rozwińzwiń

W mroku snów

Okładka książki W mroku snów Katarzyna Cytlau
Okładka książki W mroku snów
Katarzyna Cytlau Wydawnictwo: Wydawnictwo Internetowe fantasy, science fiction
424 str. 7 godz. 4 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Internetowe
Data wydania:
2021-05-28
Data 1. wyd. pol.:
2021-05-28
Liczba stron:
424
Czas czytania
7 godz. 4 min.
Język:
polski
Średnia ocen

5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
576
232

Na półkach: , , ,

Nietrudno jest sklasyfikować powieść jako tę słabą lub wręcz przeciwnie – najlepszą. O wadach lub zaletach łatwo mówić, ciężej jest jednak, gdy natrafi się na powieści średnie, lecz niebędące nijakimi. Wzbudzają one mieszane uczucia. Nie można powiedzieć, że nie podobały się w całości, pojawiają się w nich jednak elementy, które nie pozwalają czytelnikowi na czerpanie przyjemności z lektury. Tego typu książką jest „W mroku snów” Katarzyny Cytlau. Choć moje serce chciałoby uznać tę powieść za dobrą, umysł nie pozwala mi na to z kilku powodów.

Gabriella jest adoptowana, czego jej przybrani rodzice nigdy nie ukrywali. Gdy dziewczyna postanawia dowiedzieć się czegoś na temat swoich biologicznych rodziców, trafia na dziwne informacje, których nie jest w stanie zrozumieć. W międzyczasie przyjaciele Gabrieli, Marta i Sebastian, opowiadają jej o tajemniczej grupie ludzi, spotykających się w opuszczonym miejscu i wierzących w mroczną istotę o niezwykłej mocy – Noctusa. Dziewczyna, kierując się niecodziennym przeczuciem, trafia do miejsca kultu Noctusa, gdzie dowiaduje się niezwykłych rzeczy.

Katarzyna Cytlau przyprawiła mnie o nie lada problem. Przez pierwsze sto pięćdziesiąt stron byłam pewna, że nie będę w stanie nikomu polecić „W mroku snów”, recenzja zaś będzie składała się z akapitów opisujących negatywy książki. Po pewnym czasie okazało się jednak, że śledzę losy bohaterów z zapartym tchem i choć niejednokrotnie podczas lektury w mojej głowie pojawiały się ironiczne komentarze, dotyczące zachowania konkretnych postaci, tuż po przeczytaniu ostatniej strony stwierdziłam, że chcę więcej!

Nie można powiedzieć, że „W mroku snów” jest powieścią bez wad, znajdzie się w niej bowiem wiele niedoskonałości. Zauważyć je mogą zwłaszcza osoby, które mają za sobą lekturę kilku powieści młodzieżowo-fantastycznych, w których pojawiały się podobne schematy i motywy. Niezadowoleni okazać się mogą również miłośnicy książek logicznych, których irytuje, gdy bohaterom wszystko idzie „jak po maśle”. Wszystkie te wady wiążą się w mniejszym bądź większym stopniu z postaciami.

Główna bohaterka, Gabriella, to dziewczyna, która zachowuje się nielogicznie, co niejednokrotnie może wzbudzić w czytelniku irytację. Problemem okazuje się również niedojrzałość dziewczyny, która zamiast zaufać swoim bliskim, często ukrywa fakty, co działa na niekorzyść całego społeczeństwa, zarówno ziemskiego, jak i tego mieszkającego w odległych zakątkach kosmosu. Nie można nie wspomnieć także o jej relacji z Alcorem. Zarówno dziewczyna, jak i mężczyzna są świadomi, jakie konsekwencje pociąga za sobą rozwijające się pomiędzy nimi uczucie, a mimo to poza mówieniem, jakie to jest złe, nie robią nic, by powstrzymać siebie powstrzymać. Na kilkadziesiąt stron zostaje rozciągnięty wątek ich nieszczęśliwej miłości, którego czytanie chwilami robi się nurzące.

I choć myślałam, że kreacja głównej bohaterki, a także pojawiające się w powieści najpopularniejsze w ostatnich latach motywy całkowicie przekreślą tę książkę, szybko okazało się, że się myliłam. Wraz z rozwojem wydarzeń, powieść stawała się coraz ciekawsza. Autorka stopniowo zaczęła wprowadzać czytelników w niezwykły świat pełen odległych planet, na których mieszkały odmienne od ludzi istoty, i innych wymiarów, gdzie ukrywać mogli się między innymi Święci – istoty uznawane kiedyś przez ludzi za bogów. Świat wykreowany przez Cytlau zafascynował mnie; sprawił, że mimo iż główna bohaterka ogromnie mnie irytowała, z ciekawością i w napięciu czytałam „W mroku snów”. Ogromną rolę w przyjemności, jaką czerpałam z lektury odegrał język, jakim posługiwała się autorka. Katarzyna Cytlau postawiła na prosty styl, krótkie zdania i dużą ilość dialogów. Dzięki temu przez książkę się płynie i pomimo tego, że są różne fale, sprawiające, że czytelnik zaczyna wątpić, czy dokończy tę historię, finalnie i tak pragnie więcej.

„W mroku snów” to nie jest opowieść bez wad – główny wątek chwilami zanika, bohaterzy uzyskują odpowiedzi na nurtujące ich pytania zbyt łatwo, a główna bohaterka jest jedną z najbardziej irytujących postaci, z jakimi miałam styczność – trzeba jednak przyznać, że Katarzyna Cytlau stworzyła zalążek naprawdę niezwykłej historii, którą czyta się z ogromną ciekawością. Książkę tę mogę porównać do nieoszlifowanej perły. Wystarczy trochę pracy, a kolejne tomy mogą okazać się prawdziwymi perłami!

Nietrudno jest sklasyfikować powieść jako tę słabą lub wręcz przeciwnie – najlepszą. O wadach lub zaletach łatwo mówić, ciężej jest jednak, gdy natrafi się na powieści średnie, lecz niebędące nijakimi. Wzbudzają one mieszane uczucia. Nie można powiedzieć, że nie podobały się w całości, pojawiają się w nich jednak elementy, które nie pozwalają czytelnikowi na czerpanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
394
125

Na półkach: , ,

Historia zaczęła się świetnie. Tajemnicze postacie, nagły zwrot w życiu jednego bohatera, wciągający początek. Potem akcja zwolniła i przez pewien czas nie działo się zbyt wiele. Jednak większość fabuły jest nawet ciekawa, choć nie powiem, że na wysokim poziomie.
Autorka miała dobry pomysł na opowieść. Motyw Świętych, Demonów przedstawionych w inny sposób, obce cywilizacje. W ogóle cała kreacja świata jest wspaniała i temu nic nie można zarzucić. Za to zgubił się gdzieś główny wątek tej opowieści. Mam wrażenie, że Cytlau chciała zawrzeć zbyt wiele w jednym tomie, przez co sporo wątków zostało niedokończonych. Liczę jednak na to, że w kolejnych częściach się to wyjaśni.
Bohaterowie też byli trochę niedopracowani. Zdarzało się, że ich reakcje były dosyć niedojrzałe jak na ich wiek lub dochodziło w nich do nagłej, nieuzasadnionej zmiany.
Jest to nawet dobry początek cyklu. Jednak sądzę, że można by było nad nim jeszcze popracować i go wyszlifować. Mam nadzieję, że tak się stanie z kolejnymi tomami.

Historia zaczęła się świetnie. Tajemnicze postacie, nagły zwrot w życiu jednego bohatera, wciągający początek. Potem akcja zwolniła i przez pewien czas nie działo się zbyt wiele. Jednak większość fabuły jest nawet ciekawa, choć nie powiem, że na wysokim poziomie.
Autorka miała dobry pomysł na opowieść. Motyw Świętych, Demonów przedstawionych w inny sposób, obce cywilizacje....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1194
283

Na półkach: ,

Historia Gabrieli, jej ojca, brata. Jej ojciec jest Świętym, który pokochał ludzką kobietę. Gabriela i jej brat są ludźmi obdarzonymi mocami i nieśmiertelnością. Na wiele lat zostali rozdzieleni przez innego Świętego, który jest wrogiem ich ojca. Gabriela i jej brat dostają zadanie od ojca, aby przekonać mieszkańców Ziemi, aby pozwolili zamieszkać mieszkańcom innej planety. Czy im się uda? Czy dowiedzą się kto zagraża im ? Tego dowiedzcie się sami;)
Ciekawa historia, przy której fajnie spędziłam czas. Pomimo irytujących bohaterów jest to warta uwagi książka. Czekam na kolejny tom z nadzieją, że bohaterowie trochę dorosną. Polecam samemu się z nią zapoznać;)

Historia Gabrieli, jej ojca, brata. Jej ojciec jest Świętym, który pokochał ludzką kobietę. Gabriela i jej brat są ludźmi obdarzonymi mocami i nieśmiertelnością. Na wiele lat zostali rozdzieleni przez innego Świętego, który jest wrogiem ich ojca. Gabriela i jej brat dostają zadanie od ojca, aby przekonać mieszkańców Ziemi, aby pozwolili zamieszkać mieszkańcom innej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4
  • Teraz czytam
    1
  • Fantasy
    1
  • Polskie
    1
  • Polskich autorów
    1
  • Egzemplarz recenzencki
    1
  • Literatura młodzieżowa
    1
  • E-book
    1
  • Chcę przeczytać
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki W mroku snów


Podobne książki

Przeczytaj także