczne, przepełnione złem nie dają mu zaznać spokoju, sprawiając, że wojownik zaczyna wierzyć w klątwę, jaka mogła stać się przyczyną jego udręki.

Nie będę więcej pisać na temat treści, po prostu chwyćcie książkę i rozkoszujcie się historią wykreowaną przez autora. Zwłaszcza że Marcin Sobieralski zdecydowanie poświecił bardzo dużo czasu na poznanie epoki, o której pisze. Bez trudu można sobie wyobrazić zarówno miejsca, jak i opisane sytuacje będące niemal żywcem wyjęte z epoki pierwszych Piastów, gdy wiara w starych bogów powoli była wypierana przez chrześcijan.

Ogromnym plusem jest język. Świetnie postarzony, ale na tyle zrozumiały, by nie utrudniać czytania. To właśnie on tworzy wyjątkową atmosferę, sprawiając, że przygody Boruty czyta się z zapartym tchem.
Konstrukcji poszczególnych postaci również nie można nic zarzucić, ich charaktery idealnie współgrają z rolami wyznaczonymi im przez autora. Marcin Sobieralski, budując napięcie, które niczym sinusoida narasta i opada, nie pozwala swoim czytelnikom na odłożenie książki na bok, zasypując nowymi ciekawostkami czy wydarzeniami.
Perełeczką jest ostatnie kilkanaście stron powieści. Mistycyzm, magia i poczucie pradawnego zła sprawiło, że gdy dotarłam do ostatniego zdania, to miałam ochotę krzyczeć ze złości.

I tu następuje moja odezwa do autora: Panie Marcinie, tak się nie kończy takiej powieści! Oficjalnie żądam, aby natychmiast pojawił się trzeci tom tej historii, ponieważ jestem ciekawa, co wydarzy się później!

Podsumowując: zdecydowanie polecam wszystkim miłośnikom historii i starych słowiańskich bogów!

Lubicie powieści historyczne obsadzone w czasach pierwszych Piastów? Pociąga Was tajemniczość dawnych, słowiańskich bogów? Jeśli tak, to książka „Boruta” autorstwa Marcina Sobieralskiego jest tytułem, który obowiązkowo musicie przeczytać! Zanim jednak to zrobicie, musicie mieć świadomość, że jest to drugi tom serii, dlatego, jeśli nie znacie pierwszej części, zatytułowanej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
203
203

Na półkach:

Książka wciągnęła mnie właściwie już od samego początku i niezwykle cieszyłam się z powrotu do świata wykreowanego przez autora. Powieść, podobnie jak pierwszy tom została napisana w lekkim, przyjemnym stylu, dzięki czemu strony wręcz same się przewracają.
Historia jest pełna humoru, ciekawych zwrotów akcji oraz wspaniałego słowiańskiego klimatu i co się z tym wiąże, wielu nawiązań do naszej miologii i dlatego też myślę, że fani np. Wiedźmina powinni być bardzo zadowoleni 😄.
Jeśli chodzi o bohaterów, to są oni całkiem dobrze wykreowani i zapadają w pamięć. Oprócz tytułowego Boruty szczególnie polubiłam Małego, którego cięte uwagi niejednokrotnie wywołały u mnie śmiech. Zaciekawiła mnie również postać samozwańczego guślarza - Tryśka, o którym z chęcią dowiedziałabym się czegoś więcej.
Żałuję jedynie, że wątek z Uną nie został tu bardziej rozwinięty, ale koniec końców nie przeszkadza mi to jakoś bardzo i nie czuję wielkiego rozczarowania z tego powodu.

Podsumowując, jest to naprawdę kawał dobrej, klimatycznej przygodówki, przy której można naprawdę świetnie się bawić i rozerwać. Gorąco polecam! 😄🔥

Książka wciągnęła mnie właściwie już od samego początku i niezwykle cieszyłam się z powrotu do świata wykreowanego przez autora. Powieść, podobnie jak pierwszy tom została napisana w lekkim, przyjemnym stylu, dzięki czemu strony wręcz same się przewracają.
Historia jest pełna humoru, ciekawych zwrotów akcji oraz wspaniałego słowiańskiego klimatu i co się z tym wiąże, wielu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
223
134

Na półkach: , ,

Opowieść o miłości będącej jak klątwa, którą może zdjąć tylko śmierć

Boruta znany również, jako syn Nikogo żyje, ale jakim życiem. Siedzi w lochu i odlicza dni do swojej śmierci. Nie ma już żadnych nadziei, że uda mu się wyjść. Siedzi obity, zaziębiony i pohańbiony w lochu i rozmyśla o swojej przeszłości. Przebywa w lochu przez miłość i przez nią cierpi, bo wybory, które podejmował były bardzo pochopne. Niedługo później zostaje wyrwany z niewoli przez Jaśka zwanego też małym i tak zaczyna się ich wspólna przygoda. Chcąc spłacić swój dług przyłącza się do niebezpiecznej misji. W nocy jednak nawiedzają go złe sny, a pojawiają się w nich zjawy, ale też ona. Kobieta będąca z nim w ciąży, którą kocha. Sny o tej kobiecie jednak nie przynoszą mu ukojenia, wręcz przeciwnie. Marzy, aby znów ją zobaczyć. Niepokojące sny, jak się okazuje przypominają mu mroczne wydarzenia z jego życiorysu. Boruta próbuje znaleźć ich przyczynę i wychodzi na jaw, że złe sny to część rzuconej na niego klątwy. Mężczyzna chce zrobić wszystko, co w jego mocy, aby odczynić urok i mieć spokój. Mimo, że jest na wolności to przez te sny i tak nie czuje się wolny.

Książka ma wplecione słowiańskie wierzenia, co uwielbiam.

Sam wątek miłosny jest piękny, ponieważ Boruta się nie poddaje tylko dlatego, że chce zobaczyć jeszcze swoją ukochaną. Ludzie nim pomiatają, ale on dalej idzie do przodu, jest mu ciężko, ale stara się iść do przodu.

W książce znajdziemy również dużo humoru i jest napisana adekwatnie do lat, w których rozgrywa się jej akcja. Możemy wczuć się w średniowieczny klimat, poznać stare słowa i razem z Borutą iść przez ten świat pełen bólu, ale też nadziei.

⭐⭐⭐⭐/5

Opowieść o miłości będącej jak klątwa, którą może zdjąć tylko śmierć

Boruta znany również, jako syn Nikogo żyje, ale jakim życiem. Siedzi w lochu i odlicza dni do swojej śmierci. Nie ma już żadnych nadziei, że uda mu się wyjść. Siedzi obity, zaziębiony i pohańbiony w lochu i rozmyśla o swojej przeszłości. Przebywa w lochu przez miłość i przez nią cierpi, bo wybory, które...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    32
  • Przeczytane
    13
  • Posiadam
    3
  • 2023
    1
  • Do kupienia
    1
  • Brak
    1
  • Kobyłka
    1
  • Pojedyncze 7.1 i więcej
    1
  • Wspołpraca
    1
  • Legimi
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Boruta


Podobne książki

Przeczytaj także