Potem z daleka dobiegło ich dzwonienie gwiazdkowych dzwoneczków, coraz głośniejsze i głośniejsze.  Smażone zielone pomidory[bookLink]100601|Smażone zielone pomidory[/bookLink]
str. 56, zdanie ostatnie w drugim akapicie

Potem z daleka dobiegło ich dzwonienie gwiazdkowych dzwoneczków, coraz głośniejsze i głośniejsze.  Smażone zielone pomidory[bookLink]100601|Smażone zielone pomidory[/bookLink]
str. 56, zdanie ostatnie w drugim akapicie

 [bookCover]100601|Smażone zielone pomidory[/bookCover]

Cierpliwie czekał na swoją kolej.
Dżentelmen w Moskwie[bookLink]4745130|Dżentelmen w Moskwie[/bookLink]
Strona 145, drugie zdanie drugiego akapitu. 

Cierpliwie czekał na swoją kolej.
Dżentelmen w Moskwie[bookLink]4745130|Dżentelmen w Moskwie[/bookLink]
Strona 145, drugie zdanie drugiego akapitu. 

 [bookCover]4745130|Dżentelmen w Moskwie[/bookCover]

Mieli mocne postanowienie, że nie będą współpracować, że nie dadzą dorosłym tej satysfakcji.
  Zbyt inteligentni, żeby żyć szczęśliwie[bookLink]4917242|Zbyt inteligentni, żeby żyć szczęśliwie[/bookLink]
Strona 50, ostatnie zdanie  

Mieli mocne postanowienie, że nie będą współpracować, że nie dadzą dorosłym tej satysfakcji.
  Zbyt inteligentni, żeby żyć szczęśliwie[bookLink]4917242|Zbyt inteligentni, żeby żyć szczęśliwie[/bookLink]
Strona 50, ostatnie zdanie  

 [bookCover]4917242|Zbyt inteligentni, żeby żyć szczęśliwie[/bookCover]

Było to najprzyjemniejsze dziesięć minut nadchodzącego dnia. Papierowy księżyc[bookLink]99076|Papierowy księżyc[/bookLink]
str. 107, ostatnie zdanie

Było to najprzyjemniejsze dziesięć minut nadchodzącego dnia. Papierowy księżyc[bookLink]99076|Papierowy księżyc[/bookLink]
str. 107, ostatnie zdanie

 [bookCover]99076|Papierowy księżyc[/bookCover]

Ustawa miała jednak swoje dobre, choć niezamierzone skutki.
  Grunge. Bękarty z Seattle[bookLink]5087061|Grunge. Bękarty z Seattle[/bookLink]
Strona 8, 1 zdanie ostatniego akapitu  

Ustawa miała jednak swoje dobre, choć niezamierzone skutki.
  Grunge. Bękarty z Seattle[bookLink]5087061|Grunge. Bękarty z Seattle[/bookLink]
Strona 8, 1 zdanie ostatniego akapitu  

 [bookCover]5087061|Grunge. Bękarty z Seattle[/bookCover]

Wsiadaliśmy do łódki w kształcie łabędzia, przepychaliśmy się do burty, wpatrywaliśmy się w powierzchnię jeziora, na której pływały łupki po fistaszkach.

Szklany klosz[bookLink]48046|Szklany klosz[/bookLink]

str. 68, zdanie 4

Wsiadaliśmy do łódki w kształcie łabędzia, przepychaliśmy się do burty, wpatrywaliśmy się w powierzchnię jeziora, na której pływały łupki po fistaszkach.

Szklany klosz[bookLink]48046|Szklany klosz[/bookLink]

str. 68, zdanie 4

 [bookCover]48046|Szklany klosz[/bookCover]

Głos Amy przypomina na przemian Billie Holiday i Lauryn Hill.
  Amy, Amy, Amy: O Amy Winehouse historia[bookLink]55729|Amy, Amy, Amy: O Amy Winehouse historia[/bookLink]
Strona 147, zdanie 2 

Głos Amy przypomina na przemian Billie Holiday i Lauryn Hill.
  Amy, Amy, Amy: O Amy Winehouse historia[bookLink]55729|Amy, Amy, Amy: O Amy Winehouse historia[/bookLink]
Strona 147, zdanie 2 

 [bookCover]55729|Amy, Amy, Amy: O Amy Winehouse historia[/bookCover]

Być może ominęła ich możliwość czegoś głębszego, bardziej autentycznego, przynoszącego potężniejszą zmianę.

Dar terapii. List otwarty do nowego pokolenia terapeutów i ich pacjentów[bookLink]5009450|Dar terapii. List otwarty do nowego pokolenia terapeutów i ich pacjentów[/bookLink]

str.70, zdanie 10

Być może ominęła ich możliwość czegoś głębszego, bardziej autentycznego, przynoszącego potężniejszą zmianę.

Dar terapii. List otwarty do nowego pokolenia terapeutów i ich pacjentów[bookLink]5009450|Dar terapii. List otwarty do nowego pokolenia terapeutów i ich pacjentów[/bookLink]

str.70, zdanie 10

 [bookCover]5009450|Dar terapii. List otwarty do nowego pokolenia terapeutów i ich pacjentów[/bookCover]

Większość ekspatriantów nie zagrzewała długo miejsca w Afganistanie. 
Nadzy nie boją się wody. Reportaż o ucieczce przed wojną[bookLink]5018995|Nadzy nie boją się wody. Reportaż o ucieczce przed wojną[/bookLink]
Strona 33, zdanie 2

Większość ekspatriantów nie zagrzewała długo miejsca w Afganistanie. 
Nadzy nie boją się wody. Reportaż o ucieczce przed wojną[bookLink]5018995|Nadzy nie boją się wody. Reportaż o ucieczce przed wojną[/bookLink]
Strona 33, zdanie 2

 [bookCover]5018995|Nadzy nie boją się wody. Reportaż o ucieczce przed wojną[/bookCover]

Nawet coś tak niewinnego jak zamknięcie drzwi szafy może się wydawać przeszkodą nie do pokonania, kiedy spieszymy się na autobus i musimy jak najszybciej wyjść z domu.
ADHD. Mózg łowcy i inne supermoce[bookLink]5032081|ADHD. Mózg łowcy i inne supermoce[/bookLink]
Strona 17, zdanie 1

Nawet coś tak niewinnego jak zamknięcie drzwi szafy może się wydawać przeszkodą nie do pokonania, kiedy spieszymy się na autobus i musimy jak najszybciej wyjść z domu.
ADHD. Mózg łowcy i inne supermoce[bookLink]5032081|ADHD. Mózg łowcy i inne supermoce[/bookLink]
Strona 17, zdanie 1

 [bookCover]5032081|ADHD. Mózg łowcy i inne supermoce[/bookCover]