forum Oficjalne Aktualności
Sensitivity reader: kim jest „wrażliwy czytelnik” i dlaczego jego rola budzi tyle dyskusji?
„Sensitivity reader” to pojęcie, o którym zrobiło się głośno na początku 2023 roku, gdy mowa była o tym, że niektóre z klasycznych już tytułów zostały zbadane, a następnie zmienione właśnie pod kątem współczesnej wrażliwości. Czym konkretnie zajmują się sensitivity readerzy i w jakim celu zatrudniają ich wydawcy?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [185]
Taka osoba może pracować z tekstem, który opublikowano już lata temu, i np. sprawdzać klasykę literatury pod kątem poprawności,(...)
Poprawmy całą klasykę, będzie bardziej współcześnie, zrozumiale. Nie ważne, że w ten sposób znikną znamienne dla pisarza i jego czasu cechy, w które ubrał swoich bohaterów, naznaczył tło wydarzeń itd.
Teraz już wiemy dlaczego jest tak marna...
Nieee. Jeśli ktoś jest wrażliwy i boi się zostać urażony to niech nie czyta takiej książki, wydawca powinien zaznaczyć odpowiednio że treść "obraźliwa" w książce występuje i tyle. Absurd podnoszony po raz kolejny i nie odbiegający w swoich standardach od zwykłej cenzury, kiedy nie można było pisać o władzy źle, bo by się władza "obraziła".
Poczuje się urażony jeśli takie...
Bardzo szkodliwy trend. Stoi za tym bardzo szkodliwe i nieprawdziwe założenie. Mówiące o tym, że inne poglądy i fakty sprzeczne z poglądami danej osoby mogą obrażać. I jeszcze rozwiązaniem ma być usunięcie tego, co niezgodne z pola widzenia danej osoby, zamiast zdarzenie się z rzeczywistością i weryfikacja własnych poglądów i uczuć. Usuwanie wszystkiego, co może daną osobę...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPrzecież to jawna ingerencja w tekst autorski! Pomysłodawcy nie zastanowili się, że stosują "cancel culture" wobec Agathy Christie czy Roalda Dahla? A może tak przemalować klasyczne dzieła malarskie, bo ktoś uzna, że dany obraz "kanceluje" osoby przy tuszy, chude, o innym kolorze skóry, innej orientacji? Do dzieła zatem! Chory świat :/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo nie bycie progresywnym, a niszczenie kultury! Już nie spamuję, ale się wkurzyłam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postP.s. Ja rozumiem, że intencje i podejście były dobre, ale nie w takiej formie! Nie zmienianie książek. W tym aspekcie to nie powinno być w ogóle rozważane. To wygląda na jakiś tandetny żart, a niestety to prawda.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo chore. Widać jak poprawność polityczna zmienia wszystko. Jak można tak robić i kto na to wpadł? Ostatno słuchałam audiobooka Agathy Christie. Pewnie zmienioną wersję. Powinna być petycja i zakaz tego typu praktyk. A potem niech sobie to wszystko Ci piewcy równości i wrażliwości odkręcają. Nawet nie wiedziałam, że takie zjawisko istnieje. Czy zawsze musimy kierować się...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kupiłam jednego audiobooka. Zabójstwo Rogera Ackroyda. Chciałam też kupić inne, ale teraz pewnie zrezygnuję. Nie wiem jak duże są to zmiany.
I nie było już nikogo mnie ciekawi i orient express, śmierć na nilu też. Pięć małych świnek też podobno fajna. Eh. Co za czasy! Bonda też sobie chciałam posłuchać. No to już posłuchałam. ; )
Tzn. pomyliłam się. Ackroyda kupiłam i jeszcze nie słuchałam, wysłuchałam już kilka innych. Karaibska tajemnica, morderstwo w Boże Narodzenie i fragementy innych. ; )
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWłaściwie nie ma informacji, czy w polskich wydaniach tak się dzieje. Przydałby się artykuł, czy nasze wydawnictwa mają takie osoby na składzie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrzypomniał mi się monolog Pazury z filmu "Chłopaki nie płaczą", w którym tłumaczył skąd się wzięli Murzyni w Ameryce. Ciekawe, czy jakiś domorosły cenzor wpadł na pomysł, żeby nieco w tym tekście pogmerać. Albo w ogóle go z filmu wyautować.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA mi monolog Hoppera z filmu True Romance w scenie z Walkenem, w którym przytacza historię pochodzenia współczesnych Sycylijczyków. Inżynierowie z Googlea pozwalają automatycznemu generatorowi napisów na niemal dowolną interpretację tekstu oraz ścisłą cenzurę - wstawiane są słowa, których nie ma, inne wyrzucane, pozostałe wykropkowane, na przykład Nigger. Można się od niego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejTo jeszcze wyjaśnię dlaczego Hopper dostał kulkę - bo nazwał Walkena czarnuchem: eggplant.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Lucy Fair
W "Zaś słońce wschodzi" są dialogi, które dzisiejsi "wrażliwcy" uznaliby za antysemickie. Jednocześnie jest to książka, którą Amerykanie bardzo lubią i w jakichś swoich rankingach literackich, umieszczają na liście stu najlepszych. Zapytałam kolegę, wiesz, tego z Connecticut, jak to w ogóle możliwe? Przecież to właśnie wpływowi nowojorscy Żydzi pryncypialnie...
@Apelajda Sękliwa, spędziłam sporo czasu w Izraelu i to nie była wycieczka. Miałam sąsiada, Żyda z Bronxu w średnim wieku, który pił cały czas. Nigdy nie był trzeźwy. Z zakulisowych plotek wywnioskowałam, że pił ponieważ nie potrafił inaczej znieść ciężaru antysemityzmu, a wszelkie próby nakłonienia go do przynajmniej wyluzowania z piciem traktował podobno jako jawnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejZastanawiam się jak sensivity reader odniósłby się do takich tytułów jak: "Fabryka os", czy "Sprzysiężenie osłów".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa tylko czekam, aż ci wrażliwcy odkryją Higginsa (sugerowanie, że Eskimosi to ludy "prymitywne", a zresztą samo słowo "Eskimosi" jest dziś be), Wilbura Smitha i Forsytha (obu zdarzyło się zasugerować, że jak murzyn się dorwie do karabinu, to nie wiadomo co i kiedy może mu odwalić), MacLeana (w jego książkach kobiety były najczęściej w roli co najwyżej podrzędnych...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDobry autor pisząc, o problemie, który jest mu nieznany z autopsji robi research, konsultuje z osobami, które takie doświadczenie nabyły przed napisaniem książki ( ewentualnie pokazuje gotowy tekst do konsultacji). Przykładem jest Pani Joanna Opłat Bojarska pisząc " Fame" konsultowała się z Panem Mateuszem Damięckim i przepytała go w tematach zawodu aktora, jak to jest być...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ile buty i bezczelności trzeba, aby poczuć się uprawnionym do korygowania dzieł twórców klasy Agaty Christie czy Roalda Dahla!
Ta pani uważa, że może to robić:
https://bang2write.com/2013/04/women-writing-3-philippa-willitts-freelance-writer.html
Przyznaję, że jestem pod wielkim wrażeniem inteligencji bijącej z jej oblicza!
Duży szacun!
I już piszę donos do Policji Poprawności Politycznej. Pan jawnie kancelujesz tę osobopostać z przestrzeni publicznej! ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post