forum Oficjalne Aktualności
„Pamiętnik księgarza”, czyli blaski i cienie życia małomiasteczkowego antykwariusza
Południowo-zachodni zakątek Szkocji, niewielkie Wigtown, a w nim: 900 mieszkańców, 1 szkoła, 0 parkometrów. Nuda, mogłoby się wydawać. Nic bardziej mylnego. Wystarczy świetny zmysł obserwacji, sarkastyczne poczucie humoru i nade wszystko – rozbrajający dystans do siebie i wszystkiego wokół (żeby nie zwariować).
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [6]
(Shaun Bythell)....nie zostawia suchej nitki na pewnym sklepie internetowym („Jak ja nienawidzę Amazona!”), a popularne czytniki radzi czym prędzej spalić w piecu (do jednego z nich nawet strzela)."
I jak to się ma do rozprowadzania napisanej przez niego książki w formie elektronicznej (ePUB, MOBI)? Czy nie trąci to hipokryzją?
Na poświadczenie moich słów, link do jego...
Haha! :D Myślę, że to świetny przykład hipokryzji otaczającej nowe technologie, ale też muszę przyznać, że autor w tej kwestii nie miał zapewne zbyt wiele do powiedzenia. To wydawnictwa decydują o rodzaju dystrybucji.
Swoją drogą zawsze mnie rozwalają ludzie, którzy tak hejtują czytniki. Znaczy ok, jeśli ktoś nie chce ich używać i woli zwykłe książki, proszę bardzo, wolny...
Pytanie: czy wszelkie czytniki chce niszczyć, czy tylko jedną konkretną markę, powiązaną z konkretnym sklepem? Bo może nie o czytniki i elektroniczną formę książki chodzi, a o praktyki pewnego giganta i fakt, że pewien popularny czytnik jest narzędziem inwigilacji i kontroli użytkownika i czytelnika?
Nie wiem, nie czytałam i nie zamierzam, więc nie wiem, co autor miał na...
W którymś z promocyjnych filmików na YT autor wspominał, że bardzo chciał zastrzec sobie w umowie wydawniczej zakaz rozprowadzania egzemplarzy jego książki przez Amazon, żeby dać szansę księgarniom, przynajmniej przez kilka pierwszych miesięcy. Wydawnictwo jednak w obawie chyba przed karami umownymi nie zgodziło się na to. Gdyby tak zrobili, Amazon zmieniłby pozycjonowanie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej