Prototypy samolotów bojowych i zakłady lotnicze. Polska 1930-1939
- Kategoria:
- militaria, wojskowość
- Seria:
- Wojna, Technika, Historia
- Wydawnictwo:
- Erica
- Data wydania:
- 2011-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 257
- Czas czytania
- 4 godz. 17 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362329298
- Tagi:
- historia lotnictwo
Celem książki, obejmującej lata 1930–1939, jest jak najpełniejsze zrekonstruowanie poszczególnych etapów procesu tworzenia polskich samolotów bojowych, poczynając od planów, decyzji o przekazaniu projektu do realizacji, a na oblataniu, próbach, bądź skierowaniu do produkcji seryjnej kończąc.
Nie chodzi o jak najdokładniejsze ukazanie dziejów każdego z samolotów. Istotniejsze jest poszukiwanie odpowiedzi na poniższe pytania:
czy przygotowywane samoloty odpowiadały potrzebom polskiej polityki obronnej?
czy postanowienia o ich budowie zapadały we właściwym czasie?
czy prawidłowo wytyczano kierunek rozwoju polskich konstrukcji?
Jakby jednak procesów tych nie oceniać, pewnym pozostaje, że pod względem technicznym dopracowano się niesłychanych, fenomenalnych niekiedy osiągnięć, gdyż na skalę światowych mocarstw.
Po raz pierwszy w skali dziejowej państwa polskiego.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 15
- 9
- 9
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Prototypy samolotów bojowych i zakłady lotnicze. Polska 1930-1939
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Nie żebym celebrował okresu międzywojennego, jednak koncepcje i prototypy stały na całkiem wysokim, europejskim poziomie. W żaden sposób nie odbiegały od tego, co się działo na Zachodzie (np. PZL-37). Czego brakowało? Odpowiednich silników (śmierć konstruktora "Foki"),odpowiedniej kardy zarządzającej, która miała "wizje" i ciężkiego przemysłu (np. spore trudności niosło wykonanie chowanego podwozia).
Nie żebym celebrował okresu międzywojennego, jednak koncepcje i prototypy stały na całkiem wysokim, europejskim poziomie. W żaden sposób nie odbiegały od tego, co się działo na Zachodzie (np. PZL-37). Czego brakowało? Odpowiednich silników (śmierć konstruktora "Foki"),odpowiedniej kardy zarządzającej, która miała "wizje" i ciężkiego przemysłu (np. spore trudności niosło...
więcej Pokaż mimo toPamiętam, kiedy w księgarni uniwersyteckiej kupiłem pierwsze wydanie tej książki. Był początek lat 90-tych XX wieku. Ówczesne wydanie było dość skromne, bardziej maszynopis obleczony w biało-czerwoną okładkę. Ale w tamtych czasach wiele publikacji akademickich przybierało taką formę. Dużo ważniejsza była zawartość, a ta była interesująca.
Temat nie był dla mnie całkowicie obcy, ale z dużym zainteresowaniem czytałem o konstrukcjach, które z różnych przyczyn (problemy z modelami silników, usterki, zmienne koncepcje rozwoju lotnictwa) nie weszły do produkcji seryjnej, bądź zostały wyprodukowane w zaledwie kilku egzemplarzy. Samoloty takie jak Jastrząb (PZL-50),Wilk (PZL 38),Sum (PZL-46) czy nawet Żubr (LWS-6) miały spore zadatki aby stanowić istotne wzmocnienie armii w początkowym okresie wojny. Ciekawie zapowiadały się projekty takie jak Sokół, Lampart czy Miś. Zabrakło czasu, pozostała piękna legenda. Warto przeczytać.
Pamiętam, kiedy w księgarni uniwersyteckiej kupiłem pierwsze wydanie tej książki. Był początek lat 90-tych XX wieku. Ówczesne wydanie było dość skromne, bardziej maszynopis obleczony w biało-czerwoną okładkę. Ale w tamtych czasach wiele publikacji akademickich przybierało taką formę. Dużo ważniejsza była zawartość, a ta była interesująca.
więcej Pokaż mimo toTemat nie był dla mnie całkowicie...
8/10
8/10
Pokaż mimo toGdyby ktoś mnie zapytał dlaczego sięgnęłam po tą książkę nie wiedziałabym co odpowiedzieć. Interesuję się historią, ale nie maszynami. W muzeum Wojska Polskiego byłam dla towarzystwa i jakoś nie porywały mnie wystawione tam samoloty, czołgi itp. Książka jak mniemam skusiła mnie tylko dlatego, że rzut beretem od domu mam lotnisko wybudowane właśnie w czasach o których pisze autor, dziecko COP-u, a ja spędziłam na tym lotnisku bardzo dużo czasu. Jednak czytanie książki specjalistycznej, a taką ta właśnie jest wymaga znajomości, lub może co ważniejsze nawet, zainteresowania tematem.
Widać, że temat jest pasją autora, widać to zarówno po kierunku jego badań jak i sposobie napisania książki, jest ona dokładna, dopracowana. Idealna praca naukowa, natomiast jeśli chodzi o to czy to jest książka ot, tak do przeczytania, moim zdaniem zdecydowanie nie. To nie jest nawet książka dla pasjonatów lotnictwa, chyba że ta pasja łączy się z duszą historyka, wtedy faktycznie na pewno chwile spędzone na lekturze będą obfitowały w masę pozytywnych wrażeń.
Bo czym jest ta książka? To chronologiczny opis dziejów polskich sił powietrznych w okresie dwudziestolecia międzywojennego, etap za etapem możemy śledzić burzliwe i bez wątpienia trudne początki lotnictwa w Polsce dopiero odzyskującej niepodległość. I będziemy mogli do wybuchu drugiej wojny światowej obserwować losy lotnictwa, można prześledzić poglądy poszczególnych gabinetów na sprawę rozwoju lotnictwa, niemalże na bieżąco obserwować wprowadzanie do Polski nowych modeli samolotów.
Jak wspomniałam idealna praca naukowa, naukowca pasjonata dla laików nie wniesie nic szczególnego, może zainteresować i pobudzić do badania danej problematyki.
Gdyby ktoś mnie zapytał dlaczego sięgnęłam po tą książkę nie wiedziałabym co odpowiedzieć. Interesuję się historią, ale nie maszynami. W muzeum Wojska Polskiego byłam dla towarzystwa i jakoś nie porywały mnie wystawione tam samoloty, czołgi itp. Książka jak mniemam skusiła mnie tylko dlatego, że rzut beretem od domu mam lotnisko wybudowane właśnie w czasach o których...
więcej Pokaż mimo to